niedziela, 18 czerwca 2023

Truskawkowa niedziela

 

Dzisiejsza niedziela minęła pod znakiem truskawek. Wczoraj wieczorem dostarczono nam 20 kg tego pysznego, pachnącego owocu i trzeba było zakasać rękawy i wziąć się do roboty. Słoiczki już zapełnione pysznościami, nasze brzuszki również ;))) 

Powstały dżemy i kompoty.

 







 

Kompot robię w najprostszy sposób z możliwych - owoce zasypuję cukrem, zostawiam na noc, truskawki wkładam w słoiczki, tak do 3/4 wysokości i zalewam powstałym sokiem. Pasteryzuję 15 minut.



Dżem gotuję z dodatkiem pektyny, nie pasteryzuję, ale zawsze wszystkie przetwory owijam kocem, to tak zwana pasteryzacja na sucho. Dżem z truskawek jest moim ulubionym, na równi z brzoskwiniowym.



Nie mogło zabraknąć truskawek polanych jogurtowo-śmietanowym sosem, z wyraźną nutą wanilii.

 






Czy robicie przetwory? Jeśli tak, to co jest pozycją obowiązkową każdego roku ? 



62 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Robię i uwielbiam dżem truskawkowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, w dżemowym rankingu (moim osobistym) nr 1 :))))

      Usuń
  5. Akurat napisałam o tym na moim blogu! W spiżarce już są słoiczki z dżemem truskawkowym i konfiturą różaną, syropy: truskawkowy i różany, no i 10 litrowych słoi syropu z kwiatów czarnego bzu! Powoli się będziemy rozkręcać, prawda? :-))))
    Uśmiechów moc posyłam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fuscilko, konfitura i syrop różany... ależ wspaniałości. Niestety nie mam dostępu do tych pyszności, podobnie jak do kwiatów bzu. Ale pozostaje nadzieja, że może kiedyś uda mi się wyskoczyć i narwać tych skarbów natury :)))
      Twoja spiżarka pełna wspaniałych przetworów, a to dopiero początek sezonu :)))
      Ściskam najserdeczniej <3

      Usuń
  6. Agness, do dżemu z truskawek dojrzewam ;-)) Koleżanka mnie zachęca, bo podobnie jak Ty będzie robiła go po raz pierwszy z dodatkiem pektyn, zamiast żelfixu... Tymczasem u mnie truskawkowe wariacje na wszelkie możliwe sposoby, ponieważ uwielbiam te owoce!
    Najważniejszym i najcenniejszym przetworem są dla miksowane (tak, by w smaku wyczuwane były kawałki owoców) z dodatkiem cukru, które pakuję w słoiczki i zamrażam. Dzięki temu przez całą zimę i wiosnę mam przepyszny dodatek do kaszy jaglanej (z pokrojonym bananem) - zdrowy i tak smaczny...
    Ponadto jesienią robię dżemy na bazie dyni, do których dodaję przeróżne owoce ;-))
    Ach cudny to i smakowity czas... za chwilę dojrzeją borówki, maliny...
    Pozdrawiam słodko - Anita ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko i ja zawsze mroziłam taki mus truskawkowy, bardzo go lubię. Ostatnio jednak cierpię na deficyt miejsca w zamrażarce i dlatego przerzuciłam się na słoikowanie wszystkiego co się da z owoców. Do owsianek i jaglanek dodaję łyżkę dżemiku. U mnie już czas czereśni, niestety w tym roku wrony i szpaki postanowiły, że się z nami nie podzielą, zostało zerwane tylko 1 wiadro (a zawsze było 8-9) zrobiłam z nich kompoty, bo nawet nie było co dzielić na inne przetwory. Bardzo jestem ciekawa Twoich dżemów dyniowych, lubię je i ciekawa jestem Twoich patentów :))
      Uściski serdeczne kochana <3

      Usuń
  7. Zazdroszczę, u nas truskawki nadal drogie i jakieś mało słodkie, a uwielbiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko, przyznam, że po ostatnim ochłodzeniu i deszczach truskawki bardzo straciły na słodyczy. Te, które kupowałam wcześniej były słodsze.

      Usuń
  8. Dżem truskawkowy robie bardzo starym sposobem, zasypuję cukrem i następnego dnia zaczynam gotować, gotuję przez 3 dni, wtedy powstaje cudna truskawkowa masa.
    Twoje zdjęcia to same pyszności.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celu, kiedyś też w ten sposób robiłam dżemy, teraz robię tak już tylko powidła śliwkowe... uwielbiam ich smak :))

      Usuń
  9. Przetwory z truskawek to chyba te najlepsze w roku. Też robię dżem z pektyną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu i ja lubię je najbardziej, uwielbiam też dżemy brzoskwiniowe, niestety moje drzewko musiało zostać wycięte i mam słabszy dostęp do tych pysznych owoców.

