środa, 2 stycznia 2019

Ciasto z wiśniami i bezą



Kochani, witam po raz pierwszy w Nowym Roku
Niech będzie szczęśliwy, kolorowy i pyszny <3 


I aby życzeniom stało się zadość, pierwszy post właśnie taki będzie... kolorowy i pyszny ;)
 Chrupiąca beza, w środku mięciutka jak puszek, cudne bordowe, kwaskowate  wiśnie, zatopione w słodkiej galaretce, aksamitny, rozpływający się w ustach krem budyniowy...czegóż chcieć więcej ;))





Ciasto pyszne, niestety niesamowicie trudne do sfotografowania. Beza kruszy się przy krojeniu, wiśnie brudzą krem... no nie wygląda, ale zdecydowanie nadrabia smakiem :)))






Od góry - beza, wiśnie w galaretce, krem budyniowy i nasączany cytryną biszkopt .

1)   Biszkopt
* 4 duże jaja
* 3/4 szklanki drobnego cukru
* 1 szklanka mąki ( 3/4 pszennej, 1/4 ziemniaczanej )
Ubić białka ze szczyptą soli, gdy piana zacznie już być puszysta, dawać partiami cukier i miksować, aż piana będzie sztywna. Dodać żółtka, jeszcze chwilę miksować. Wsypać mąkę, delikatnie wymieszać łyżką ( nie ubijać) i do piekarnika na jakieś 45 min w 170-180 * Po wyjęciu z piekarnika gorące ciasto rzucić w blasze na podłogę, tak mniej więcej z wysokości kolan.
Blacha około 28/38 cm.

2)   Dowolne owoce zalać galaretką i pozostawić do schłodzenia i lekkiego stężenia. Ja dałam około 2 kg wiśni i sok z wiśni połączony z pół litra wody i żelatyną. Ale można użyć gotowych galaretek, tylko użyć mniej wody niż jest napisane na opakowaniu.

3)   Krem budyniowy - ugotować 2 budynie w 1 l mleka - do proszku budyniowego dodajemy czubatą łyżkę mąki pszennej, szklankę mleka, cukier i żółtka jaj, które pozostaną nam z bezy. Dokładnie mieszamy i wylewamy na gotujące się pozostałe mleko, chwilę gotujemy i studzimy pod przykryciem ( wtedy nie powstanie kożuch ) Budyń musi być całkowicie zimny, najlepiej ugotować na noc, a rano połączyć z masłem - Kostkę masła ucieramy mikserem i dodajemy po łyżce zimnego budyniu.

4)   Beza -
* 6 białek z dużych jaj
* 1 łyżeczka soku z cytryny
* 2 szkl drobnego cukru
* 1 łyżka cukru waniliowego
* 1 łyżeczka ( z małą górką) mąki ziemniaczanej
Ubić białka ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodać sok z cytryny i po trochę cukier + cukier wanil.- ubijać długo aż piana będzie sztywna i taka ,,ciągnąca,, ( około 15 min) Pod koniec dodać mąkę ziemniaczaną.
Pianę wyłożyć na blachę - wyłożoną nasmarowanym masłem papierem - Włożyć do nagrzanego piekarnika do 130*C( z termoobiegiem, beza ma być jaśniuteńka, jeśli zaczyna ciemnieć, to zmniejszyć temperaturę, ona ma się suszyć, a nie piec ) na 60-80 min, ( ja często piękne dłużej, ponieważ lubię, gdy skorupka jest grubsza i chrupiąca ) beza popęka, tak ma być ... Po wyłączeniu piekarnika uchylić lekko drzwiczki i w ten sposób beza ma całkowicie ostygnąć....
Biszkopt nasączam ponczem - sok z cytryny, woda i cukier do smaku, nie może być zbyt słodkie. Na biszkopt wykładam krem budyniowy, na to tężejące wiśnie i na wierzch bezę. Ciasto do lodówki, najlepsze jest na 2 dzień


uffffff...... Pisania dużo, ale tak naprawdę wszystkie elementy ciasta robi się niesamowicie łatwo :D









Kochani, dziękuję Wam bardzo, że byliście cały rok razem ze mną <3 



71 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Łukasz, to tak jak ja :))) Do jej słodyczy kwaskowate owoce i niebo w buzi :)))

      Usuń
  2. Ciasto wygląda mega apetycznie ❤ i podane na ślicznej porcelanie 💛💛💛

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu :D Bardzo lubię ten serwis :D

