Mamy cudny czas, gdy krzaczki i drzewa w ogrodach i sadach wciąż uginają się od pysznych, świeżych owoców. Stragany na targach przyciągają i kuszą kolorami, kształtami i zapachami. Uwielbiam tę sezonowość, to bogactwo schyłku lata i początków jesieni, kiedy możemy przebierać do woli we wspaniałych, pełnych witamin darach natury:)) Półki w piwnicy już uginają się od pozamykanych w słoikach letnich pyszności. Na przerobienie czeka jeszcze papryka, czarny bez i drugi rzut mięty, która pięknie odrosła po wczesnoletnich postrzyżynach ;) Owoce i warzywa wskakują również do łakoci wszelakich, było już i ciasto cukiniowe i marchewkowe . Tym razem powstała pyszna rolada, z masą jagód i borówki, wypełniona pysznym kremem z białą czekoladą <3
Przepis na biszkopt
* 5 jaj
* 1/2 szk cukru
* 2/3 szk mąki ( pszenna + 2 łyżki ziemniaczanej )
* pół łyżeczki proszku do pieczenia
Ubić pianę ze szczyptą soli, gdy już będzie dosyć sztywna dodać cukier i
ubić na sztywno, dodać żółtka, dokładnie połączyć, następnie wsypać
mąkę z proszkiem , wymieszać , wylać na papier na blasze,
wyrównać, piec około 25 min w 180*C Z gorącego biszkoptu zdjąć papier i zrolować na lekko wilgotnej ściereczce, zostawić do ostygnięcia.
Krem z białą czekoladą
* 300 ml śmietanki kremówki 36%
* 200 g białej czekolady
* 280g serka mascarpone
W małym garnuszku rozgrzewamy mocno śmietankę, zdejmujemy z panika, dodajemy połamaną czekoladę, odczekujemy chwilę, aż czekolada zmięknie, i dokładnie mieszamy, aż się rozpuści.
Gdy całkowicie ostygnie wkładamy na kilka godzin do lodówki. Następnie wkładamy do misy miksera, razem ze schłodzonym mascarpone i ubijamy na gęsty krem.
Frużelina jagodowa
* 300g jagód
*3-4 łyżki cukru
*1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej (rozpuścić w odrobinie zimnej wody)
* 1 łyżeczka żelatyny ( zalać odrobiną zimnej wody i zostawić do napęcznienia)
Pogotować chwilę owoce z cukrem, żeby zmiękły i częściowo rozpadły się. Wlać wodę z mąka i jeszcze chwilę pogotować. Zdjąć z palnika i dodać żelatynę, mieszać do rozpuszczenia, ostudzić całkowicie.
Rozwijamy ze ściereczki ostudzoną roladę, smarujemy ją kremem czekoladowym, następnie na krem wykładamy frużelinę i ciasno rolujemy, pomagając sobie ściereczką. Następnie owijamy ponownie gotową roladę, wkładamy na noc do lodówki. Następnego dnia dekorujemy kremem , owocami i kroimy sobie słuszny kawał do porannej kawki ;) <3
Dokładnie taki biszkopt robię, ale muszę spróbować z rolada, wygląda cudnie. Aż żałuję, że już nie pije kawy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.:)
Celu, z herbatką będzie równie świetnie smakować :)) A biszkopt to stareńki przepis, jeszcze z zapisków mojej mamy, z mojego dzieciństwa :D
UsuńBuziaki serdeczne <3
U mnie jagód już nie ma, tylko borówki. Przypomniałem sobie, że przecież w dzieciństwie taką roladę często jadałem i nagle... się urwało. Nawet nie wiem czemu? Myślę, że chętnie bym zjadł by odświeżyć sobie pamięć.
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego i pozdrawiam. ;)
Rolada to ulubione ciasto mojego eM, więc robię ją od czasu do czasu, w różnych wersjach :D A jagódkami posiłkuję się zamrożonymi, bo też już skończyły się, ale spory zapasik zrobiłam :)
UsuńRównież pozdrawiam Cię serdecznie :D
No i znów trzeba obejść się smakiem😃
OdpowiedzUsuńKochana, to wpadaj do mnie :*** :))
UsuńAleż ta rolada pięknie wygląda :)))
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego życzę :)
Agatko, bardzo dziękuję kochana i Tobie życzę cudnego dnia <3
UsuńDawno nie robiłam rolady w domu. Ostatnio tylko łakocie bez pieczenia tworzę. Twoja rolada wygląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńBasiu, rolady uwielbiam mój eM, więc czasami robię mu taką niespodziankę :))
UsuńWygląda pięknie, ale to nie moje smaki...
OdpowiedzUsuńJotko, mam nadzieję, że kolejną propozycją do łasuchowania trafię w Twój gust <3
UsuńTaka rolada wygląda pysznie, kojarzy mi się z latem i smakami dzieciństwa. U nas w Galicji jagód nie widziałam, ale są borówki, więc roladę zrobię do weekendowej kawki będzie idealna 🙂
OdpowiedzUsuńZ borówką też będzie wspaniale smakowała :)) Już teraz życzę smacznego <3
UsuńAgus podunełas mi super pomysł na ciasto dla moich tesci, których spodziewam się w weekend :) rolada wyglada obłednie 8 myślę że będzie im smakowała. Jagody zostały ni niestety tylko mrożone i to że sklepu bi lasy suche, deszczu nie było i jagódy marne w tym roku...
OdpowiedzUsuńAniu, u mnie też mrożone jagódki. Zamroziłam spory zapas, będzie na zimowe dni jak znalazł :))
UsuńAleż ta rolada apetycznie wygląda. I założę się, że tak samo smakuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana, bardzo się cieszę, że rolada przypadła Ci do gustu :D Smakuje naprawdę fajnie :))
UsuńRównież serdecznie Cię pozdrawiam :)
Aż się wzruszyłam, takie rolady robiła moja Mama.
