Codzienna kawa czy herbata, to przecież takie normalne, zwyczajne i często niezaprzątające ani grama naszej uwagi. Ot, kilka łyków w biegu, pomiędzy ugryzieniem kęsa kanapki, wyłożeniem zakupów do lodówki, czy umyciem podłogi... STOP !!! Nie tędy droga !!! Całe życie składa się z małych, zwyczajnych chwil i to od nas zależy, czy będą takie nic nie znaczące, przemijające, przeciekające nam między palcami, nie pozostawiające po sobie nic w pamięci, czy każdą, nawet najprostszą chwilę, zamienimy w małe święto, w coś co sprawi nam przyjemność. Mała celebracja codzienności, zwykłego wypicia kawy, czy herbaty, zjedzenie śniadania w spokoju, delektując się smakiem zwykłej kanapki, którą położymy na ładnym talerzyku i ozdobimy listkiem sałaty.. Tak wiem, wszyscy żyjemy w pędzie, pośpiechu, mamy mnóstwo obowiązków, blablabla... dla chcącego nic trudnego, każdy z nas, w najbardziej nawet napiętym planie dnia, znajdzie chwilę dla siebie. Możemy odłożyć obowiązki na małą chwilę, żeby usiąść spokojnie i cieszyć się aromatem ulubionej kawy, smakiem pysznego posiłku, słońcem, zapachem kwiatów. To takie zwyczajne, a tak naprawdę takie piękne, jak cały świat, który nas otacza <3
Moja zwykła, niezwykła przekąska na tarasie (w Waszym miłym towarzystwie) , z kubkiem herbaty pachnącej pomarańczą. Przerwa na chwilę w gonitwie dnia <3
Oby jak najwięcej było miłych, dobrych, pięknych chwil, takich, których wspomnienie wywoła uśmiech na naszych twarzach <3
Do napisania :))
Tak, zgadzam się z Tobą, że trzeba celebrować w ciągu dnia takie z pozoru zwyczajne chwile, bo właśnie taka herbata z pomarańczą, ładnie skomponowana kanapka to moment radości i przyjemności. Warto się zatrzymać i delektować napojem i posiłkiem. Im jestem starsza tym bardziej dociera do mnie, że nie ma po co gonić, bo radość jest w nas i w tym co przygotujemy i dostrzeżemy, i czym się podzielimy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kochana, całkowicie podzielam Twój pogląd <3 Często w codziennym pędzie tak dużo nam umyka...
UsuńŚciskam serdecznie <3
Zwyczajnie a nadzwyczajnie jeśli się włączy uważność. Słońce utopione w szklance, faktura poręczy i talerza, smakowitość zwykłej kromki chleba i ta chwila, jakżeż piękna, niechaj trwa
OdpowiedzUsuńKrysiu, pięknie napisałaś <3 Tak waśnie czuję :))
UsuńJa również uwielbiam celebrować chwile.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, cieszę się bardzo, że wiele z nas tak ma <3
UsuńBardzo lubię celebrować chwilę. Kawa, herbata pita w pośpiechu zupełnie mi nie smakuje.
OdpowiedzUsuńBasiu, mam tak samo, wolę nie wypić wcale, niż w pośpiechu i byle jak :))
UsuńMusiałabym nauczyć się celebrować chwile, a nie jeść w pośpiechu.
OdpowiedzUsuńLenko, bardzo, bardzo namawiam Ciebie na to, zobaczysz jak postrzeganie świata się zmienia, jak zaczynamy dostrzegać piękno w zwykłych chwilach i je doceniać <3
UsuńJeść mogę w biegu, ale kawą zawsze się delektuję w ciągu dnia... kilka razy.