      Usuń
  3. Cudnie wygląda i pewnie nieziemsko smakuje. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Jest naprawdę pyszne :D Uwielbiam takie połączenie smaków, mocno słodki z kwaśnym, powstaje cudny duet :D

      Usuń
  4. Przyznam, że po okresie świąteczno-noworocznym jestem jeszcze "pełna" ale chętnie poczęstowałabym się kawałeczkiem :))) wygląda smakowicie i zapewne takie jest, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, u mnie w tym roku wyjątkowo skromnie z ciastami na święta, upiekłam tylko 2 i to takie, które nie są na liście moich ulubieńców ;) Ale byli na nie smakosze :D Więc na Nowy Rok, który był również dniem moich urodzin, upiekłam typowo pod swoje smaki :)))
      Również serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
    2. W takim razie oprócz życzeń noworocznych dołączam urodzinowe...wszystkiego naj, naj...niech Ci się darzy kochana 😘

      Usuń
    3. Kochana, bardzo, bardzo dziękuję <3 :*

      Usuń
  5. Wygląda niesamowicie i tak z pewnością smakuje. Ja niestety nie jadam bezy i zrobię to ciasto w trochę innym wydaniu. Dzięki za inspirację. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, bezę można zastąpić kremem z bitej śmietany, lub bitą śmietanę połączoną z mascarpone. Smakuje równie obłędnie :D
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Jest naprawdę smakowite i kurczę... kusi kolejny kawałek ;)))

      Usuń
  7. Wygląda bardzo atrakcyjnie. Po świętach mam przesyt , trzeba troszkę odczekać i nabrać znowu chęci. Wszystkiego dobrego w nowym roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, u mnie na święta ciastowo było bardzo skromnie :D Tylko 2 ciasta i to nie należące do moich ulubieńców, za to na Nowy Rok postanowiłam upiec takie pod swoje gusta smakowe, tym bardziej, że to były moje urodziny :D
      I Tobie kochana dużo szczęścia w Nowym Roku <3

      Usuń
  8. Uwielbiam słodkie ciasta, których smak przełamuje warstwa kwaskowych owoców, więc Twoje ciacho w 100% wpisuje się w moje gusta. Wygląda kusząco.
    Zdrowia i szczęścia w Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko i ja uwielbiam takie połączenia smaków :D
      Kochana i Tobie samych wspaniałości w Nowym Roku <3

      Usuń
  9. Och, ale Ty kusisz! A miałam już nic nie piec po świętach:) Ale co tam, w końcu karnawał się zaczął:) Dużo dobrego w Nowym Roku CI życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, o tak, karnawał rządzi się swoimi prawami :)))
      Kochana, Tobie również szczęścia w Nowym Roku <3

      Usuń
  10. Ależ to ciacho wygląda... boskie:D Porywam kawałek!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, częstuj się do woli, kochana :D
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  11. Pysznie wygląda :)
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana bardzo dziękuję, Tobie również dużo szczęścia w Nowym Roku <3

      Usuń
  12. Nie wychodzi mi beza ale obowiązkowo się muszę nauczyć ją robić; pewnie pyszne ciacho
    wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, naprawdę świetnie smakuje :D
      Kochana, Tobie również życzę dużo szczęścia w Nowym Roku <3

      Usuń
  13. Agnieszko, życzę Ci duzo zdrowia i szczęścia z okazji urodzin i nowego roku.:))
    Ciasto obłędne!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celu, bardzo dziękuję Ci za życzenia <3
      I ja życzę Ci spełnienia marzeń i pomyślności w Nowym Roku <3

      Usuń
  14. Apetycxnie wygląda,częstuję się przepisem.
    Wszystkiego najlepszego z okazji Nowego Roku i urodzin.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nina, bardzo dziękuję za życzenia <3 Tobie również życzę dużo szczęścia w Nowym Roku <3 Uściski <3

      Usuń
  15. O jeżu kolczasty! Toż to grzech od początku Nowego Roku :D Wszystkiego co najlepsze! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, bardzo dziękuję i również życzę Ci dużo szczęścia w Nowym Roku <3

      Usuń
  16. Nawet jak nie wygląda super, to wiem, że smakuje wyśmienicie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pyszności :) Chociaż ja po świętach mam na razie detoks od ciast :))
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, u mnie w święta było skromniutko, tylko 2 ciasta i to nie należące do moich ulubieńców, ale takie było zapotrzebowanie ;) więc na Nowy Rok zrobiłam to co uwielbiam :D
      Kochana, Tobie również samych cudowności w Nowym Roku <3

