Cudowne, świąteczne dni tak szybko mijają, dosłownie w mgnieniu oka.
Jednak, na szczęście, tym wspaniały klimatem możemy się cieszyć jeszcze przez długi miesiąc :)
W moim domu choinka i świąteczne dekoracje zdobią aż do 2 lutego.
Dopiero po tym czasie powolutku zaczynają pokazywać się pierwsze wiosenne aranżacje.
Tak jak wspominałam w poprzednich postach, święta u mnie w bieli i srebrze, z mnóstwem delikatnych piórek, które przywodzą na myśl anielskie skrzydła :)
Oto kilka migawek :)
Zdjęcia niestety są jakie są, ale większość z nich robiona późnym wieczorem i o zmroku nie potrafię wykrzesać nic wyższych lotów ;))
Ciekawa jestem jak długo u Was panują świąteczne klimaty :)
Czy również do lutego , czy wcześniej zapraszacie wiosnę ?
Ściskam Was poświątecznie , Agness <3