czwartek, 1 lipca 2021

Ogród - pod znakiem warzyw i owoców

 

Połowa roku za nami, a na moim blogu jeszcze nie było żadnego  postu ogrodowego.

Spieszę to nadrobić, bo roślinność aż kipi, jest tak cudnie, bujnie, zielono, kolorowo, soczyście <3

 

 


Zaproszę dziś na post dotyczący warzywno-owocowej części ogrodu.Czereśnie już zebrane i przerobione. Zerwanych zostało 6 dużych wiader czereśni, a i szpaki i wrony miały niezłą ucztę :))) Dzielimy się dobrodziejstwem wszelakim z naszymi braćmi mniejszymi :)) Teraz kolej na wiśnie, jeszcze chwila i będzie można zbierać i kolejne przetwory trafią do piwniczki :))

Na krzakach pięknie rumienią się porzeczki, czerwona i czarna, zaczynają dojrzewać borówki, truskawki powoli kończą owocowanie, ale jeszcze sporo można zebrać, obficie kwitnie jeżyna.










Warzywa ze szklarenki jemy już od początku  marca, zaczęło się od sałaty, którą cały czas, do tej pory jeszcze skubiemy. Rzodkiewka już została zjedzona. Teraz w szklarni królują pomidory i troszkę papryki.






Na rabatach rośnie w siłę dynia, cukinia, pory, selery, ogórki, czosnek i mnóstwo ziół - mięta w 3 odmianach, melisa cytrynowa, szałwia, lubczyk, hyzop lekarski, oregano, majeranek, siedmiolatka.

W skrzyni pyszni się fasolka szparagowa, marchewka, cebula ze szczypiorkiem, burak liściowy, rukola i roszponka, wysiana jest sałata głowiasta. Rzodkiewka już zjedzona :D







Skrzynia na warzywa całkowicie zawładnęła moim sercem, wszystko pięknie w niej rośnie, bujne i dorodne, a pielęgnacja jest prawdziwą przyjemnością. Mam tylko jedną, ale jesienią w planie budowa dwóch kolejnych. 





 
 
Na pierwszym planie drobniutka roszponka, zaraz za nią rukola
 
 

 


dalej marchewka, a wszystko przedzielone rzędami cebuli ze szczypiorkiem,  po brzegach burak liściowy, który rośnie na prawdziwego kolosa i jest przepyszny 






 
 

 
 Kochani, zostawiam Was w zielonym buszu, zdejmijcie buty i na bosaka wędrujcie po trawie, wśród zieleni, ładujcie akumulatory cudowną, bujną naturą <3

Do napisania niebawem <3 





74 komentarze:

  1. Pięknie wszystko rośnie:)))chętnie pospaceruję:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, zapraszam serdecznie na spacer, na huśtawce czeka dzbanek z czereśniowym kompotem <3
      Odwzajemniam serdecznie pozdrowienia :))

      Usuń
  2. Przypomniałaś mi moją działkę, którą mieliśmy dawno, dawno temu! Ileż tam dobra było, i jakie smaczne! Ale też ile pracy trzeba było włożyć w to, aby wszystko tak pięknie rosło , a potem smakowało na talerzu! I wcale się nie dziwię, że w okresie największych zbiorów z ogrodu, tylko to dla Ciebie ważne!
    Serdecznie pozdrawiam Ciebie i wszystkich ogrodowych Pracusiów! :-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fuscilko, uwielbiam przebywać w ogrodzie. Od wiosny do późnej jesieni tu przenosi się nasze domowe życie rodzinne, oby tylko pogoda dopisywała :)) Ogród i taras są każdego dnia oblegane, przez rodzinę i przyjaciół :))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  3. Też mam swój ogród warzywno-owocowy i jest to najwspanialsze miejsce, w którym teraz bardzo często przebywam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, to prawda, pobyt na powietrzu, wśród zieleni i natury, jest czymś najpiękniejszym :))

