niedziela, 21 kwietnia 2024

Niedzielne śniadania - Nadziewana bagietka czosnkowa

 

Zapraszam na niedzielne śniadanie. 

Dziś proponuję nadziewane bagietki czosnkowe. 

 


 

 


Bagietkę przekrawam wzdłuż, tak żeby spód nie został nienaruszony i solidnie nadziewam ulubionym farszem. U mnie dziś pokrojony w zapałki boczek wędzony, w plasterki pieczarki i cebulka, wszystko podsmażone i wymieszane z tartym serem cheddar.

Następnie do piekarnika na ok 12 minut i gotowe








Bagietka smakuje wspaniale, na zewnątrz jest chrupiąca, w środku delikatna i mięciutka, pachnąca ziołami i czosnkiem, z ciągnącym się serem. 





Świetnie będzie pasowało każde nadzienie, możemy zrobić wegetariańskie, z samymi warzywami i różnymi serami, świetnie smakuje z kurczakiem, czy mielonym podsmażonym mięsem, cukinią, kukurydzą... ogranicza nas tylko wyobraźnia i preferencje smakowe ;) 




Kochani i tradycyjne pytanie, co dziś pysznego na Waszych stołach ? :D




51 komentarzy:

  1. Ależ apetycznie! Od samego patrzenia soki żołądkowe szaleją:)
    Smaki,kolorki i ta chrupkość...mniaaamm
    Jednym słowem: pyszota!
    A jeszcze jak za oknem pada śnieg a termometr zatrzymał się na trzech stopniach na plusie,to takie śniadanko jest idealne!
    U nas filet z sardynki w oleju ze szczypiorkiem ale do tego wieloziarnisty chlebek:)
    Dziś też zaplanowałam gofry. Dawno nie piekłam i chyba mamy ochotę na takie dobre co nieco do popołudniowej kawy:)
    Miłego dzionka życzę i pozdrawiam cieplutko 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maminku, ja jestem fanką chrupkości :))) stąd bardzo często u mnie różne grzanki, zapiekanki, faszerowane bułeczki i tak dalej, uwielbiam je. Zwykła kanapka chwilę zapieczona, nabiera nowego wymiaru smakowego :))
      Twoje śniadanko pyszne, dawno nie jadłam takiej rybki i powiem Ci szczerze, że mam ogromną ochotę. A gofry, to już w ogóle niebo w buzi :)
      Dziękuję za miłe słowa i serdecznie pozdrawiam <3

      Usuń
  2. Apetycznie, nigdy nie miałam wymagań śniadaniowych i nadal jajka na śniadanie wedle tradycji, pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulu, jajka uwielbiam i bardzo często są u mnie na śniadanie, w przeróżnych wersjach. Pysznie i zdrowo :))
      Również pozdrawiam Cię najserdeczniej <3

      Usuń
  3. U mnie dziś jajecznica , taka klasyczna na masełku, ze szczypiorkiem z własnego ogródka i tradycyjnie bułeczki z pss. Te Twoje grzanki ! Na sam widok człowiek robi się głodny . Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pyszne te Twoje śniadanie, jajecznica zawsze mile widziana :))) Ale fajnie mieć własne warzywka, prawda? Taki szczypiorek z działeczki, sałata czy rzodkiewka, coś wspaniałego :)
      Nie wiem Czy Ci pisałam, ale zamknęli u nas piekarnię PSSu, już od stycznie nie istnienje, więc pyszne bułeczki, które naprawdę nie mają sobie równych nieosiągalne :(
      Ściskam Cię serdecznie:)

      Usuń
    2. Oooo, to rzeczywiście strata . Najlepsze pieczywo zawsze było w pss. Może to kwestia lat praktyki ale tak było. Nasze pss-y mają się dobrze i wciąż poszerzają własną ofertę.

      Usuń
    3. U nas niestety sanepid zamknął, bo były tragiczne warunki lokalowe. Prezes nic nie dbał o zakład przez całe lata, chyba nawet żadnych remontów nie było. Szkoda, bo to naprawdę duża strata, to było prawdziwe pieczywo jak dawniej.