      Usuń
  10. Pyszności. Smakowicie wyglądają zarówno dżemy, jak i owoce w sosie.
    U nas od lat niestety dżemy słabo idą, więc właściwie robię ich niewiele.
    Pozdrawiam serdecznie. Miłego dnia. Dobrego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie często do jaglanki, czy owsianki dodaję łyżkę dżemu. Sporo też różnych ciast i deserów robię, więc dżemiki potrzebne bardzo :)
      I ja pozdrawiam Cię najserdeczniej i również życzę pięknego tygodnia <3

      Usuń
  11. Słodko, uwielbiam truskawki, wszelkie desery i przetwory z nimi w roli głównej. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny truskawkowy czas u Ciebie. Ja najczęściej zamrażam całe lub miksowane. W tym roku mam mniej , bo nasze krzaczki są pięcioletnie . Na jesień będziemy sądzić nowe sadzonki. Jest ich sporo , ale dużo drobnych. Pozdrawiam serdecznie. 🙂🙂🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu ja truskawki na przetwory kupiłam, moje krzaczki również wieloletnie i mocno zagęszczone, truskawki są drobne, praktycznie codziennie zbieramy niewielką miseczkę, jemy je na bieżąco i co zostaje to do kompotów, które gotuję każdego dnia, bo bardzo lubimy. Również planuję nowe nasadzenia jesienią, już miejsce przygotowane.
      Również pozdrawiam Cię najserdeczniej <3

      Usuń
  13. Smakowicie, u mnie zaraz będzie syrop z kwiatu bzu, zrobilam też 4 sloiczki powideł z mrozonyvh węgierek i wyszły super.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulu, zazdroszczę tego syropu z bzu, ja niestety nie mam możliwości pozyskania kwiatów, czasami tylko udaje mi się jesienią dobrać do owoców, wtedy robię soczek :))
      I ja pozdrawiam najserdeczniej <3

      Usuń
    2. Też nie mam gdzie, syn mieszka na wsi i jego teść pojechał w dalekie gęstwiny.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. To super, że bliscy ludzie dzielą się dostępnymi im dobrami :))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  14. Truskawki przypominają mi dzieciństwo ale też ciężką pracę na plantacji truskawek za kilka groszy by zarobić na wakacje. Lubię truskawki szczególnie ze śmietaną i cukrem. Miłego dnia😊🍓🍓🍓

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucynko, to prawda, praca przy zbiorze truskawek jest naprawdę ciężka, podobnie jak i inne prace polowe.
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  15. Nie ma to jak truskawki. Uwielbiam robić przetwory i zwykle robię to dla przyjemności , bo ile mogą zjeść 2 osoby , młodzież jakoś nie przepada. Obowiązkowe u mnie ogórki kiszone, konfitura z agrestu , jeśli mam to z czarnej i czerwonej porzeczki i powidła śliwkowe, no i oczywiście kompot z gruszek. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Same pyszności w Twojej spiżarce :))
      Ściskam serdecznie <3

      Usuń
  16. Nie robię truskawkowych przetworów, chyba tylko z tego powodu, że najbardziej lubimy truskawki świeże, takie ze śmietanką i cukrem. Choć powiem, że po obejrzeniu Twoich zdjęć nabrałam ochoty na taki truskawkowy dżemik ze świeżym chlebkiem, bo wygląda niesamowicie apetycznie. Więc może jednak się skuszę na takie słoiczkowe słodkości? Pozdrawiam Cię serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, bardzo namawiam na kilka słoiczków :))) Później zimą, gdy odkręcimy zakrętkę, to tak cudnie pachnie i smakuje latem :)))
      Również pozdrawiam najserdeczniej <3

      Usuń
  17. Ach, truskawki! Cudo lata. Pycha. I ten zapach! Ach!
    W tym roku mam u siebie niewiele truskawek, bo to pierwszy rok po posadzeniu nowych odmian. Spodziewam sie duzych zbiorów za rok. Moze wtedy będę mogła robić przetwory. A na razie zjadam wszystko na świeżo!
    Pozdrawiam Cie serdecznie!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, truskawki na przetwory kupowałam, ponieważ najbardziej lubię wyroby właśnie z tych owoców, a moje krzaczki już stare, mocno zagęszczone i wprawdzie owocują bardzo obficie, ale są drobniutkie. Tak więc zjadamy je na bieżąco. Nowy placyk już naszykowany, tak, że jesienią będzie sadzenie :D
      Buziaki <3

