Błyskawiczne ciasto czekoladowe i wspólne dekorowanie :))

Od dłuższego już czasu, bardzo zasmakowało mi czekoladowe ciasto.

Jest ono nie tylko przepyszne , ale i błyskawiczne w przygotowaniu. 

Wrzuca się wszystkie produkty do miseczki i miksuje się.

 Robi się je dosłownie kilka minut , a smakuje niebiańsko :)))

Piekę je jako samodzielne ciasto posypane sezonowymi owocami ( zimą jak najbardziej mogą być mrożonki ) i polane czekoladą.

Często wylewam na nie masę serową i jest pyszny serniczek. 

Bardzo często traktuję je jako podstawę do przekładania różnymi kremami i bitą śmietaną.... i  wychodzą wspaniałe torciki :) 

Naprawdę można puścić z nim wodze fantazji i zawsze będzie pyszne :)))

BŁYSKAWICZNE CIASTO CZEKOLADOWE

* 2 szkl mąki

* 1 szkl cukru

* 3/4 szkl oleju

* 1 szkl mleka

* 2 jaja

* 2 łyżki dżemu

* 2 łyżki kakao

* czubata łyżeczka proszku do pieczenia

* łyżeczka sody oczyszczonej

* dowolne owoce

* polewa czekoladowa

Wszystkie składniki zmiksować . Przelać na dużą prostokątną blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia. Na wierzch wysypać owoce.

Piec w 180 *C około 50 min - sprawdzać patyczkiem, musi być suchy.

Po wystudzeniu polać czekoladą .

Odwiedziła mnie dziś, ze swoimi rodzicami, moja mała kuzyneczka <3

Ciasto zostało upieczone właśnie na Ich przyjazd:))

Zależało mi, żeby Julka przyjemnie i ciekawie spędziła u nas czas. 

Pomyślałam, że przyjemność sprawi jej zdobienie ciasta .

To naprawdę świetne zabawa dla dzieci :))

Przygotowałam różne elementy dekoracyjne do ciast. 

Nie miałam pojęcia, że Dr Oetker ma tak dużo pięknych elementów ozdobnych. 

Julka była zachwycona tymi wszystkimi motylkami, posypkami, kolorowymi koralikami, kwiatuszkami i czekoladowymi serduszkami 

Zdobienie wciągnęło ją na całego :)))

Nie używam takich produktów na co dzień, ale na wspólne kucharzenie z dzieciaczkami, są rewelacyjne.  Świetnie się też sprawdzą, jako dekoracja na okazjonalne torty :)

Tym bardziej, że Dr Oetker ma świetnie pomyślane opakowania. 

Bardzo podobają mi się słoiczki z posypkami, na których są przyklejone papierki z dziurkami, przez które bardzo wygodnie i równomiernie rozsypuje się kolorowe groszki :)

Tak samo serduszka, czy inne elementy z czekolady, są ładnie rozłożone na specjalnych tacuszkach w pudełeczku, nie kleją się i nie niszczą. Naprawdę podoba mi się :)

Każdy z gości i domowników, dostał pięknie przystrojone ciasto, wręczone z radosnym uśmiechem uroczej panienki :))

Kochani wybaczcie jakość zdjęć, ale dziś taka szarówa, że nie potrafiłam zrobić lepszych ; /

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powrotu pięknej, letniej pogody <3

Agness :)

Lilie, królowe mojego ogrodu - cz. 2 :))

Przedstawię dziś kolejne odmiany moich ukochanych kwiatów - lilii.

Lipiec i sierpień - te 2 miesiące, to jest prawdziwe szaleństwo kwitnienia tych pięknych, szlachetnych kwiatów.

Zapach roznosi się daleko, cała okolica jest jak uperfumowana :))

Do domu zrywam dosłownie po 1 kwiatuszku z łodygi i rozstawiam w pokojach, cały dom wspaniale pachnie, przeważnie na noce wynoszę wazoniki na taras, bo zapach jest zbyt mocny :))

Lilie azjatyckie już przekwitły, teraz przyszedł czas na orientalne, orienpety, trąbkowe itp



Shocking

Flashpoint

Flashpoint i Conca d'or




Conca d'or

Big Brother

NN

Yelloween

Sorbonne

Robert Swanson

Trumphator

Muscadet

Casablanca

Satysfaction

Saltarello

To kolejny fragment mojej liliowej kolekcji.
 Mam nadzieję, że widok kwiatów sprawił Wam przyjemność :)

Pięknego dnia Kochani <3

Niedzielne śniadania - placuszki z cukinii :)

Cukinia to jedno z moich ulubionych warzyw. Pyszna i zdrowa )

Zawiera sporo soli mineralnych - potas, żelazo, magnez.

Witaminy - A, C, K, PP i B1.

Ma właściwości odkwaszające organizm, jest niskokaloryczna, pozytywnie wpływa na układ pokarmowy i układ krążenia. 

Przez cały sezon zajadamy się nią, mam posadzonych kilka krzaczków, a z nich mnóstwo  owoców , które wykorzystuję w przeróżny sposób:)

Jeszcze nie raz podrzucę przepis na pyszne jedzonko z cukinii, warto ją wprowadzić do domowego menu :)

Dziś na śniadanko zrobiłam placuszki.

Moja ulubiona wersja jest najprostsza pod słońcem :))

To po prostu krążki cukinii, posolone i maczane w gęstym cieście naleśnikowym.... dla mnie cud , miód i orzeszki.... uwielbiam :)))

Robię jeszcze inną wersję placuszków, z tartej cukinii.

PLACUSZKI Z CUKINII
* duża cukinia 
* 2 jaja
* 3 czubate łyżki mąki
* 2 - 3 ząbki czosnku
* sól
Cukinię zetrzeć na tartce o dużych oczkach razem ze skórką, posolić. Poczekać aż puści sporo soku, dobrze odcedzić, trochę odcisnąć. Dodać jaja, mąkę, wcisnąć czosnek. Połączyć. Smażyć na gorącym oleju z obu stron na rumiano.
Placuszki są bardzo delikatne, rozpływają się w ustach...
Podawać można z kleksem śmietany, jogurtu, jogurtowym sosem czosnkowym. Ja najlepiej lubię bez dodatków.

(Czasami do masy na placki dodaję 2 łyżki startego na drobniutkiej tartce żółtego sera)

Życzę miłej i smacznej niedzieli.

Uściski, Agness  <3

Podwieczorek w ogrodzie :))

Znów przyszły upały.

 Każdą wolną chwilę spędzamy na tarasie , lub w cienistych zakątkach ogrodu.

Dziś zjedliśmy podwieczorek na huśtawce. 

Było słodko i pysznie :)) 

Croissanty, domowej produkcji dżemiki - ananasowy na bazie cukinii i truskawkowy.

Do tego pyszna pachnąca kawa :)

Uwielbiam celebrować każdą, najzwyklejszą nawet chwilę. 

Zwykły podwieczorek, zamiast zjeść go w biegu, ładnie podany, zjedzony nieśpiesznie, zupełnie inaczej smakuje i powoduje, że dzień od razu robi się przyjemniejszy <3

Wiem, że nie zawsze się tak da, pęd życia i ogrom obowiązków, nie pozwala na wiele takich chwil, ale wychodzę z założenia, że dla chcącego nic trudnego i jeśli bardzo chcemy, to zawsze znajdziemy jakiś moment, żeby spędzić go w miłej atmosferze :))

Kochani, życzę Wam jak najwięcej cudownych, miłych chwil każdego dnia.

Pozdrawiam serdecznie, Agness<3