      Usuń
  4. Przepychota aż się głodna zrobiłam. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucynko dziękuję i również serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  5. Moje smaki! Muszę taką zrobić koniecznie! Może dziś na kolację.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak super, że trafiłam w Twój gust :)) Już teraz życzę Ci smacznego <3

      Usuń
  6. Pycha 😍 Mam słabość do takiego jedzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam że ja również, uwielbiam wszelkie zapiekańce :D

      Usuń
  7. U Ciebie jak zawsze kuszące smakołyki. Dawno nie jadłam takich zapiekanych bagietek. Mniam, mniam. Serdeczności przesyłam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lusi, my uwielbiamy wszelkie grzanki i zapiekanki, czasami nawet zwykłe kanapki podpiekam, bo bardzo lubię tę gorącą chrupkość :))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  8. W wersji wegetariańskiej na pewno zrobią sobie takie śniadanko. Dziękuję za inspirację.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, uwielbiam z pieczarkami, cebulką i kukurydzą, ale i z czerwoną papryką i cukinią smakuje rewelacyjnie :)
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  9. Ja dzisiaj wsuwałam z apetytem kanapeczki z pomidorkiem i serkiem mozarella, posypane bazylią i zapiekane w piekarniku.
    Ale po przeczytaniu Twojej propozycji, już zgłodniałam, tak apetycznie wyglądają te Twoje bagietki...
    Pięknego dnia, Agness...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, pyszności u Ciebie, od razu kojarzy mi się z wakacjami we Włoszech, słońcem i ciepłem:))
      Dziękuję za miłe słowa i ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  10. Uwielbiam zapiekanki. Twoje wyglądają tak apetycznie, że na ich widok cieknie ślinka.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że i ja bardzo lubię przeróżne zapiekańce i często goszczą u mnie na śniadaniach :)))
      Również pozdrawiam Cię najserdeczniej <3

      Usuń
  11. Ale smakowitości. Aż pachnie z ekranu. Co ciekawe na śniadanie rzadko jadamy zapiekanki. Częściej na kolację ale z chlebkiem, bo takie bułki rzadko bywają w sklepie. U nas jajecznica z pokrzywą i szczypiorkiem. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janeczko, z chlebem też przepyszne :D Super miałaś śniadanie, jajeczniczka zawsze mile widziana :D
      Również serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  12. Uwielbiam te twoje niespodzianki, nawet patrzenie mi wystarczy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super! Potem na niedzielny długi spacer ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. I znowu narobiłaś mi smaka :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie śniadanie to ja rozumiem ☺️ Na pewno zrobię takie u siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę i już teraz życzę smacznego :))

      Usuń
  16. Wygląda bardzo apetycznie, niestety wybieram inne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem Dorotko, że unikasz mącznych produktów :D

      Usuń
  17. U mnie to raczej danie kolacyjne, niekoniecznie na bagietce, każda bułka bywa dobra, i bez mięska, tylko same warzywka i ser, bardzo lubię, choć teraz robię rzadziej. Dawno temu, jak jeszcze mieszkałam z dziećmi, danie to bywało regularnie, pewnie co najmniej raz na dwa dni, bo wszyscy lubiliśmy takie zapiekanki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas węgle głównie na śniadanko, ale to każdemu wedle upodobań :D Z samymi warzywami i serem również bardzo lubię, najchętniej z pieczarkami z cebulką, ale również papryka, cukinia, szparagi, pomidorek... pycha :D

      Usuń
  18. Narobiłaś mi ochoty na pieczywo, a ja próbuję w KETO.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Basiu, wiem, ale czasami doładowanie węglami jest dobre dla elastyczności metabolicznej :))

      Usuń
  19. O matko! Ależ to obłędnie wygląda! Aż ślinotoku dostałam 😂ja kalorię liczę i niestety ograniczam takie pyszności, ale chociaż popatrzę sobie 🤤
    Udanego tygodnia 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, dietki wymagają wyrzeczeń, ale później są piękne rezultaty i nowa sylwetka wszystko rekompensuje :))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  20. Bagietka czosnkowa prezentuje się bardzo smakowicie :D
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i również serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  21. Smacznie się prezentuje:)
    My codziennie jemy owsiankę rano z Mężem- dla zdrowia, służy nam:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owsianka fajna sprawa, można z nią poszaleć smakowo, dodawać składniki na jakie mamy ochotę i wychodzą pyszności :D
      Również serdecznie Cię pozdrawiam :))

      Usuń
  22. Śniadanie godne spróbowania. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu dziękuję i również serdecznie Cię pozdrawiam :))

      Usuń
  23. Przypomniały mi się lata szkolne, szło się po zajęciach na takie zapiekanki... a teraz - pieczywo ograniczam do minimum, boczek w ogóle wyeliminowałam z diety, ale pieczarki, sery, warzywka, czosnek uwielbiam:) U mnie ostatniej niedzieli była parmigiana z bakłażanem, ciężkie śniadanie, jak na moje standardy... ale mąż niedawno był w Neapolu i cały czas pozostając pod urokiem miejsca pichci ichnie dania, to korzystam:))) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ale masz fajnie z tą kulinarną pasją męża, włoskie dania są przepyszne, więc korzystaj kochana :)))
      Również najserdeczniej Cię pozdrawiam :)

      Usuń
  24. Ekstra śniadanie. Ja na diecie ale chyba się skuszę na jedną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, zrób dla rodzinki i skubnij kawałeczek :)))

      Usuń