Listopad, jeden z najbardziej deszczowych, szarych i ponurych miesięcy, tak naprawdę ma czym zachwycić. Pomiędzy szarzyzną, można znaleźć prawdziwe perełki. Kolorowe , piękne i w ognistych kolorach :) Pospacerowałam dziś trochę z aparatem po ogrodzie, długo nie byłam, ale zmarzłam niesamowicie. Wiatr przeszywał aż do kości, nie pomógł nawet gruby szal i ciepła kurtka.
Jednak piękne widoki, które udało się znaleźć na rabatach, uprzyjemniły tę wędrówkę :)
Po spacerze pyszne śniadanko i gorąca herbata z żurawiną :)
Życzę Wam słońca , Agness <3
Listopad od kilku lat moja mi niesamowicie szybko i wcale nie jest dla mnie męczący! Lubię go! Zdjęcia tylko potwierdzają, że każdy miesiąc ma w sobie piękno, tylko trzeba popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agness serdecznie :))
Madziu, zgadzam się z Tobą całkowicie :) Każda pora roku jest piękna, każda na swój sposób, trzeba tylko to piękno dostrzec :)
UsuńŚciskam Cię serdecznie <3
Dziękuję za słoneczko, u nas codziennie wygląda zza chmur, wtedy wiemy że ostry mróz przyjdzie i tak jest, sprawdza się, a ja czuje w kościach że to dopiero początek. Dziękuję za spacer, cudownie u ciebie, jest na czym oko zawiesić, u nas dzikiej róży kisza się w sloju do nalewki wraz z mięta :-) a obchod robie jutro, porządki i pozabezpieczam rośliny na zimę, wprawdzie to tylko kopczyki ale zawsze coś:-) pięknego tygodnia
OdpowiedzUsuńAgatko, nalewka z dzikiej róży z miętą??? ależ musi być pyszna :)
UsuńU mnie ogródek nie jest tak przygotowany do zimy jak co roku, zawsze staram się wszystko powycinać, żeby wiosną było mniej pracy, jednak w tym roku tak dużo się dzieje u mnie, że na nic nie mam czasu i wszystkie przekwitnięte rośliny będą musiały poczekać do marca.
Tobie również pięknego tygodnia, buziaki <3
piękne zdjęcia, u mnie już biało :P
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3 U mnie biało było przez chwilę, teraz tylko w cienistych zakątkach leży troszkę śniegu. Ale niedługo pewnie znów spadnie, bo jest bardzo zimno.
UsuńCudowne fotki, które nastrajają bardzo optymistycznie...serdeczności przesyłam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję kochana <3
UsuńJa również serdecznie Cię pozdrawiam :)
Edytko dziękuję :) Uwielbiam wszelkie sałatki, tu wersja z makaronem w kształcie ryżu . Bardzo smaczna :)
OdpowiedzUsuńLubię taką jesień, jaką masz w ogrodzie, z berberysami, które przybierają bajeczne kolory, modrzewiem żółknącym i pobłyskującą czasami czerwienią. Jeszcze chwila optymizmu....:))
OdpowiedzUsuńCelu i ja uwielbiam rośliny, które pięknie przebarwiają się jesienią. Zawsze, gdy sadzę nowe krzaczki, to zwracam uwagę jak wyglądają jesienią :) Z
Usuńżałuję, że nie mam miejsca na krzewy pełne kuleczek jesienią, np. ogniki. Strasznie mi się podobają, ale miejsca niestety brak.
uwielbiam twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ada, nawet nie wiesz jak mi miło, dziękuję <3
UsuńŚciskam serdecznie :)
Cudne zdjecia!
OdpowiedzUsuńReniu, dziękuję <3
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ależ pięknie u Ciebie! Zdjęcia Aguś robisz profesjonalnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Izuś, bardzo dziękuję :)
UsuńRównież pozdrawiam serdecznie <3
U mnie niestety nieciekawie jest, choć jeszcze jakieś kolory również są :D
OdpowiedzUsuńNatalko, niestety późna jesień jest depresyjnym i szarym okresem. Na szczęście dla pociechy jakieś drobne elementy kolorystyczne się pojawiają :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Świetnie uchwyciłaś piękno listopadowego ogrodu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgninko, dziękuję :) Cieszę się, że podoba Ci się :)
UsuńBuziaki <3
Twój ogród o każdej porze roku jest piękny :) Zdjęcia mnie oczarowały :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Aniu bardzo dziękuję <3
UsuńBuziaki serdeczne :)
piękny listopad
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Nawet w szarości listopada można znaleźć kolory :)
UsuńZawsze będę podziwiała jesień za piękne kolory, a Ty jej piękno idealnie uwidoczniłaś na zdjęciach :) Spacer piękny, a po spacerze śniadanie mistrzów :)
OdpowiedzUsuńUściski ciepłe!
Justynko, dziękuję :) Śniadanko z gorącą herbatką, po takim spacerze naprawdę bardzo smakowało :)
UsuńBuziaki <3
Spacerek i widoki cudne. Ale ja to się wpraszam na takie pyszne śniadanko:)
OdpowiedzUsuńściskam Cię kochana:)
Natalko, bardzo zapraszam <3
UsuńI ja Cię ściskam serdecznie :)
Twój ogród o każdej porze roku jest zachwycający:-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Anitko, dziękuję <3
UsuńBuziaki serdeczne :)
Mimo braku słońca na pogodę specjalnie jeszcze nie narzekam ;) zarówno te jeszcze jesienne, jak i te już zimowe krajobrazy mnie rozpieszczają ;) a herbatka z dodatkami to teraz najlepsze co może być :)
OdpowiedzUsuńJa jestem strasznym jesiennym zmarzluchem, o tej porze marznę bardziej niż kiedykolwiek, nawet zimą nie jest mi tak zimno, jak teraz jesienią :(
UsuńHerbatki z dodatkami kocham <3
i to jest akurat dobra myśl, lecę zrobić herbatę z hibiskusem :)
UsuńA ja właśnie piję z suszoną pigwą :))
UsuńPiękne jesienne zdjęcia. Dzisiaj mam słoneczną pogodę i jak zwykle wieje.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu dziękuję <3
UsuńU nas niestety szaro, zimno i niesamowicie ponuro. Piękne słonko było wczoraj, a dziś już nawet śladu po nim nie ma :(
Również pozdrawiam serdecznie :)
przy takim posiłku szarości listopada nie straszne:)
OdpowiedzUsuńbuziaki kochana :)
Reniu, faktycznie, gorąca herbatka i pyszne jedzonko świetnie rozgrzało po spacerze :)
UsuńI ja wysyłam buziaki serdeczne <3
Mi listopad zawsze kojarzy się z przymrozkami. W tym roku jeszcze nie jest tak zle. Piękne widoczki i ta tacka z jedzonkiem, mniam ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, że podoba Ci się :)
UsuńFaktycznie obecny listopad nie jest zbyt mroźny, ale jest taki szary i chłodny, a ja jesienny zmarzluch jestem ;)