wtorek, 31 sierpnia 2021

Zakupy kosmetyczne

 

Dawno nie pisałam nic na temat kosmetyków, ale tak to u mnie latem bywa, że na pierwszy plan wysuwa się ogród, całe dni spędzam na tarasie i wśród roślin, więc inne tematy muszą poczekać do chłodniejszych dni, a nawet do jesieni ( poza kulinariami oczywiście ;))  

Chcę się z Wami podzielić swoim najnowszym zamówieniem, z którego jestem bardzo zadowolona. A mianowicie zakupami w sklepie Bee. Jak wiecie jestem kompletnie zakręcona na naturę i  zawsze wybieram kosmetyki naturalne Sklep Bee ma ogromną ofertę i kosmetyczną i spożywczą, produktów właśnie naturalnych,  a także produkty do domu i ogrodu, a nawet książki. Powiem Wam szczerze, że gdy wejdę na stronę sklepu, to aż nie wiem co zamawiać, tak wiele produktów mnie kusi :))) Cóż... jednak nie można wziąć wszystkiego ;))



Do koszyka wskoczył zestaw Ewy Chodakowskiej beBio, o cudnym, delikatnym zapachu Kwiatu japońskiej wiśni. W moim zestawie jest Naturalny balsam do ciała, Naturalny żel pod prysznic i Naturalny DeoRoll. W składzie kosmetyków jest 99,4% składników naturalnych. Występuje tu wyciąg z nasion chia, wyciąg z kwiatów japońskiej wiśni, masło shea, masło kakaowe, sok z liści aloesu. 

Żel pięknie się pieni, balsam bardzo ładnie się wchłania, skóra po nim jest długo gładka i nawilżona i utrzymuje się delikatny, subtelny zapach, czego dopełnia DeoRoll  



Kolejną perełką, którą jestem zachwycona jest Malinowy chruśniak marki HAGI COSMETICS - naturalny żel do mycia ciała. Zapach przepiękny- słodki, świeży, owocowy :)) Malina, czarna porzeczka, truskawka i jeżyna :) Po prostu zapach gorącego, rozgrzanego słońcem lata i owoców zrywanych wprost z krzaczków :)) Poza komponentami z wymienionych wcześniej owoców, znajduje się tu jeszcze witamina B5, aloes i ekstrakt z granatu. Żel jest bardzo przyjemny w użyciu, ładnie się pieni, no i ten zapach.... <3



Następnym produktem, jest ujędrniający żel pod prysznic, z ekstraktem z kiwi i winogron, marki LaQ. Mamy tu 96% składników naturalnych. Receptura żelu oparta jest na łagodnych substancjach myjących pochodzenia roślinnego, poza kiwi i winogronami jest ekstrakt z grejpfruta, zielonej herbaty, aloesu, prawoślazu, rumianku. Te wszystkie składniki powodują, że skóra jest dobrze oczyszczona, ujędrniona, zregenerowana, delikatna i miła w dotyku. 



Kolejny produkt pod prysznic, lub do wanny, to Peeling do ciała Organic Shop - Organic Papaya&Sugar Body Scrub. I tu znów zapach który dosłownie czaruje. Soczysty, świeży, intensywny, przepiękny :)) W skład wchodzi papaja i cukier trzcinowy. Ekstrakt z papai bogaty jest w karotenoidy i flawonoidy, witaminę A, B1, B2, B6, C, E, PP, potas, wapń, żelazo, magnez. Produkt delikatnie oczyszcza skórę, złuszcza martwy naskórek, wygładza, regeneruje, nawilża. Skóra jest cudnie miękka i gładziutka :)


 

Wybrałam również urocze mydełko jaśminowe do rąk dla dzieci, marki Yope. Zapach kwiatowy, bardzo delikatny, subtelny, mydełko przyjemnie się pieni, dłonie są po nim świeże, delikatne i gładziutkie. Zawiera 94% składników pochodzenia naturalnego.  Jest tu wyciąg z aloesu i ekstrakt z kwiatów jaśminu, które działają regenerująco, koją i nawilżają skórę. 



Następnym produktem, któremu nie umiałam się oprzeć jest Naturalny mus do mycia twarzy, marki LaQ. Już wcześniej miałam podobny z tej firmy, lecz o innym zapachu i byłam bardzo zadowolona. To jest takie kosmetyczne cacuszko,  taka gęsta pianka, puszek, używanie go to prawdziwa frajda. Bardzo fajnie myje, a do tego pachnie przecudnie :)) 



Zamówiłam również maseczkę w płachcie marki Soraya, to już kolejna taka maseczka u mnie. Bardzo lubię maski w płachcie, ponieważ nie wymagają żadnego zachodu, wystarczy wyjąć z opakowania, rozłożyć na buzi, po określonym czasie zdjąć i to wszystko :))  Maseczka bardzo przypadł mi do gustu, ma 98% składników naturalnych, nawilża, relaksuje i koi zmęczoną po lecie skórę. 



