Na dworze zimno i biało, na poprawę nastroju fajnie zjeść coś pysznego.... słodkiego i rozpływającego się w ustach. W ciepłym domku, otulone kocykiem, z kubasem gorącej herbaty i smakołykiem na talerzyku :))
Po dawce takiej pyszności, nawet największe chłody nie straszne, a buzia uśmiecha się od ucha do ucha ;))
Po dawce takiej pyszności, nawet największe chłody nie straszne, a buzia uśmiecha się od ucha do ucha ;))
Podam dziś przepis na fajne ciacho. Jest baaardzo bogate, niesamowicie pyszne, i bardzo łatwe do zrobienia :) Polecam :))
Ciasto
* 250 g masła
* 1 szkl cukru
* 3 łyżki kakao
* 6 łyżek wody
* cukier wanilinowy
* 1,5 szkl mąki
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 4 jaja
Masło, cukry, kakao, wodę rozpuścić na gazie, nie gotować. Do przestudzonej masy dodać żółtka- roztrzepać, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, dokładnie wymieszać, delikatnie połączyć z ubitą pianą z białek. Upiec w 180*C do suchego patyczka .
I Krem czekoladowy
* 2 puszki kremu czekoladowego
* 1 masło
Miękkie masło rozmiksować, dodawać do niego po łyżce czekoladowego kremu.
II Krem czekoladowy
* 0,5 l śmietany kremówki
* cukier do smaku
* cukier wanilinowy
* 2 łyżki ciemnego kakao( zmieszać z łyżeczką cukru, rozpuścić w odrobinie wrzątku, ostudzić)
* 2 łyżeczki żelatyny ( rozpuścić we wrzątku, przestudzić)
Śmietanę ubić z cukrem, dodać ostudzone kakao i żelatynę, dokładnie zmiksować ( zamiast żelatyny można dodać śmietan-fix)
III Wiśnie lub jagody zalać galaretką owocową rozpuszczoną w mniejszej ilości wody niż w przepisie. Pozostawić do lekkiego stężenia.
Ciasto rozkroić na 2 części. Na spód wyłożyć 2/3 I kremu czekoladowego. Przykryć drugim blatem. Posmarować resztą kremu. Wyłożyć owoce z tężejącą galaretką. Wierzch przykryć II kremem. Polać rozpuszczoną czekoladą deserową, lub własnoręcznie zrobioną polewą czekoladową ( nierównomiernie- w mazaje) - Wstawić do lodówki na 3-4 godziny.
Życzę smacznego :))
Oj Agnes, ale Ty nas kusisz :-) a to chlebem, a to ciasteczkiem :-) a oponki rosną hi, hi...
OdpowiedzUsuńCiacho wygląda bardzo apetycznie. Pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńEch... te oponki.....ale czasami warto zapomnieć o dietkach i porozpieszczać się troszkę ;))
UsuńRównież bardzo pozdrawiam :)
Orety... Ale pyszności....! <3
OdpowiedzUsuńCzekoladowa przyjemność, świetna na smuteczki , ale i na pogaduchy przy kawce ;))
Usuńwlasnie wstalam i zamiast sniadania mam ochote na cos takiego pysznego slodkiego - chyba skocze w dres i pojde so sklpeu :D
OdpowiedzUsuńCzasami jest wielka ochota na coś słodkiego :) A jak Ty, upolowałaś coś pysznego:)) ?
Usuńja to codziennie poluje na cos pyszengo :D
UsuńCiasto wygląda przepysznie, na pewno wypróbuję przepis. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAgnieszko namawiam, bo jest naprawdę pyszne :))
UsuńJa również bardzo pozdrawiam :)
Ale pyszne ciacho, aż się skusze na przepis:)
OdpowiedzUsuńAle pyszne ciacho, aż się skusze na przepis:)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, ciacho naprawdę pyszne :))
UsuńAle pychota , z przyjemnością bym zjadła.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam :)))
UsuńNie i jeszcze raz nie! nic nie robię! bo musiałabym wszystko sama zjeść :) Popatrzę jedynie na Twoje dzieło :) Wyjdzie mi to na zdrowie!
OdpowiedzUsuńMoniko u Ciebie wszyscy anty-ciastowi ? :)) U mnie dla odmiany same łasuchy :))
UsuńSzczególnie mój tata, mógłby się samym ciastem żywić :))
Ło, matko ! Ale smakołyki. U nas jeszcze zapowiada się weekend pączkowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Weekend pączkowy.... tylko pozazdrościć :)) Uwielbiam takie domowe pączusie :)
UsuńJa również bardzo pozdrawiam :)
Wszystko co czekoladowe zniewala mnie :) idę coś podjęść i pozdrawiam Cię cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOj tak czekolada kusi, trudno się jej oprzeć :))
UsuńPozdrawiam serdecznie i życzę pięknego dnia :)
Wygląda naprawdę apetycznie. Chętnie skorzystam z przepisu później, póki co mierzę sie z postanowieniem nie jedzenia słodyczy w czasie postu.
OdpowiedzUsuńFajne postanowienie , ale po skończeniu postu bardzo namawiam. Ciacho pyszne i łatwe do zrobienia :))
UsuńCzy pod nazwą składnika "krem czekoladowy" kryje się coś na podobieństwo Nutelli?
OdpowiedzUsuń