Podzielę się dziś z Wami opinią o jednej z moich ulubionych marek kosmetyków.
Pisałam już kilkakrotnie o kosmetykach, które bardzo lubię i cenię. Są to kosmetyki naturalne.
Dziś wspomnę o marce Resibo, która od długiego już czasu jest jedną z moich ulubionych Jest to polska firma kosmetyczna, a produkty są naturalne i wegańskie. Specjalnie wyselekcjonowane surowce powodują, że są naprawdę dobrej jakości .
Zawsze kosmetyków używam seriami, nie lubię gdy krem jest z innej firmy, tonik z innej, itd...
Uważam, że kosmetyki w serii uzupełniają się i dopełniają swojego działania.
Praktycznie nie potrafię wymienić swoich ulubieńców, ponieważ chyba każdy z tych kosmetyków do nich się zalicza :D Kompletnie żaden z nich mnie nie zawiódł.
Skóra po nich jest delikatna, promienna, cudnie odżywiona, nawilżona i napięta.
Zapach mają bardzo delikatny, nieperfumowany, taki naturalny.
Wieczorem, po demakijażu olejkiem lub płynem micelarnym ( jeden i drugi super) przecieram buzię tonikiem, po nim nakładam serum. Jest świetne, wprawdzie olejowe, ale nie jest ciężkie i tłuste, pięknie się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy . Serum posiada pipetkę, która w bardzo wygodny sposób dozuje ilość kosmetyku. Wystarczy kilka kropel olejku, żeby pokryć buzię, jednak ja hojnie dawkuję sobie całą pipetę, żeby dokładnie posmarować twarz, szyję i dekolt.
Po ok 15 minutach nakładam krem pod oczy i na twarz.
Rano myję buzię brzoskwiniowym żelem, po nim tonik, krem pod oczy i do twarzy
( już bez serum) :D
Składu kosmetyków nie podaję, to można doczytać dokładnie na stronie marki ;)
Kosmetyki zapakowane są w bardzo estetyczne, ładne i funkcjonalne opakowania.
Są to tekturowe tuby, które można wykorzystać do różnych celów.
U mnie są organizerami do przechowywania drobnych elementów, które używam swoich biżuteryjnych, karteczkowych, czy wiankowych prac :D
Post w żaden sposób nie jest sponsorowany, po prostu dzielę się tym, co lubię i cenię za jakość i działanie :D
Pozdrawiam serdecznie w cudny, deszczowy dzień <3