OdpowiedzUsuńFotel, leżak, huśtawka - kawa - przyjaciel, książka, laptop:)
Buziaki Aguś:)
Izuś, cudnie celebrujesz chwile <3
UsuńBuziaki serdeczne :)
I właśnie dajesz dowód, że warto czasem sobie przysiąść na chwilę, by smakować nie tylko Życie! Moje niektóre koleżanki się dziwią, że przygotowuję tylko dla siebie samej większość posiłków. Ale dla mnie to ważne, bo ja sama ze sobą tylko jestem i jestem tego warta. Wczoraj na wycieczce do między innymi fabryki porcelany, kupiłam sobie piękny dzbanek do herbaty. Za parę dni o tym napiszę!
OdpowiedzUsuńPięknych dni życzę, nie tylko w ogrodzie!
Fuscilko, bardzo się cieszę, że tak cudnie podchodzisz do życia <3 Zasługujemy na wszystko co najlepsze, tylko często sami się tego pozbawiamy.
UsuńBardzo ciekawa jestem Twojego dzbanuszka :D
Ściskam serdecznie <3
Masz rację Aguś, bo życie pędzi jak szalone, co chwilę kogoś obok brakuje, dlatego trzeba celebrować chwile szczęścia.
OdpowiedzUsuńBasiu, to prawda <3 Niedawno straciłam mamę, osobę, która z całych sił cieszyła się życiem i tego samego mnie nauczyła :)
UsuńPrzyznam się, że choć zgadzam się z tym co napisałaś w 100 procentach, to mam z tym celebrowaniem chwil problem. Czas to zmienić. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńReniu, kochana, bardzo namawiam Cię żebyś spróbowała, to tak dużo daje przyjemności <3
UsuńŚciskam Cię serdecznie :)
Mam problem z tą celebracją chwili i ze znalezieniem czasu dla siebie. Przykro to stwierdzić ale nie potrafię tego zmienić . Może więcej muszę pracować nad sobą :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlu, w natłoku obowiązków ciężko znaleźć wolną chwilę, ale naprawdę warto, chociaż kilka minut przyjemność, tak tylko dla siebie :))
UsuńBuziaki serdeczne <3
Ja sobie lubię celebrować picie kawy czy herbaty:)Nie lubię bylejakości.Kawa w filiżance czasem z jakimś deserem,herbata tylko piórkowa zaparzana w czajniczku,serweteczki,to mnie satysfakcjonuje.I nigdy w biegu.Ja się już dość nabiegałam,teraz mam czas na to co lubię:)))
OdpowiedzUsuńBożenko, wspaniale że tak pięknie celebrujesz chwile i masz swoje małe rytuały. To daje wiele przyjemności :))
UsuńKawa czy herbata, to nie taka zwykła rzecz, może stanowić wielka przyjemność w ciągu dnia, zwłaszcza pita w miłym towarzystwie czy w pięknych okolicznościach przyrody.
OdpowiedzUsuńTakie małe przyjemności są radością naszego życia.
Jotko, zgadzam się z Tobą, z każdym Twoim słowem <3
UsuńCudo <3 Celebrujmy małe chwile :))
OdpowiedzUsuńTak jest kochana <3
UsuńUdanych chwil, dni i lat...
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana... i wzajemnie <3
UsuńOj Agnes, dokładnie tak, życie skalda się z wielu małych przyjemności, które musimy doceniać i cieszyć się nimi, by byc szczęśliwymi :*
OdpowiedzUsuńOj tak, tak wiele od nas zależy, wystarczy tylko na chwilę się zatrzymać :))
Usuń" Jedną z tajemnic szczęśliwego życia, są nieustanne, maleńkie uczty..." Iris Murdoch
OdpowiedzUsuńTo moje motto życiowe...
Dziękuję za ten wpis...