I na koniec już dla podniebienia :))) Zamówiłam 2 kremy marki Basia Basia - Masło orzechowo-ciasteczkowe, z prażonych orzeszków ziemnych i ciasteczek Bio i Masło migdałowe, z prażonych migdałów. Kremy są całkowicie naturalne, bez żadnych polepszaczy, czy konserwantów. Można je dodawać do owsianki, do placuszków, herbatników, gofrów, kremów, czy kanapek. Ja uwielbiam je na świeżym, chrupiącym rogaliku, z dodatkiem galaretki z malin, czy pomarańczy :)) 



Jak zauważyliście, większość to produkty do mycia ciała, uwielbiam różne żele, peelingi, olejki, czy też musy do mycia. Zawsze bardzo ważny jest dla mnie zapach, poza tym, że obowiązkowo muszą być to kosmetyki naturalne, to właśnie ogromną uwagę zwracam na to jak pachną :)  W sklepie Bee jest ogromny wybór przeróżnych produktów, muszę też wspomnieć, że zachwycona byłam sposobem zapakowania przesyłki. Wszystko było dokładnie owinięte miękkimi tekturkami, wolne przestrzenie również wypełnione tekturką. Wszystko ekologiczne i naturalne.



Zdradźcie mi proszę, czy znacie ten sklep i co najchętniej w nim kupujecie <3



środa, 25 sierpnia 2021

Słodkie chwile - Tort z truflową nutą

 

Dziś kolej na następną tortową prezentację :) 

Czekoladowy biszkopt, krem truflowy, czekoladowy z czekoladowymi, chrupiącymi kuleczkami i krem śmietanka z mascarpone, w którym zatopiona jest wiśniowa żelka. Pod każdą warstwą kremu wiśniowa frużelina.











Kochani, zostawiam Was w słodkim klimacie, idealnym na zimnicę i deszcz za oknami.Dzięki słodkości i pysznej kawie, od razu robi się milej i kiepska aura już tak nie dokucza ;))

Do napisania <3




niedziela, 22 sierpnia 2021

Niedzielne śniadanie - Jajecznica z kurkami

 

Zapraszam na kolejne niedzielne  śniadanie. 

Uwielbiam sezonowość w kuchni i korzystanie z produktów zgodnie z tym, jak występują w naturze. Mamy sezon grzybowy, więc dziś jajecznica z kurkami podana na grzaneczkach z domowego żytniego chleba na zakwasie, cudnie pachnącego czarnuszką.  Do tego rukola i pomidory.





 

Kurki usmażyłam na maśle, wbiłam jajka, troszkę soli, pieprzu i gotowe:)))

 






Czy na Waszych stołach kurki już zagościły w obecnym sezonie ?  Jakie potrawy najbardziej lubicie z tymi grzybami? 

 



 


środa, 18 sierpnia 2021

Sierpniowy ogród pod znakiem floksów i hortensji

 

 

Sierpień to miesiąc, kiedy ogród w posiadanie  biorą floksy i hortensje. Floksy już niedługo zaczną przekwitać, ale teraz są w pełni swojej kwiatowej krasy, a cała okolica pięknie, delikatnie pachnie. Uwijają się nad nimi roje pszczół, motyli i furczaków gołąbków.  Hortensje dla odmiany będą kwitły całą jesień, z czystej, szlachetniej bieli, zmienią kolor na delikatny róż.

Nie będę się rozpisywać, niech przemówią obrazy :)))

Zapraszam na spacer po sierpniowym ogrodzie <3































Nawet na skalniaku znalazło się miejsce dla hortensji, zamieszkało tu kilka krzaczków niewielkiej odmiany Bobo







Pogoda jest niesamowicie zmienna, jednego dnia upały, a następnego całkiem zimno. Jednak chłodne ranki i wieczory już zapowiadają nadchodzącą jesień. Bociany szykują się do odlotu, co zawsze bardzo mnie smuci, uwielbiam wiosnę i czas oczekiwania na ich przylot. Teraz już zbierają się w sejmiki na pobliskich łąkach i lada chwila odlecą. Zobaczcie jakiego pięknego miałam gościa, drugi usiadł na ogromnym jesionie, który rośnie tuż za ogrodzeniem.









niedziela, 15 sierpnia 2021

Niedzielne śniadania - Twarożek

 

 Dzisiejsze śniadanie to powrót do dzieciństwa. Zawsze, gdy robię twarożek przypominają mi się beztroskie chwile, pełne ciepła, miłości i wesołych przekomarzanek z młodszym bratem,  starsi w nich nie uczestniczyli, ponieważ byli już na studiach. Tata obiera cebulkę, mama sieka, kroi szczypiorek i gotuje nam kakao, z mleka, które rano tata przyniósł z zaprzyjaźnionego gospodarstwa :) Beztroskie cudowne czasy, które na zawsze pozostaną w moim sercu. Zwyczajna, prosta potrawa, a może wzbudzić takie miłe emocje, to jest niesamowite :))) <3 



Twarożek w dwóch smakach, jedna wersja z posiekaną czerwoną cebulą i rzodkiewką, druga z czosnkiem, cebulą i szczypiorem. Do tego pomidory, rukola, roszponka i szczypior. Wszystkie warzywa z własnego ogródka. 















Czy macie jakieś potrawy, które gdy tylko je robicie, lub jecie, od razu przywodzą na myśl czasy dzieciństwa ? Podzielcie się, proszę, swoimi wspomnieniami :))