czwartek, 31 marca 2016

Pożegnanie z krokusami i Wiśniowa Panienka


Witam wiosennie :)




Krokusy - te piękne zwiastuny wiosny już powolutku kończą swoje panowanie w ogrodach. Jest coraz cieplej, w sobotę obiecują nawet do 18 *, ależ mam nadzieję, że tak będzie naprawdę :))
Krokusiki to kwiaty chłodnych dni, ciepło powoduje, że szybko przekwitają. Jednak nie powinno nas to smucić, ponieważ zaraz za nimi pojawi się całe mnóstwo pięknych , kolorowych i pachnących kwiatów :)
Zanim odejdą i każą na siebie czekać przez rok, jeszcze się nimi nacieszmy :)

Jedna z moich ulubionych odmian - Pickwicki  <3








I znacznie drobniejsze, ale równie piękne krokusy botaniczne :)








W poprzednim poście obiecałam, że jeśli ciasto - Wiśniowa Panienka będzie godne polecenia , to podzielę się przepisem. Ciasto okazało się wspaniałe, bardzo nam wszystkim smakowało, więc polecam :))




Placki bez odrobiny mąki, z wiórkami kokosowymi, mielonymi migdałami i makiem 





Pyszna wiśniowa frużelina 




Delikatny, aksamitny krem budyniowy





A całość zwieńczona polewą z białej czekolady i kremowej śmietanki ... pyyycha :)))





Ciasto nie jest trudne, ale nieco pracochłonne, jednak smak wynagradza cały trud :))
TU  znajdziecie przepis :)

Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknych słonecznych dni, Agness <3



poniedziałek, 21 marca 2016

Przygotowania do świąt i przepis na żurek



Wielkanoc już za kilka chwil :)
Pewnie większość z nas dekoruje domy i planuje świąteczne menu.







U mnie święta zawsze są uroczyste, jest wielu gości, więc i jedzonko musi być urozmaicone i musi być go sporo :)
Tradycyjnie więc będzie :

- żurek na zakwasie, 
- biała kiełbasa pieczona z cebulką i pieczarkami, 
- jajka w różnych odsłonach - faszerowane szynką, łososiem, w sosie majonezowo-jogurtowym z kiszonym ogórkiem i szczypiorkiem, w skorupkach, faszerowane pieczarkami i podsmażane, podawane na gorąco.
- sałatka warstwowa z tuńczykiem 
- sałatka jajeczno-pieczarkowa
- klasyczna sałatka jarzynowa
- rolada z łososia z serkiem
- półmisek zimnych mięs - wędzonych i pieczonych, z obowiązkowym pasztetem
- tymbaliki z indyka
- pieczone w miodzie udka z kurczaka
- ćwikła z chrzanem
- chrzan z jajkiem

Z ciast planuję upiec :

- sernik pod kokosową kołderką
- torcik z masą makową i budyniową
- ciasto wiśniowa panienka
- babkę cytrynową
-muffiny

Podzielę się przepisem na mój ulubiony żurek :)





ŻUREK

* 1 kg białej kiełbasy
* trochę wędzonej kiełbasy, boczku, szynki - pokrojone w słupki
* ziele angielskie, liść laurowy, majeranek, vegeta
* 2 czubate łyżki chrzanu
* kilka ząbków czosnku
* 1 szkl śmietany do zup
* zakwas żurku ( może być swojski, może być kupiony w butelce - są 
bardzo dobre, naturalne ) 

Ugotować wywar z białej kiełbasy, wędzoną wędlinę podsmażyć. Kiełbaskę po ugotowaniu wyłowić.
Wszystkie składniki dodać do wywaru, doprawić do smaku, chwilę pogotować, zabielić śmietaną...gotowe :)
Podawać z białą kiełbasą i jajem na twardo. Można podawać z chlebem, bagietką lub ziemniakami :)

Smacznego <3


Kochani, bardzo ciekawa jestem Waszego sposobu obchodzenia świąt :) 
Czy również je celebrujecie , czy wolicie modny od jakiegoś czasu minimalizm, który zbliża święta do dnia codziennego ?
Ja w tym przypadku jestem zdecydowaną anty-minimalistką, nie tylko kocham celebrować święta i uczę tego swoje dzieci, ale staram się celebrować każdą chwilę i nawet z tych najzwyklejszych robić małe święto :))
Bardzo jestem też ciekawa Waszego świątecznego menu, uwielbiam czytać o zwyczajach w innych domach :)) Może coś podpatrzę i wprowadzę u siebie ??? 

