Dawno już nie pokazywałam żadnych swoich prac.
Ale i odkąd zaczęło się lato , większość dni spędzam na powietrzu.
Pracuję w ogrodzie i leniuchuję na tarasie, do domu idę wtedy, kiedy naprawdę muszę :)
No i lato, to czas przetworów, robię ich sporo, więc też zajmują mnóstwo czasu.
Na rękodzieło już nie bardzo są wolne chwile.
Ale to nie tak, że nie robię nic, coś tam działam, robiłam kilka wianuszków, ale opuściły dom , zanim udało mi się cyknąć fotki :)
Tym razem wianki pozostaną w domu :)
Wspominałam jakiś czas temu, że w tym roku mieliśmy spory remont elewacji i wymianę dachu.
Taras też dostał całkowite zadaszenie, bo wcześniej było tylko na części.
Zostały odmalowane ściany, wyrzuciłam część starych dekoracji. Między innymi wianki, które już miały swoją świetność za sobą ;)))
Poprzednie były całkowicie naturalne, ze słomy, traw i suszu egzotycznego i rodzimego.
Tym razem do naturalnych elementów dodałam kwiaty w odcieniach różu i fioletu.
To są odcienie wiodące u mnie w tym sezonie. I w domu i na tarasie :)
Kwiaty w skrzyniach też są w tych kolorach :)
Wianki zostały powieszone w starych, obśrupanych ramach okiennych :)
Kochani, życzę pięknej i nieco chłodniejszej niedzieli :)
U nas w planach całodzienne leniuchowanie na tarasie :))
Uściski, Agness <3
U nas już sie ochłodziło- porządnie pada i jutro też ma być chłodniej.śliczne wianki pięknie dekorują na ścianie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgatko deszczu to Ci bardzo zazdroszczę, u nas susza niesamowita. Każdego dnia , przez wiele godzin podlewam ogród.
UsuńDziękuję za miłe słowa o wianuszkach :)
Również pozdrawiam cieplutko :)
Cudowne wianki!!!! Wspaniale się prezentują!!! U nas cały czas grzeje:(
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Doniu bardzo się cieszę, że wianuszki podobają Ci się :)
UsuńU nas też gorąco niesamowicie, dopiero teraz, około północy zrobiło się znośnie i korzystam z chłodu i siedzę na tarasie :)
Również pozdrawiam serdecznie : *
Już to kiedyś pisałam,zdolna jesteś:)) Kochana życzę cudownej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńKochana bardzo dziękuję <3
UsuńTobie również wspaniałej niedzieli, uściski :)
Śliczna rustykalna dekoracja. Pomysł z umieszczeniem ich w ramkach - znakomity!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że wianuszki i ich ekspozycja podobają Ci się :)
UsuńW ramkach prezentują się bardzo ładnie. Lubię fioletowy kolor:) Napatrzeć się nie mogę na dobór kwiatków, ich ułożenia na wianuszku. Każda ozdoba idealnie ze sobą współgra i całość wygląda przepięknie.
OdpowiedzUsuńCudne są!
Buziaki Kochana :*
Kasiu bardzo dziękuje za takie ciepłe słowa, miło mi bardzo, że wianuszki podobają Ci się :)
UsuńFiolety i mnie ostatnio bardzo kuszą :))
Również ściskam serdecznie : *
Piękne moje kolorki ulubione :)
OdpowiedzUsuńKasiu dziękuję, od jakiegoś czasu i mnie oczarowały fiolety, róże i fuksje. Nie mogę się im oprzeć i w tym sezonie i taras i dom mam w tych kolorach udekorowany :))
Usuńno to masz dokładnie tak samo jak ja :)
UsuńO to super :)) To piękne kolorki :))
UsuńOo w końcu jakiś nowy wianuszek ! A nawet dwa :) Pięknie się prezentują w tym miejscu a same ramki były świetnym pomysłem ;)
OdpowiedzUsuń:***
No w końcu przegoniłam lenia i wzięłam się za robotę ;))))
UsuńCieszę się bardzo, że podobają Ci się :*
Pieknie wszystko dobrane... Ja niestety jeszcze duzo sie musze w tym kierunku poduczyc... ;)
OdpowiedzUsuńDorotko dziękuję za miłe słowa : *
UsuńWcale nie musisz się poduczać, Twoje dekoracje są prześliczne i zawsze bardzo mi się podobają :)
Uściski serdeczne :)
piękne te twoje wianuszki:))) u nas po burzy nocnej-przyjemny chłodzik:))
OdpowiedzUsuńQrko bardzo dziękuję :)
UsuńZazdroszczę burzy i deszczu, u nas cały czas spiekota i niesamowita susza. Ogród każdego dnia podlewam przez kilka godzin...
przepiękne! <3
OdpowiedzUsuńCiesze się bardzo, że wianuszki podobają Ci się :)
UsuńZaglądam do Ciebie na bieżąco i czytam wszystkie posty, niestety nie mogę napisać komentarza.