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. Basiu, więc zapraszam na ciacho i kawkę <3

      Usuń
    2. Gdyby tak było poniżej 100km:-)

      Usuń
    3. No niestety, te odległości są zaporowe :( Ale może kiedyś, przy jakiejś podróży zabłądzisz w moje strony ... <3

      Usuń
  19. Ale pyszne ciasto! :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i również życzę Ci samych pięknych chwil w Nowym Roku <3

      Usuń
  20. A to jaka nie dobrota takie smakołyki tu serwuje, aż ślinka leci, a ja mam tylko herbatnika haha ;)
    wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, to wpadaj do mnie kochana :D
      I ja Tobie życzę dużo szczęścia w Nowym Roku <3

      Usuń
  21. O jak pięknie wygląda! Mam teraz ferie to być może wypróbuję ten przepis, cudo! Pozdrawiam ciepło! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maks, naprawdę polecam, jest pyszne i mam nadzieję, ze Ci zasmakuje :D
      Również serdecznie Cię pozdrawiam :D

      Usuń
  22. Podobnie jak Basia pochłaniam ciasto wzrokiem. Jak wiesz, niestety takie pyszności z glutenem nie są dla mnie. Ale herbatki z tej pięknej filiżanki napiłabym się z chęcią.
    Pozdrawiam jak zawsze ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, w takim razie zapraszam Cię na herbatkę jaką tylko chcesz :D Jestem zapaloną herbaciarą i mam zawsze sporo przeróżnych kompozycji, które w dużej części sama tworzę :)))
      Pozdrawiam Cię serdecznie <3

      Usuń
  23. Hmm, byłam niemal pewna, że zostawiłam u Ciebie swój komentarz.
    Zawsze Twoje ciasta są tak apetyczne, że dostaję ślinotoku. Bardzo rzadko ciasta goszczą w moim domu. Przyrządzam je na święta i na urodziny a więc cztery razy w roku i zawsze część zostaje zamrożone.
    Mam zamrożone wiśnie i czereśnie i już niedługo upiekę ciasto wg Twojego przepisu na urodziny Eryka.
    Miłej, radosnej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucja, mam nadzieję, że ciasto Wam zasmakuje <3
      U mnie piecze się bardzo często i musi być to duża blacha :D Ale przez mój dom przewija się mnóstwo osób i każda z nich to wielbiciel słodkiego dodatku do kawki, czy herbaty :D
      Dobrego tygodnia kochana <3

      Usuń
  24. Ahoj Agness, ciasto wygląda bardzo smacznie i szlachetnie. Kiedy dostaję ślinotoku.
    Miły dzień.
    Emily

    OdpowiedzUsuń
  25. Emily, bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Chętnie bym zjadła takie ciasto . Nie zawsze zdjęcie wyjdzie super ważne, że jest dobre. Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, ciasto naprawdę pyszne :D
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  27. Ależ mi ochoty narobiłaś, gdyby nie to, że w lodówce chłodni się ciasto na ten weekend to bym już się brała za Twoje. Zdjęcia wyszły apetycznie!!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, bardzo dziękuję :D Mam nadzieję, że na jakąś okazję skusisz się na wypróbowanie przepisu :D
      Ściskam Cię serdecznie :D

      Usuń
  28. Och, poproszę o słuszną porcję do porannej kawusi :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, po cieście zostało już tylko wspomnienie. Ale gdy tylko będę piekła, to masz u mnie zapewniony ogromny kawałek :D
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  29. Wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Kochana, Ty jesteś naprawdę mistrzynią kulinarną! Ja to jem oczami!!!! I jeszcze robisz takie piękne aranżacje, nigdy w tym dobra nie byłam, jak Ty to robisz, Kobietko! Przecudne Przepis muszę zachować (czyli przepisać!!!)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ufff, przepisałam! Dzięki temu go wykorzystam:) I wiesz co? Zamierzam go zrobić jako torta dla mojego Synka na 4 urodziny:) Tylko jeszcze górę czymś udekoruję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawa jestem, czy zrobiłaś i jeśli tak, to jak smakował :))

      Usuń
  32. Bardzo ciekawie napisane. Fajny artykuł.

    OdpowiedzUsuń