czwartek, 31 maja 2018

Róża Alchymist - królowa mojego ogrodu


Ledwie Rododendrony zakończyły kwitnienie, a już pojawiły się pierwsze Róże. 
Wysokie temperatury powodują, że wszystko bardzo szybko zaczyna kwitnąć i dojrzewać.

Alchymist - najukochańsza z moich róż. 
Przepięknie pachnie, ma niesamowicie napakowane płatkami kwiaty, w kolorach, które u kwiatów uwielbiam - połączenie różnych odcieni różu z pomarańczem <3
Jedyną jej wadą jest to, że kwitnie tylko raz, od połowy maja do mniej więcej końca czerwca. Ale za to kwitnie niesamowicie bujnie, pędy ma długaśne 3-4 metry i całe obsypane kwiatami :)


















Zakwitły i inne róże, ale o nich będzie następnym razem :D
Alchymist to moja zdecydowana faworytka, więc zasługuje na oddzielny post ;)


Poza pracą wśród kwiatów i zachwycaniem się ich urodą i zapachem, czas mi upływa na pierwszych zbiorach i przetworach :D 
Właśnie kończymy obrywać czereśnie ( wespół w zespół ze szpakami, które mają ogromny wpływ na ubywanie owoców) z ogromnego drzewa.  Mąż skacze po drzewie jak rasowy małpiszon ;) Zapełnia kolejne wiadra, a ja pakuję je w woreczki (czereśnie, nie wiadra ;))) i zamrażam na zimę,  zalewam syropem w słoiczkach i piekę ciasta :D 
W niedzielę, zamiast pomysłem na śniadanie, podzielę się przepisem, na pyszne i szybkie ciasto z czereśniami, budyniem i kokosową kruszonką :)))



Pozdrawiam serdecznie i do napisania <3 :))





36 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Monika, ja się po prostu nie mogę na nią napatrzeć i nawąchać... uwielbiam tę różę :D

      Usuń
  2. Wow, pięknie zakwitły Twoje róże:-)))) Mi w tym roku też zakwitły pięknie, choć nie mam pojęcia jak się nazywają:-)) A czereśnię mamy posadzoną, ale jeszcze żadnych owoców na niej się nie doczekaliśmy:-(
    Pozdrawiam serdecznie:-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko, pewnie drzewko już niedługo zacznie owocować. Musi być jeszcze młodziutkie :D U nas w zeszłym roku kwiaty przemarzły i owoców było malutko, a w tym na pewno będzie z 8-10 dziesięciolitrowych wiader. Po prostu ogrom :D Przerabiam ile się da, i dzielę się z rodziną i przyjaciółmi :D
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  3. Piękna róża. Dorodna:-) Jednak dla mnie wszystkie zasługują na miano tej naj... Aguś czekam na przepis i oczywiście na spektakl różany :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, jest takie ostre słońce, że mam problem ze zrobieniem zdjęć. Nawet jednej chmurki nie ma, żeby spokojnie cyknąć fotki, Ale może jakieś napłyną, wtedy obfotografuję te moje różyce :)))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  4. Piękne pełne kwiaty :)
    Zaciekawiło mnie to ciasto czereśniowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wietrzyku, ciasto jest bardzo fajne, szybciutko się robi i jest bardzo smaczne. Można wykorzystać do niego każde sezonowe owoce :D W niedzielę będę robiła i podam przepis <3

      Usuń
  5. piekna róza w takim angielskim stary stylu jak ja lubię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, właśnie te róże są moimi ulubionymi, kocham ten napakowany płatkami, pełen kwiat :D I tak cudnie pachnie :D

      Usuń
  6. Piękna jest:))tytuł królowej zasłużony:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, powiem Ci szczerze, że nie mogę się przestać nią zachwycać :D
      Również pozdrawiam Cię serdecznie <3