      Usuń
  4. Aguś masz wspaniały ogród, zachwycam się jego owocowo - warzywną częścią. Z własnego ogrodu owoce i warzywa znacznie lepiej smakują. Aż zazdroszczę :).
    Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, dziękuję <3 Uwielbiam każdego dnia wyjść z koszyczkiem i naskubać warzyw i owoców do każdego posiłku :)) Codzienny poranny rytuał, zaraz po wstaniu z łóżka, wypad po świeże owoce do owsianki, czy smoothie :))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  5. Te skrzynie na warzywa to super sprawa. Ja mam takie małe skrzynki i nie duży tunel pod folią, ale uprawy są o wiele bardziej urodzajne niż "w polu".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, to prawda, plony są znacznie lepsze a i praca znacznie przyjemniejsza i łatwiejsza :D

      Usuń
  6. Ależ piękny ogród. Widać, że włożono tu dużo pracy, ale za to są efekty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję <3 Pracy jest faktycznie sporo, ale bujność roślin wszystko rekompensuje :))

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Oj tak, szczególnie w obecnym czasie, gdy mamy tak bardzo ograniczoną możliwość przemieszczania się :))

      Usuń
  8. Jak zawsze pięknie. Wspaniała soczysta zieleń ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo dziękuję <3 Cieszę się, że dziś wreszcie troszkę popadało, niewiele, ale roślinki nieco ożywione :)

      Usuń
  9. taki ogród to marzenie:D istna oaza zieleni i spokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Agness, jak zdrowo i smakowicie prezentuje się Twój owocowo-warzywny ogród!
    Na pewno wymaga sporo pracy, ale radość z efektów i własnych, zdrowych plonów - nieoceniona!
    Ślę najcieplejsze pozdrowienia ;-))
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko, bardzo dziękuję kochana <3 To prawda, radość i satysfakcja jest ogromna. Uwielbiam codzienne wypady z koszyczkiem, żeby narwać owoców i warzyw. Codzienny poranny rytuał, to wypadzik jeszcze w szlafroczku po owoce do owsianki, czy smoothie :))
      Ściskam Cię serdecznie :*

      Usuń
  11. uwielbiam czereśnie, dobrze ze dzielisz sie ze braćmi mniejszymi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czereśnie to również moje ulubione owoce, aż żałuję, że nie mam miejsca w ogrodzie na późniejsza odmianę, bo moje są bardzo wczesne, zaczynają owocować jeszcze przed truskawkami.

      Usuń
    2. o proszę,a takie drzewko to trochę czasu rośnie zanim wyda pierwsze owoce...

      Usuń
    3. Oj tak, troszkę trzeba poczekać. Moja to już kolos, rośnie przy samym tarasie, więc owoce skubiemy, tylko wyciągając rękę :)))

      Usuń
  12. Cudnie masz w ogrodzie :) Super wycieczkę po nim nam tu zorganizowałaś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że wycieczka po moich warzywnych zakątkach sprawiła Ci przyjemność i zapraszam kiedy tylko masz ochotę <3 Na huśtawce, na miłych gości, czeka dzbanek z czereśniowym kompotem :))

      Usuń
  13. O jeju ale ogród! A ile dobroci natury! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, trochę tych roślinnych smakołyków nazbierało się :)))

      Usuń
  14. Agness kochana, będę szczera. Podziwiam twój ogród od co najmniej trzech lat i muszę ci powiedzieć, że masz najpiękniejszy ogród na świecie, a widziałam naprawdę wiele ogrodów. Nie wiem, ile pracy musiałaś włożyć w to, żeby tak wyglądał, ile troski i czasu. A twój ogród odwdzięczył ci się najwspanialej jak umiał. Kiedyś, kiedyś, kiedy już nie będziesz miała siły na te ciężką pracę (za 40-50 lat), to sobie usiądziesz i będziesz mogła podziwiać swoje dzieło i cieszyć się nim kazdego dnia. I tego ci troszeczkę zazdroszczę :) Przytulaski wielkie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej... Ewuniu, dziękuję za takie cudowne słowa, nawet nie wiesz jak ogromną przyjemność mi sprawiłaś > Bardzo dziękuję... aż uśmiech z buzi mi nie schodzi <3
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  15. Twój ogród zawsze robi na mnie wrażenie, wszystko połączyłaś tak umiejętnie, wtopiłaś warzywnik w pozostałą część ogrodu, po prostu masz jak w bajce.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celu, bardzo dziękuję <3 Lubię takie przenikanie się roślin i zakątków, dzięki temu nawet warzywnik wygląda dekoracyjnie :)) Miło mi bardzo, że podoba Ci się :0
      I ja pozdrawiam serdecznie <3