Pozdrawiam słonecznie, mimo szarówki za oknem, Agness <3






piątek, 18 marca 2016

Babeczki na Wielkanocny stół



Święta zbliżają się wielkimi krokami, a jak Wielkanoc to baby, babki i babeczki :))
Poza dużymi babami, nie wyobrażam sobie, żeby na stole zabrakło małych babeczek w różnych smakach :) Jedna obowiązkowo wędruje do święconki:)






Muffinki znamy wszyscy, przepisów na nie jest całe mnóstwo. 
Był taki okres, że obie z córcią wpadłyśmy w muffinowy szał , wszystkie inne ciasta odeszły na bok, a my wertowałyśmy książki, gazety, internet w poszukiwaniu  przepisów na nie.
 Zbierałam też przepisy od znajomych, a Ola piekła :)))

Po pewnym czasie ta chęć wypróbowania wszystkich znalezionych receptur minęła , wybrałyśmy  takie, które mojej rodzinie smakowały najbardziej i dziś podzielę się z Wami kilkoma
przepisami z grona tych ulubionych .
Jest ich znacznie więcej, ale wybrałam takie, żeby były jak najbardziej różnorodne i pyszne  :))


KAKAOWE MUFFINY Z NUTELLĄ I OWOCAMI






Z podanych produktów wychodzi 15-16 muffinek

- 2 i 1/2 szkl. mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki kakao
- 1 szkl. cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 120 g roztopionego i schłodzonego masła
- 2 jajka
- 250 ml jogurtu naturalnego
- wiśnie lub inne owoce
- Nutella

Wymieszać wszystkie sypkie produkty. W oddzielnej miseczce rozkłócić jajka z jogurtem i masłem.
Wszystko razem połączyć, lekko wymieszać. Wyłożyć do foremki trochę ciasta,na to łyżeczkę Nutelli, i znów ciasto. Foremki napełniać do 2/3 nie więcej. Na wierzch każdej babeczki wcisnąć owoc. Piec w 190-200 * przez 25 min.



MUFFINY CYTRYNOWO - MAKOWE





* 3/4 szkl cukru
* 1,5 szkl mąki
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* sok i skórka otarta z jednej cytryny
* szczypta soli
* 180 ml kwaśnej śmietany
* 2 jajka
* czubate 2 łyżeczki cukru waniliowego
* 110 g masła ( stopionego i ostudzonego)
* 2 czubate łyżki maku i ok. 1 łyżki do posypania

Zetrzeć skórkę z cytryny, dodać cukier, rozetrzeć, żeby skórka puściła sok. Dodać pozostałe sypkie produkty, połączyć.
W drugiej misce dokładnie połączyć ze sobą składniki mokre, wlać do suchych, szybko wymieszać. Wykładać w foremki. Piec w temp 180* przez ok 20 min, sprawdzać patyczkiem.


MUFFINY CZEKOLADOWO-KOKOSOWE Z RODZYNKAMI





* 1 czubata szkl mąki
* 2 jajka
* 1 szkl wiórków kokosowych
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 1 czubata łyżka kakao
* 3/4 szkl cukru
* szczypta soli
* pół kostki ( 100g) stopionego masła (lekko przestudzonego)
* 3/4 szkl mleka
* paczka rodzynek

W jednej misce wymieszać suche składniki ( mąkę, proszek, kakao, wiórki )
W drugiej misce ubić jajka z cukrem i solą, dodać mleko i stopione i podstudzone masło. Dokładnie połączyć.
Wlać mokre składniki do suchych, dodać rodzynki, szybko wymieszać. Wyłożyć do foremek , po wierzchu posypać kokosem. 
Piec w nagrzanym do 180* piekarniku przez około 25 min, do suchego patyczka. 


MUFFINY CYNAMONOWE


* 1 i 1/3 szkl mąki
* 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 1/2 łyżeczki soli
* 1 łyżeczka cynamonu
* 1/3 szkl oleju
* 3/4 szkl cukru
* 1 jajo
* 3/4 szkl mleka
* coś do nadziania ( dżem, nutella, owoce)
- w jednej misce wymieszać dokładnie suche składniki
- w drugiej misce roztrzepać mokre
- połączyć delikatnie suche z mokrymi krótko mieszając.
- ciasto wkładać o połowy foremki, na to łyżeczkę nadzienia i przykryć ciastem do wysokości 3/4 foremki
- piec w 190* przez 20-25 min

( to ten 3 rodzaj muffinek na zdjęciu, po prawej stronie, przy jabłku ) 


Wszystkie te babeczki można dodatkowo wzbogacić piramidką z kremu .
Może być i bita śmietana i krem z bitej śmietany i mascarpone i krem budyniowy,
 każdy świetnie pasuje :) 
Mogą być polane czekoladą, czy lukrem, czy posypane cukrem pudrem z wanilią. 
Pod każdą postacią smakują znakomicie :)


A jak u Was z muffinami ?  Lubicie ? Pieczecie? Jakie smakują Wam najbardziej ?
Czy w Wielkanoc są obecne na Waszych stołach ?


