środa, 26 kwietnia 2023

Niech no tylko zakwitną...czereśnie

 

Schyłek kwietnia, czas kiedy zaczynają kwitnąć drzewa owocowe, jest jednym z najpiękniejszych okresów w ogrodzie. Ogromna czereśnia, bezdyskusyjna królowa mojego ogrodu, skupia na sobie całą uwagę. Kwitnie wiele drobniejszych kwiatów, krzewów, drzew, jednak to czereśnia ,,rządzi,, Jest naprawdę wielka, majestatyczna i piękna. Czaruje o każdej porze roku, wiosną cała w bieli, latem otula taras zielonością i daje cień, chłód i odpoczynek od upałów, a jesienią zamienia się w cały ocean złota:))

Zapraszam <3


 


 

 
 
 










Z bielą czereśni wspaniale kontrastuje rosnąca nieopodal forsycja










Jakiś czas temu pisałam o prozdrowotnych właściwościach forsycji  TU W tym roku też kwiatki już zerwane, wysuszone, zapakowane w słoiczki, będą pysznym i zdrowym dodatkiem do herbaty. 

A jak u Was, zbieracie forsycję, korzystacie z jej dobroczynnego działania ?

 

 

 

 

49 komentarzy:

  1. Oglądam te drzewa w ogrodach i nadziwić się nie mogę, choć co roku tak pięknie kwitną.
    O forsycjach wiem, ale zawsze zapominam lub raczej nie mam gdzie zrywać...
    Przepiękne siedzisko w ogrodzie masz, tylko się rozmarzyć!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko, to prawda, co roku kwitną drzewa owocowe i co roku tak samo zachwycają :))
      Huśtawka to ulubione miejsce wypoczynku w moim ogrodzie, jest zatopiona w zieleni, a jednocześnie jest z niej widok na większość ogrodu. Bardzo przyjemnie spędzać tam czas :))

      Usuń
  2. Te zdjęcia z żółtym kocykiem podziałały tak pobudzające, że natychmiast chciałabym posadzić w swoim ogrodzie forsycje i czereśnię.
    Trochę się dziwię, bo nie przepadam za żółtym kolorem, a jest taki radosny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celu, ja zauważyłam, że mam potrzebę różnych kolorów w zależności od pory roku. Wiosna jest u mnie właśnie pod znakiem żółci, kojarzy mi się ze słońcem, którego jestem bardzo spragniona po długiej, szarej zimie. Stąd od wiosny na tarasie lądują żółte poduchy i pledy, żółte kwiaty w donicach. A i w ogródku sporo żółtków na początku wiosny - forsycja, krokusy, tulipany, żonkile, prymule, smagliczka... tak że taka ta moja wiosna słoneczna, choćby i dni pochmurne :))
      Pozdrawiam Cię najserdeczniej <3

      Usuń
  3. Wow jaką masz świetną altankę pośród kwitnących drzew i krzewów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, ta huśtawka to moje ulubione miejsce relaksu w ogrodzie. Schowana w zieleni, ale widok z niej jest na większość ogrodu :))

      Usuń
  4. I went to a park and the trees and grass was green. Spring is lovely
    https://www.melodyjacob.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoja czereśnia wygląda obłędnie. Domyślam się, że to wczesna odmiana. Nie zdążyłam zerwać kwiatów forsycji. Kiedy kwitła u mnie cały czas padało i nie będę miała pysznej herbatki.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lusiu, to faktycznie bardzo wczesna odmiana, owocuje już w połowie maja. U mnie forsycja w pełni kwitnienia, ale na moim zimnym wschodzie wszystko kwitnie nieco później.
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  6. Też mam taką królewnę, która czaruje każdego roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj czaruje, czaruje... wzroku oderwać nie można gdy kwitnie :)))

      Usuń
  7. Zachwycająco! I ten kącik wypoczynkowy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polu, ta huśtawka to moje ulubione miejsce wypoczynku podczas prac w ogródku :) Uwielbiam zatopić się ukryta w zieleni i popijać herbatkę :))

      Usuń
  8. Piękny masz ogród ! I przy okazji znów się czegoś dowiedziałam . Nie miałam pojęcia, że forsycja ma jakieś właściwości zdrowotne .Zawsze myślałam ,że to tylko ozdobny krzaczek. Muszę doczytać .Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję <3
      Forsycja i piękna i zdrowa, łączy w sobie wszystko co najlepsze :)))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  9. ale przyjemne miejsce do siedzenia w ogrodzie. Czereśnie ahhh już sie nie moge doczekać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już niedługo i pojawią się, moja czereśnia bardzo wczesna, owocuje już w drugiej połowie maja :)))