Polu, ten wpis jakby prosto z mojego serca, tak właśnie staram się żyć... w miarę możliwości <3
UsuńBuziaki serdeczne :)
I to w życiu jest piękne, takie zwykłe chwile grunt że przeżyte w całości i skupieniu na chwili w życiu która trwa
OdpowiedzUsuńMarzenko, sama prawda <3
UsuńHerbatka wypita w ciszy i spokoju to jest to :)
OdpowiedzUsuńZgadza się, taka chwila dla siebie jest bardzo ważna :D
UsuńJa też bardzo lubię takie chwile. I staram się je celebrować, otaczać się ladnymi rzeczami... Choć zarzucono mi, że to sztuczne i nieprawdziwe 😔 takie ładne przygotowanie kawy czy kącika z książką. A ja tak mam! I cieszę się, że nie tylko ja 😊
OdpowiedzUsuńUściski wielkie 🤗
Madziu, wiele osób nie przykłada uwagi do estetyki posiłków, czy celebrowania takich zwykłych chwil i czynienia ich niezwykłymi. Moja mama zawsze mówiła, już od czasu jak byłam młodą dziewczyną, odkąd sięgnę pamięcią, że ja nawet jak nakładam obiad, to talerze wyglądają jak bukiety... nie umiem inaczej, staram się upiększać swój świat, jakoś tak intuicyjnie, nie jest to wcale jakieś sztuczne czy wymuszone, ja po prostu inaczej nie potrafię :)) Wiele osób tego nie rozumie, ale wcale nie zwracam na to uwagi, robię tak jak mi w duszy gra :))
UsuńBuziaki serdeczne <3
Oj kiedyś tak robiłam. Małe dzieci, praca, szkoła muzyczna córki. Ciągle w biegu z kanapką w ręku i przypadkowym łykiem herbaty (ale zawsze w ładnym kubeczku). Dzieci wyrosły i moje zwyczaje się zmieniły. Celebruję chwile, bo życie jest tak kruche. Przekonałam się o tym osobiście. Kawa w ładnej filiżance (kocham i kolekcjonuję filiżanki) i książka lub spacer po ogrodzie. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńKochana, to prawda, nie wiemy co nas czeka już za chwilę, dlatego warto dbać o to, żeby każdy moment w naszym życiu był jak najpiękniejszy :)
UsuńPozdrawiam gorąco <3
Na takie chwile mogę sobie pozwolić tylko w wakacje i celebruję je kilka razy dziennie, ale w ciągu roku szkolnego niestety nie ma na to szansy bo czasami nawet w niedzielę trzeba pracować:-((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Anitko, jesteśmy bardzo zabiegani, obowiązków mnóstwo każdego dnia. Dlatego warto choćby 10-15 minut wykroić tylko dla siebie, na celebrowanie codzienności <3 Nie jest to łatwe, ale warto :))
UsuńŚciskam Cię serdecznie :)
Możemy odłożyć obowiązki na małą chwilę, żeby usiąść spokojnie i cieszyć się aromatem ulubionej kawy, smakiem pysznego posiłku, słońcem, zapachem kwiatów.
OdpowiedzUsuńTak jest, zgadzam się z Twoimi słowami w pełni <3
UsuńDziękuję Ci za ten tekst ☺
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że rezonuje z Twoimi odczuciami i potrzebami <3
UsuńWitaj końcówką lipca Agnes
OdpowiedzUsuńChwila spokoju z ulubionym napojem zawsze musi być. Dla mnie dzień bez herbaty, to dzień stracony. Ale nie w biegu... Czas na herbatę to podstawa dobrego dnia dla mnie
Pozdrawiam nadzieją na pełny pyszności sierpień
Ismeno, mam identycznie, herbatę uwielbiam i nie ma dnia, żebym jej nie wypiła :)) i to nie jedną ;))
UsuńZycie ucieka nam dosłownie przez palce więc staramy się celebrować chwile.
OdpowiedzUsuńTrudno mi uwierzyć, że brakuje niektórym ludziom czasu na celebrację.
Serdecznie pozdrawiam:)
Kochana, powiem Ci szczerze, że uważam, ze jak się naprawdę chce, to się znajdzie :))) Wiem po sobie, mój czas jest wypełniony po brzegi, nawet często mam problem, żeby w spokoju umyć głowę, jednak staram się każdą chwilę robić piękną i wyjątkową :))
UsuńUściski serdeczne <3