Ps. { Oleńko, szykuj się na przedświąteczne pieczenie  ;)))  }



poniedziałek, 14 marca 2016

Wiosna w moim ogrodzie



Obiecałam relację w niedzielnego Kiermaszu Wielkanocnego, jednak niestety, nic z tego :(((
Zapomniałam wziąć aparatu.... i nie zrobiłam nawet jednego zdjęcia :(
Było bardzo fajnie, sporo ciekawych stoisk z pięknymi przedmiotami, kupujących też było sporo :)


Dziś pokażę pierwsze kwiatuszki, które pojawiły się w moim ogrodzie. 
Tak bardzo wytęsknione i wyczekane :)))
Chyba właśnie te pierwsze kwiaty , mimo, że drobniutkie i skromne najbardziej cieszą :)

Cały ogród zakwitł kępami drobnych, botanicznych krokusów w przeróżnych kolorach. Te maluchy są bardzo wczesne i wytrzymałe na chłody. Ich więksi bracia, czyli krokusy wielkokwiatowe zakwitają nieco później.























i moje ogrodowe słoneczka ranniki - te zakwitają u mnie jako pierwsze, często bywają przysypane śniegiem :)





zaczynają kwitnąć stokrotki na trawniku




i pierwsze pierwiosnki - gruzińskie 





Kochani, mamy wiosnę  :) 
Kwitną pierwsze kwiaty, świeci słoneczko, zupełnie inaczej pachnie powietrze, cudnie śpiewają ptaki, nocami wydzierają się koty ;))) Teraz tylko, żeby jak najszybciej zrobiło się cieplutko i można zacząć sezon tarasowy, z kawą w dłoni :))


Kochani, życzę Wam i sobie, żeby to ciepełko przyszło jak najszybciej :)

Agness <3 


sobota, 12 marca 2016

Wianki wielkanocne - ciąg dalszy


Jutro już oczekiwany przeze mnie kiermasz, więc pokażę jeszcze kilka wianuszków, które na niego przygotowałam :)

Typowo świąteczne , małe wianuszki, z gniazdkami, jajeczkami, żonkilami i margerytkami :) 
Najpiękniej wyglądają w kilka sztuk, np do dekoracji wielkanocnego stołu :)




















Większy wianek, również typowo świąteczny :) Tym razem do zawieszenia.



I jeszcze jeden :)







Wybaczcie jakość zdjęć, ale jest tak szaro i ciemno, że nie jestem w stanie zrobić lepszych :/

Kochani, życzę wspaniałej niedzieli i wreszcie upragnionego słoneczka :)
Agness





czwartek, 10 marca 2016

Wianki wiosenne



Wiosna i święta zbliżają się wielkimi krokami.
 Najwyższy już czas zacząć przygotowanie dekoracji, bo czas pędzi jak szalony :)
W niedzielę w moim mieście odbędzie się kiermasz, na który przygotowuję wianuszki
Oto kilka ostatnich prac :)


Komplecik w wiosennych, niezwykle energetycznych kolorach :)










Bielutki, z morzem  margerytek i jajeczkami  :) 








Z fioletami i różem :)







Jestem pewna, że i u większości z Was domy zaczynają przybierać wiosenne klimaty :)


Kochani, na przekór szarej i deszczowej pogodzie za oknami, życzę Wam pięknej i pogodniej końcówki tygodnia , Agness <3  



niedziela, 6 marca 2016

Niedzielne śniadania - Zapiekane kanapki z jajkiem sadzonym



Witajcie Kochani w pierwszą marcową niedzielę :)
Jak na razie szaro, słońca niewiele ale mam nadzieję, że się rozpogodzi.
Więc na powitanie moje domowe słoneczko w bukiecie :)





Wiosna już stoi w progu i za chwilę doczekamy się ciepełka i pięknych kolorów za oknami :)
Już nie mogę doczekać się śniadań i porannej kawy na tarasie lub w ogrodzie, jednak na to trzeba jeszcze chwilkę poczekać. 
Tymczasem zapraszam Was na śniadanko do domu :)






Dziś kuchnia serwuje zapiekane kanapki z szynką, serem żółtym, pomidorkiem, podane z jajkiem sadzonym i sałatką z roszponki z pomidorem i avocado :))
















Jestem pewna , że i Wasze dzisiejsze śniadania były smakowite i w miłym, rodzinnym nastroju :)

Pozdrawiam ciepło, Agness <3