      Usuń
  16. Aguś, prawdziwa warzywna dżungla u Ciebie! Zawsze podziwiam Twoje roślinki. W tym roku moje drzewko czereśniowe wybitnie obrodziło. Zarzuciliśmy na nie siatkę i czekaliśmy na zbiory. I wiesz co, nie udały się. Czereśnie zjadły mi... osy. Pokaleczyły wszystkie owoce. Zdjęliśmy siatkę - teraz sójki i szpaki kończą to, co osy zostawiły:)
    Uściski ślę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany Izuś... tyle os u Was ??? U nas wcale w tym roku ich nie widać, nawet zastanawiałam się co się dzieje. Bardzo szkoda czereśni. U nas był ładny zbiór, a górne warstwy zostawiliśmy ptakom.
      I ja ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  17. Pięknie wszystko u Ciebie obrodziło. Takie skrzyniowe grządki to moje marzenie. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu, podwyższone grządki zawojowały mnie na całego, są wspaniałe. Mam tylko jedną, ale jesienią powstaną 2 kolejne :)
      I ja pozdrawiam Cię serdecznie <3

      Usuń
  18. Przepiękne i takie smakowite :)
    My od początku walczymy ze ślimakami bez muszli aby nam wszystkiego nie zjadły. Nie stosuję chemii. Wszystkiego dobrego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, u mnie też bez chemii, na szczęście nie mam jakiegoś poważniejszego problemu ze ślimakami. Jakieś tam są, ale bez szaleństw, bardzo dużo jest muszlowych, ale z tymi żyjemy w symbiozie, nie szkodząc sobie nawzajem ;) Te golasy to prawdziwe utrapienie, potrafią wiele roślin zniszczyć, tak, że współczuję.
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  19. Wspaniale, aż miło popatrzeć na taką bujność.Smacznego😄

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie u Ciebie wszystko rośnie. U mnie wszystko jest opóźnione. Wczoraj dopiero zbierałam truskawki na przetwory. Chyba mam późniejszą odmianę. Borówek też jest dużo ,ale wszystkie jeszcze zielone. Pozdrawiam serdecznie 🌞🌞🌞🌞🌞

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, moje truskaweczki, to tylko do jedzenia na bieżąco, na przetwory muszę kupować, bo naszych jest zbyt mało. W tym roku kupiłam 25 kg i wszystko poszło na dżemy. Borówki to niewielkie, młode krzaczki, więc owoce też tylko do jedzenia na bieżąco, ale mam nadzieję, że z czasem będzie tyle, że i na przetwory wystarczy :))
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  21. NA przyszłu rok będę miał swój ogródek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łukasz to cudownie, na pewno da Ci ogrom radości :)

      Usuń
  22. Az mi ślinianki zaczęły pracować na widok tych porzeczek :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko, krzak ma fajną miejscówkę, bo rośnie przed samą rynną, wody ma pod dostatkiem i rozrósł się kolosalnie, owocuje też bardzo obficie :)) Będzie sok i galaretka w słoiczki :))

      Usuń
  23. Piękny masz ten ogród, zazdroszczę trochę, ale to pewnie też ogrom pracy z Twojej strony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję <3 Pracy faktycznie jest sporo, ziele rośnie jak szalone, rośliny rozrastają się i w moim buszu wciąż trzeba biegać z sekatorem i przycinać krzaczory :D Ale zieleń wynagradza mi wszelki wysiłek :))

      Usuń
  24. Ależ pięknie i smakowicie jest w Twoim ogrodzie.
    Podziwiam i gratuluję:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stokrotko, bardzo dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie <3