OdpowiedzUsuńSmakowały przepysznie.
Pewnie, że nie upiekę, ale pomarzę.
Wygląda cudownie. Super przepis, jak zwykle podeślę piekącym koleżankom.
Irena - Hooltaye w podróży
Irenko, bardzo się cieszę, że przywołałam miłe wspomnienia <3
UsuńWygląda bardzo smacznie. Aż nabrałam ochoty na coś słodkiego.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, drobna słodycz do kawki obowiązkowa ;)))
UsuńPomarzyć mogę nawet ja, ale to by była kosmiczna katastrofa gdybym to próbowała upiec, nawet już sobie ją wyobrażam. Moja rolada by chyba wybuchła, ale jest piękna - twoja jest piękna, i penie cudownie smakuje!
OdpowiedzUsuńIwonko, jestem pewna, że świetnie poradziłabyś sobie z upieczeniem takiej rolady :))
UsuńWygląda smakowicie, choć nie przepadam za białą czekoladą, to biszkopt plus owoce uważam za najlepsze słodkie połączenie... mniam:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAniu, ja dla odmiany uwielbiam białą czekoladę, a to jeden z moich ulubionych kremów :))
UsuńBuziaki kochana <3
Na pewno pyszne ale ja nie jestem dobra w cukiernictwie , zadowolę się oglądaniem fotografii;))
OdpowiedzUsuńLucynko, jestem pewna, że bez problemu stworzyłabyś taką roladę :))
UsuńOoo zgłodniałam na widok ciasta... Jestem przed kolacją hihi. Wrócę i skradnę przepis jeśli pozwolisz... Tylko nie wiem czy po pieczeniu w moim starym piekarniku da się zrolowac biszkopt upsss. Spróbuję. Dziękuję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAgatko, biszkopt bez problemu zrolujesz, tylko po wyjęciu z piekarnika trzeba zawinąć w lekko wilgotną ściereczkę.
UsuńRównież pozdrawiam Cię serdecznie <3
Wygląda przepięknie:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu, bardzo dziękuję i również serdecznie Cię pozdrawiam <3
UsuńAle pyszności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana <3
UsuńNie masz litości nad łakomczuchami. Skąd ja teraz wezmę jagody, żeby przygotować takie pyszności
OdpowiedzUsuńNo niestety już sezon jagodowy za nami, strasznie szybko minęło to lato, aż żal... ale na szczęście możemy posiłkować się zamrożonymi zapasami :))
UsuńJakie pyszności :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, smakowało naprawdę fajnie :)))
UsuńŁasa jestem na takie deserki i to bardzo. A nie powinnam.... Ale jednak chyba się skuszę i strzelę sobie taką roladkę. Wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, od czasu do czasu można pofolgować zmysłom i zaszaleć ;)))
UsuńJuż teraz życzę Ci smacznego <3
Patrząc na te zdjęcia od razu zrobiłam się głodna :)
OdpowiedzUsuńMiło mi niesamowicie <3
UsuńNigdy nie zrobiłam rolady bo się boję. Wydaje mi się że nie podołam albo mi pęknie albo mi się nie zwinie albo mi się nie pokroi! Twoja jest idealna!
OdpowiedzUsuńKochana, poradzisz sobie bez najmniejszego problemu. Na wilgotnej ściereczce biszkopt bardzo dobrze się zwija i nic nie pęknie :)))
UsuńPięknie wyglada twoja rolada. Takie ciasta są zawsze pierwsze pochłaniane na każdej imprezie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3 Z tym pochłanianiem to prawda... szybko znika ;))
UsuńOjej jakie pyszności. Rolada wygląda obłędnie. Pozdrawiam serdecznie 🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞
OdpowiedzUsuńMarysiu, bardzo dziękuję i również pozdrawiam serdecznie <3
UsuńAle pychota. Kiedyś często robiłam rolady, ale masy były inne. Ta musi smakować!!!!!! Niestety muszę tylko popatrzeć i powspominać, a szkoda. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńKochana, to prawda, kremy się zmieniają, ciągle coś nowego wychodzi na prowadzenie, różne smakowe mody :))
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam <3
Ojejku, rolada jak z obrazka z książki kucharskiej, wygląda pięknie i smakowicie!
OdpowiedzUsuńAleż mi miło, bardzo dziękuję za takie ciepłe słowa <3
UsuńWygląda mega apetycznie:)))
OdpowiedzUsuńBożenko, bardzo dziękuję <3
UsuńPrzepysznie wygląda.Nigdy nie robiłam rolady a może w końcu warto spróbować. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlu, naprawdę polecam :)) I świetnie smakuje i ciekawie wygląda :))
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam <3
Woooow niesamowicie to wygląda, chyba stanę się fanką rolad :O
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że znikła bardzo szybko, warto się skusić :)))
UsuńNie dość że smacznie wygląda to jeszcze pięknie ozdobiona. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi ogromnie, bardzo dziękuję <3
UsuńWitaj końcówką lata Agnes
OdpowiedzUsuńCoś tak pięknego i zapewne pysznego jak najbardziej pasuje do jeszcze letniej pory.
Biała czekolada, krem,jagody... Pycha. Wystarczy tylko zamiast pszennej mąki wziąć bezglutenową i będę zadowolona
Pozdrawiam szumem wspomnień z moich szumiących stronek
Ismenko, to prawda, zamiana mąk pozwoli delektować się smakiem :))
UsuńPozdrawiam Cię gorąco <3