      Usuń
  18. O, Kochana, 20 kg! Przerobiłam tylko 2 kg na konfiturę, nie mogę się równać z Tobą ☺ Przetwory robię z tego, co w danym roku urośnie na działce. Tylko morele dokupuję, bo je uwielbiam z dodatkiem mięty i suszone. Pozdrawiam serdecznie ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie truskawek niewiele, tylko tyle co do jedzenia na bieżąco, więc na przetwarzanie muszę kupić, bo bardzo lubimy je w słoiczkach, pod różną postacią :) Z moreli jeszcze nigdy nic nie robiłam, ale na pewno smakują wspaniale :))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  19. Bardzo lubię dżemy truskawkowe :D
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są najlepsze... obok nich jeszcze brzoskwiniowe, to moje ulubione smaki :)))
      Również pozdrawiam Cię serdecznie :)

      Usuń
  20. Ja akurat nie przepadam za dżemem truskawkowym, choć brzoskwiniowy bardzo lubię. Przetworów z truskawek nie robię, jedynie mrożę. A najbardziej lubię świeże i dlatego teraz każdego dnia delektuję się ich smakiem :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lusi, to mamy inaczej, bo truskawkowe to moje ulubione :))) Na bieżąco zjadamy nasze ogródkowe, ale to już wieloletnie krzaczki, nadmiernie zagęszczone, więc truskaweczki bardzo drobne, ale pyszne i słodkie jak poziomki :))

      Usuń
  21. 20 kg to sporo, bardzo lubię trukawki ostatnio koktajle robię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, koktajle są pyszne, uwielbiam truskawki z bananem i odrobiną mięty, a w tym roku jeszcze nie robiłam... ależ narobiłaś mi ochoty, jutro na śniadanie muszę zrobić :))

      Usuń
  22. I w ten sposób rozpoczęliśmy sezon zapraw, chociaż ja robiłam już sok z kwiatów czarnego bzu i mroziłam szpinak. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sok z kwiatów bzu czarnego marzy się i mnie, jednak niestety ale brak dostępu do surowca, ale może kiedyś się uda :)) U mnie w słoiczkach już truskaweczki i syrop z mięty :)
      Pozdrawiam również <3

      Usuń
  23. Uwielbiam truskawki. Zawsze robię kilka słoiczków bo uwielbiam naleśniki z dżemem truskawkowym. Twoje zdjęcia jak zawsze mnie zachwyciły.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana za miłe słowa o zdjęciach, uściski serdeczne <3

      Usuń
  24. Rzeczywiście bardzo truskawkowo. Kompotów nie robię, zjadamy na bieżąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie przetwory na zimę obowiązkowe, kocham zimą otworzyć taki pachnący słoiczek :)) Zjadamy na bieżąco nasze ogródkowe, wprawdzie już drobniutkie, ale wyjątkowo słodkie :D

      Usuń
  25. Zjadamy na surowo całe kilogramy, szkoda, że nie można najeść się na zapas:-) W tym roku odpuszczam przetwory z truskawek, zostało sporo z zeszłego. Może ususzę trochę do zimowych herbatek, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, najpyszniejsze są takie świeżutkie w sezonie. My zajadamy się naszymi ogrodowymi, jednak one drobniutkie, bo krzaczki już do wymiany, ale mnóstwo ich i pyszne, słodkie jak poziomki :)) U nas przetwory właśnie z truskawek najchętniej są jedzone i najszybciej schodzą, tak, że muszę robić każdego roku.
      Również pozdrawiam Cię najserdeczniej <3

      Usuń
  26. Witaj Agness ;) piękne są Twoje przetwory. Napatrzeć się nie mogę, jak wszystko ładnie wygląda :) my robimy ale niestety nie mamy tu zbyt wiele produktów. Robimy z tego co dostaniemy z kraju ewentualnie grdyby jesienią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana <3
      O szkoda, że nie bardzo jest z czego robić, ale na pewno rodzinka troszkę Was obdarowuje pysznymi słoiczkami :))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  27. Na zimę będą jak znalazł :) My robimy zawsze przetwory z malin. Dzieci truskawki lubią tylko świeże.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj też czekam na malinki, uwielbiam zrobione z nich soki i dżemy :)))

      Usuń
  28. moja teściowa też zaczyna produkcję dżemów z truskawki:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  30. ja uwielbiam przetwory z truskawek i wiśni, ale sama nie robię, jakoś nie mam ręki do tego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja wisienka młodziutka, ale coś tam się uda zebrać, myślę, że wiaderko będzie, więc i troszkę soków trafi do spiżarki :))
      Pozdrawiam Cię serdecznie, bardzo miło Cię gościć :*

      Usuń