      Usuń
  25. Przepięknie u Ciebie!
    Wszystko zadbane i tak wspaniale utrzymane. Z przyjemnością patrzę na zdjęcia tych zielonych zakątków.
    W tym roku i u nas czereśnia obrodziła. Z najwyższych gałęzi owoce zjadły ptaki, ale podchodzę do tego podobnie jak Ty.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa o moim ogrodzie <3 Marzy mi się jeszcze jedna czereśnia, taka późniejsza, niestety nie ma szans, żeby ją wcisnąć.
      I ja odwzajemniam pozdrowienia, uściski serdeczne <3

      Usuń
  26. Ach, jak zazdroszczę takiego cudownego miejsca! Coś pięknego, wspaniałe plony!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalko, bardzo dziękuję, miło mi naprawdę <3

      Usuń
  27. U Ciebie jest jak w bajce. Bujne warzywa, kwiaty i wspaniałe owoce. Tak idealnie wszystko połączyłaś. Cudnie i smacznie. Spaceruję i wzdycham. U mnie jeszcze borówki zieloniutkie. Czekam z niecierpliwością, bo bardzo je lubimy. My też chcemy dołożyć skrzynie, bo ze względu na moją rękę będzie łatwiej z warzywami. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, bardzo dziękuję za takie miłe słowa <3 Bardzo się cieszę, że podoba się :)) Kocham ten swój zielony busz i mogłabym przebywać w nim po całych dniach :)) A skrzynie to mistrzostwo świata ogrodniczego, hahaha... uwielbiam je, praca przy nich to sama przyjemność i zero wysiłku :)
      I ja serdecznie pozdrawiam :))

      Usuń
  28. Przepięknie u Ciebie:))wszystko tak równiutko,zadbane:)wyobrażam sobie jaki to ogrom pracy żeby wszystko tak wyglądało:)))podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, bardzo dziękuję <3 Pracy faktycznie sporo, praktycznie każdego dnia trzeba coś podziałać, inaczej później ciężko byłoby doprowadzić do porządku, zielsko rośnie jak szalone, trzeba trzymać je w ryzach, a i wszystko niesamowicie się rozrasta, krzaczory rosną wielkie, trzeba cały czas przycinać, a nawet niektóre wykopywać i puszczać dalej, do zaprzyjaźnionych ogrodów :D
      Odwzajemniam pozdrowienia i ściskam serdecznie <3

      Usuń
  29. Jaki piękny ogródek! Aż miło się ogląda te zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pati, miło mi niesamowicie, bardzo dziękuję i zapraszam na kolejne wędrówki po zielonym buszu :D

      Usuń
  30. Własny ogród albo działka to jest to :) :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Przypomniałaś mi, ze czas porzeczki pozrywać. No i ciasto trzeba upiec. Zapach ciasta z porzeczkami pasuje do lata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miłeczko, u mnie na razie porzeczki są podskubywane na bieżąco, do kompotu itd. Ale w przyszłym tygodniu też już zerwiemy je na soki :) Ciasto z porzeczkami... trzeba coś ogarnąć;))

      Usuń
  32. Witaj Agnes po letniej burzy
    Cieszę się, że o mnie nie zapomniałaś i ponownie zagościłaś
    A z Twojego ogrodu wyszlabym z zadowolonym, najedzonym brzuszkiem
    Pozdrawiam orzeźwiającym powiewem wiatru za oknem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, pewnie, że nie zapomniałam, bardzo lubię do Ciebie zaglądać <3 Po Prostu na razie mniej mnie znacznie na blogosferze, ale czasami zaglądam i wtedy wpadam na ulubione blogi, a i u siebie coś skrobnę :))
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  33. Cudownie ogląda się takie piękne zdjęcia. Ogród wymaga pracy ale nie wyobrażam sobie życia bez ogrodu.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wiele wysiłku, ale urok natury rekompensuje cały trud :))
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  34. Cieszę się, że odkryłam ten blog. Będę tu zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, bardzo miło mi Cię gościć, zapraszam serdecznie <3

      Usuń
  35. Masz wspaniałe miejsce do odpoczynku w lipcowe upały. Piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo dziękuję <3 To prawda, że w upały nie ma nic lepszego niż odpoczynek wśród zieleni :D
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam :)

      Usuń