      Usuń
  7. Przepiękna róża. Marzę o różach takich pięknych, zdrowych. Niestety każda próba w naszej marnej ziemi kończy się fiaskiem. W tym roku połowa z nich przymarzła mimo solidnego zabezpieczenia, a te które zostały są marne. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, te ciepłe zimy wbrew pozorom są bardzo złe dla róż i wielu innych roślin. Wydaje się, że nie ma dużych mrozów, więc wszystko powinno być pięknie, a tak naprawdę jest wprost przeciwnie. Ciepła zima nie wprowadza krzewów w stan hibernacji, soki wciąż krążą w łodygach, wielokrotnie nawet liście są zielone, wystarczy, że przyjdzie w pewnym momencie nawet niezbyt duży mróz, soki zamarzną, porozsadzają tkanki i po krzewie :( Ja jednej zimy (przed 4 czy 5 laty) straciłam prawie 40 krzewów, które rosły u mnie już wiele lat i nigdy nic im nie było.
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  8. Ja też zachwycam się Alchymist :) Moja co prawda nie jest jeszcze tak dorodna, jak Twoja, ale odwdzięcza się za przesadzenie w nowe miejsce mnóstwem kwiatów. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozrośnie Ci się szybciutko, to prawdziwa, pędząca siłaczka :D A do tego piękność niesamowita :D
      Również pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  9. Aguś tak mnie oczarowałaś ta różą że pognałam do ogrodniczego i przytargałam do domu rózę ale niestety odmiany tej co Ty mas nie było ale wybrałam sobie pirouette mam nadzieje że na balkonie wytrzyma :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, świetny wybór, Pirouette jest przepiękna :D Ma podobny układ kwiatów, tylko kolor zdecydowanie bardziej różowy :D Cudo, na pewno bardzo będzie Cię cieszyła <3 Bardzo się cieszę z Twojego zakupu :D <3

      Usuń
    2. Właśnie wrzuciłam na swojego bloga zdjęcia mojej piękność i pozwoliłam sobie wspomnieć o Tobie :D

      Usuń
    3. Agatko, już biegnę zobaczyć Twój zakup :D Jestem pewna, że jest piękna :D

      Usuń
  10. Wygląda czarodziejsko tak :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Marzą mi się takie róże w ogrodzie! Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenia się spełniają, na pewno się ich doczekasz :D

      Usuń
  12. Przecudny kwiat. Elegancki i dostojny. A te płatki w nim tańczą tak równiutko ! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrycja, cudnie go opisałaś :D Alchymist faktycznie jest przepiękną różą :D
      Również serdecznie pozdrawiam :D

      Usuń
  13. Jesetm u Ciebie po raz pierwszy i juz tu zostaje, takiej pieknej rozy jeszcze nigdy nie widzialam, pozdrawiam i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamilla, witam Cię serdecznie :D
      Miło mi bardzo, że róża podoba Ci się, to moja ulubiona odmiana, jest naprawdę cudna i wspaniale pachnie :D
      Również serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Szkoda, ze przez internet nie mozna poczuc jej zapachu:)

      Usuń
    3. Oj tak, zawsze tego żałuję :D

      Usuń
  14. Alchymist, faktycznie jest prześliczną różą i nie jestem zaskoczona, że jest Twoja faworytką.
    Agnes, muszę się przyznać, że podczytywałam sobie Twojego pięknego bloga i podziwiałam wspaniałe zdjęcia. Dlaczego nie zostawiałam komentarza? Wstydziłam się, że odwiedzisz mój blog a jemu tak wiele brakuje.
    Agnes, teraz problem jest już rozwiązany.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ mi miło, bardzo się cieszę, że do mnie zaglądałaś i serdecznie zapraszam na stałe <3 Będzie mi bardzo miło Ciebie gościć :D Ja z prawdziwą przyjemnością odwiedziłam Twój blog, odbyłam przepiękną wirtualną podróż, która jest nierealna dla mnie w życiu prawdziwym. Na pewno zostaję już u Ciebie na stałe licząc na dalsze ciekawe wrażenia.
      Również pozdrawiam Cię serdecznie :)

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Już niestety przekwitła, ale to moja ukochana róża... jak dla mnie najpiękniejsza :)))

      Usuń
  16. Wcale się nie dziwię że jest królową!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety będę musiała na nią poczekać do przyszłego roku. Już przekwitła. Ale kwiatów w tym roku miała zatrzęsienie :)))

      Usuń