Pozdrawiam cieplutko :)
Śliczne wianuszki, jeszcze w tych ramkach dodatkowo zyskały na swojej urodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w ten upalny poranek i życzę odrobinę chłodu :)
Beatko dziękuję , uwielbiam te ramy, bliżej jesieni troszkę je obskrobię z farby, jednak na razie nie mam na to czasu :)
UsuńU nas wciąż gorąc niesamowity i zero deszczu, oby wreszcie troszkę popadało, bo roślinki bardzo biedne...
Również ściskam serdecznie <3
Obłędnie, że powiesiłaś je w starych ramach okiennych. Dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńBeatko, bardzo się cieszę, że podoba Ci się :)
UsuńUwielbiam te stare ramy okienne, planuję je bardziej oskrobać, jednak dopiero bliżej jesieni znajdę na to czas :)
przepiękne są, kolory idealnie letnie..
OdpowiedzUsuńCudownie, że podobają Ci się :) Kolorki te, od dłuższego już czasu opanowały mnie na całego :)
UsuńPiękności...Cudo!!Miłej, leniwej niedzieli :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podobają Ci się :))
UsuńTobie również wspaniałej niedzieli, my leniuchujemy na całego... nawet obiadu nie gotuję, tylko pizzę zamówimy ;)))
Jakie przeurocze ^^
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Agatko miło mi bardzo, że podobają Ci się :)
UsuńPiękne wianki super wyglądają w takiej oprawie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Beatko bardzo się cieszę, że podobają Ci się :)
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :)
slicznie to wyglada:) zapraszam na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że podoba Ci się , dzięki za zaproszenie, zaraz zajrzę :))
UsuńWspaniałe! Leniuchuj ile możesz i korzystaj z lata!☺ Uściski☺
OdpowiedzUsuńAginko dziękuję i ściskam serdecznie <3
UsuńW tych starych ramach okiennych wyglądają cudnie. Powiedz z czego zrobiliście zadaszenie na tarasie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKrysiu cieszę , że ekspozycja wianków podoba Ci się :)
UsuńWymienialiśmy dach na całym domu i wyciągnęliśmy go mocniej nad taras .
Również pozdrawiam serdecznie :)
cudne wianuszki- bardzo mi się podobają;)
OdpowiedzUsuńMartusiu bardzo się cieszę :)
UsuńUwielbiam Twoje wianki:-) Cudne są! I bardzo zazdroszczę zadaszenia tarasu...ja jakoś nie mogę do tego przekonać małżonka:-( No cóż, swoje trzeba będzie odczekać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Anitko bardzo się cieszę, że podobają Ci się :)
UsuńKochana, taras dostał zadaszenie przy wymianie całego dachu. Wcześniej nie miałam kompletnie pomysłu jak je zrobić. Ciekawa jestem bardzo jakie rozwiązanie u siebie zastosujecie .
Również serdecznie pozdrawiam : *
Jakie ładne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że podobają Ci się :)
UsuńPrześliczne, bardzo mi się podobają takie cuda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję , miło mi bardzo, że podobają Ci się :)
UsuńAleż one są śliczne! Mogłabyś spokojnie takie produkować i sprzedawać, choćby na sesje zdjęciowe ;D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, cieszę się, że wianuszki podobają Ci się :) Wiele z nich trafia do innych domków :)
UsuńMożna je jakoś u Ciebie zamówić, czy coś? Są urzekające *_*
UsuńCo do podkładu- dokładnie :) Nigdy nie wiadomo na co człowiek się skusi :)
Kochana jasne :)
UsuńJeśli masz ochotę na wianuszek, to daj znać na maila :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWianki zawsze i wszędzie, uwielbiam. W tych ramach - rewelacja.
OdpowiedzUsuńściskam mocno
Alu cieszę się bardzo, że podobają Ci się :)
UsuńRównież serdecznie ściskam, miłego dnia <3
Piękne wianki i wspaniale wyeksponowane :-)
OdpowiedzUsuńDorotko bardzo jest mi miło, że podobają Ci się :)
UsuńPrzecudne! Kompozycja w fiolecie wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńMysiu cieszę się bardzo, że podobają Ci się :*
UsuńZwykle nie lubię wianków i tym podobnych, ale te mnie zaskoczyły. Pozytywnie. Są piękne.
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, że mimo , że nie przepadasz za wiankami, te spodobały Ci się :) Ja wianki uwielbiam i co jakiś czas robię nowe, żeby się cieszyć wciąż innymi :))
UsuńSą piękne :) Bardzo podoba mi się pomysł na ich wyeksponowanie, jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńSuper !
Ślę pozdrowienia !
Aniu bardzo się cieszę, że spodobały ci się wianuszki i to jak zostały powieszone :)) Lubię takie niesztampowe, zaskakujące, niby nie pasujące do siebie zestawienie :))
UsuńBuziaki kochana : *
Ta fioletowa kompozycja chwyciła mnie za serce...piękna! :)
OdpowiedzUsuńŚlę pozdrowienia, Marta
Martusiu bardzo się cieszę, że wianuszki spodobały Ci się :)
UsuńUściski serdeczne : *