piątek, 23 grudnia 2016

Świąteczne życzenia



Kochani  <3 

Życzę Wam wspaniałych, pełnych rodzinnego szczęścia i miłości Świąt.
Niech te nadchodzące  dni, będą pełne radości i samych dobrych chwil , 
a wszystkie marzenia, te duże i te całkiem malutkie, spełnią się, dając Wam szczęście i uśmiech  <3  





Dziękuję serdecznie za wszystkie ciepłe słowa i piękne życzenia 

Agness <3 

środa, 21 grudnia 2016

Świąteczne wianki, kolejna odsłona :)


Święta zbliżają się wielkimi krokami, więc pora zaprezentować kolejne wianki :)

Dziś pokażę komplet w złocie, brązach i bieli .
2 wianki, duży i mniejszy.
Susz naturalny, orzechy, białe piórka,  bombeczki .












 I jeszcze jeden komplet, w bieli i srebrze.  Bardzo duży wianek i serduszko :)
Susz naturalny, orzechy, białe piórka, bombeczki i biało-srebrne gwiazdy betlejemskie. 








 

Jutro bardzo pracowity dzień, w planie pieczenie piernika, robienie pasztetu, 3 rodzaje śledzi (klasyczne w oleju i cytrynie, w selerze i z grzybami, koncentratem pomidorowym i rodzynkami )
U Was pewnie również pracowicie, życzę więc miłych i owocnych przygotowań, do najpiękniejszych świąt w roku :)

Pozdrawiam serdecznie, Agness <3  



niedziela, 18 grudnia 2016

Niedzielne śniadania - Budyń jaglany z owocami



Dzisiejsza propozycja z cyklu niedzielnych śniadań, to pyszny budyń z kaszy jaglanej : ))




Kasza jaglana jest królową wszystkich kasz, to samo zdrowie.
Powstaje z prosa, jest bezglutenowa, zasadotwórcza i lekkostrawna.




Posiada największą zawartość  witamin z grupy B, witaminy E, żelaza, miedzi.
Zawiera również  krzemionkę i lecytynę.
Ma właściwości antywirusowe i przeciwzapalne, świetnie działa na włosy, paznokcie i skórę, pozwala przywrócić równowagę kwasowo-zasadową w organizmie, wspomaga pamięć i koncentrację, reguluje poziom cholesterolu.




Budyń z kaszy jaglanej, to pyszne i pożywne śniadanie.
Bomba witaminowa zapewniająca świetny start i  energię na cały dzień :)



Kaszę jaglaną kilkakrotnie płuczę, na końcu przelewam wrzątkiem.
Pół szklanki kaszy zalewam szklanką wrzątku, lekko solę i gotuję około 15 min.
Przekładam ją do blendera, dolewam mleko kokosowe, lub wodę , nie za dużo, żeby nie było zbyt rzadkie. Jeśli jest zbyt gęste, to w czasie blendowania uzupełniamy płynem do osiągnięcia odpowiedniej konsystencji.
Dodaję banana i miód. Blenduję 2-3 minuty, do uzyskania kremu.
Jabłko obieram, trę na tarce w grube wiórki, prażę na patelni na maśle lub oleju kokosowym, nie za długo, tak, żeby jabłko się podprażyło, ale żeby nie zamieniło w mus.
Jabłko mieszam z budyniem, nakładam do miseczek, na wierzch układam sporo dowolnych owoców.... Pycha <3



Taki budyń to pełnowartościowe śniadanie, zdrowe i pyszne, bardzo polecam :)


Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego tygodnia, Agness <3 









środa, 14 grudnia 2016

Czas wianków cd :)



Wiankowanie pełną parą :)
Dziś pokażę kilka wianków w jeszcze innym stylu, tym razem z żywych, iglastych gałązek :) 
Wianki są 3, dwa duże, do zawieszenia, lub na stół, na 3 grube świece,  i jeden mały, na jedną grubą świecę, lub 3 mniejsze  :)

Dużo pisać nie będę, po prostu pokażę :))  














Ja wracam do kolejnych wianuszków, a Wam życzę pięknego, białego tygodnia, w przedświątecznym nastroju  <3


niedziela, 11 grudnia 2016

Czas wianków :)



Święta zbliżają się wielkimi krokami, więc najwyższy już czas na dekoracje :)
U mnie, wiadomo, pierwszeństwo mają wianki :)

Pokażę dwa, które zrobiłam ostatnio.

Jeden jest całkowicie naturalny, z egzotycznego i rodzimego suszu, z dodatkiem juty, którą po prostu uwielbiam w dekoracjach  :)


Wianek cudnie pachnie, dzięki anyżowi, laskom cynamonu i listeczkom potpourri




Drugi wianek, jest w zupełnie innym stylu.
Delikatny, zwiewny, wręcz anielski, dzięki białym piórkom :)








To dopiero wiankowe początki na najbliższe święta :) Będzie dalszy ciąg :)
Przyszły tydzień u mnie pod znakiem pracy twórczej .... wreszcie , bo już dosyć dawno nic nie robiłam i strasznie mi tego brakowało. Ale niestety, jakoś tak pracowicie było, zabrakło czasu na pasję. Mam nadzieję, że poza obowiązkami, w końcu będzie więcej czasu i na przyjemności :)

Życzę pięknego nowego tygodnia, Agness <3





niedziela, 4 grudnia 2016

Niedzielne śniadania - razowe placuszki z jabłkami i wanilią :)



Dzisiejsza propozycja na niedzielne śniadanie, to placuszki z jabłkami i wanilią.
Bardzo szybkie do zrobienia, łatwe a jakie pyszne :)



Przepis jest banalnie prosty.
Ciasto w typie naleśnikowego, tylko znacznie bardziej gęste i cała masa jabłek .



Pół na pół mąka poznańska i razowa, 2 jaja, 2/3 mleka, 1/3 wody, czubata łyżka cukru z wanilią, szczypta soli , płaska łyżeczka sody lub proszku do pieczenia dla puszystości, ale nie jest to konieczne .Jabłka - dużo, tak, żeby ciasto było od nich aż gęste :)


Placuszki smażę na oleju kokosowym, z dwóch stron na rumiano.
Podaję posypane cukrem pudrem z wanilią, można też polać czekoladą, lub podać ze śmietaną z cukrem :) W każdej wersji świetnie smakują :)



Fajne , szybkie śniadanko, gdy mamy ochotę na coś na ciepło i na słodko :)

Bardzo lubimy przeróżne placki i często je robię.
Pod wieloma postaciami... i na słodko i na słono i mączne i z różnych kasz i płatków i drożdżowe itp Każde inne w smaku i wszystkie pyszne :)
A jak w Waszej kuchni ? Lubicie i smażycie placki ?

Pozdrawiam serdecznie, i życzę pięknego tygodnia, Agness:)