      Usuń
  10. Rzeczywiście przepiękna jest Twoja czereśnia. Ale najbardziej zachwyca mnie stojąca pod nią huśtawka. Na pewno wspaniale sie na niej siedzi w tak pięknym otoczeniu, w cieniu, gdy upał.
    Ja mam w ogrodzie dwie młode czereśnie, wspaniale owocują oc roku, ale cienia na razie nei dają.
    Pozdrawiam Cię ciepło!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, huśtawka to moje ulubione miejsce wypoczynku w czasie prac w ogrodzie :))) Uwielbiam tak siadać i popijać herbatkę, zanim się wezmę do dalszej roboty :)
      Wspaniale, że masz 2 czereśnie i mnie marzy się druga, taka owocująca później, niestety nie mam kompletnie na nią miejsca, ogródek mały i ciasny.
      Ściskam Cię serdecznie :))

      Usuń
  11. Ta cudna ławeczka z puchatymi podusiami i pledem zaprasza do leniwego i niespiesznego picia kawki ze śmietanką lub herbatki z kwiatem forsycji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu, szkoda, że mieszkasz tak daleko, bo z ogromną przyjemnością napiłabym się z Tobą kawki na huśtawce, a i jakieś ciasto by się znalazło do kawki ;) <3

      Usuń
  12. Taką piękną, kwitnącą jabłoń mam prawie na wyciągnięcie ręki. Nie moja, ale sąsiada. 92latka, który ma ogromną pasiekę i dla niego każde drzewo jest ważne! A mnie zupełnie nie przeszkadza to, że po przekwitnięciu, na moją stronę padają szypułki z nie do końca dojrzałymi owocami, i os całe mnóstwo! Tak ma być! Przecież to Pani Przyroda tym rządzi!
    Serdeczności ślę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fuscilko, jabłonie to chyba najpiękniej kwitnące drzewka owocowe :)) Moja też czeka w pąkach :) U mnie cały taras zasłany opadającymi płatkami czereśni, później szypułkami, następnie bordowymi kleksami i pestkami z owoców, gdy wrony i szpaki sobie łasuchują, a w końcu jesienią opadającymi liśćmi. Jednak mimo wszystko kocham to moje drzewko :)) Masz rację, przyroda rządzi :)))
      U ściski gorące <3

      Usuń
  13. Kocham kwitnące czereśnie. Nawet na wsi na działce po dziadkach mieliśmy takie wiekowe drzewo, no ale strażakom-ochotnikom się nudziło i puścili nam stodołę z dymem. A wraz z nim uszkodzili też naszą czereśnię na tyle, że tata musiał ją wyciąć. A szkoda, bo dawała smaczne owoce. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolinko, bardzo żal takiej straty :(
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  14. Chciałbym się kiedyś poznać na nazwach kwiatów, bo jestem w tym totalnym amatorem. Jestem na etapie moich trzech kwiatków doniczkowych.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z każdym dniem uczymy się czegoś nowego, tak, że i na nazwy kwiatów przyjdzie czas :))
      I ja serdecznie pozdrawiam :D

      Usuń
  15. Witaj końcówką kwietnia Agness
    Dobrze, że jesteś. Brakowało mi Ciebie tutaj i u mnie....
    Piękne są kwitnące czereśnie. Kiedyś dawno temu miałam taką swoją ukochaną. Często jak widzę te drzewa lub ich owoce, to wspomnienia przyfruwają.
    Pozdrawiam nadzieją na lepszy, radośniejszy maj

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ismenko, dziękuję kochana za ciepłe słowa. Świat realny wchłonął mnie ogromem obowiązków, niewiele czasu pozostaje na działalność blogową. Ale staram się jak mogę i może uda mi się skrobnąć coś nieco częściej, bo tęsknię :)))
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  16. Bardzo lubię kwitnące drzewa w ogrodzie.Mam wielką jabłoń i to ona robi całą kwitnącą robotę w ogrodzie. Na razie czekam :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu, jabłonie to chyba najpiękniej kwitnące drzewa owocowe, moje też jeszcze w pąkach :)
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  17. Czereśnia pięknie ci kwitnie. Też mam tę przyjemność i radość patrzeć na kwitnące czereśnie. Mam trzy. U nas już sypią "śniegiem", gdy zawieje silniejszy wiatr, przekwitają. A forsycje już zielone, kwitły jeszcze przed Wielkanocą. Teraz kwitną u mnie śliwy i wiśnie. A lada dzień zakwitną jabłonie, cudnie różowobiałe. Piękna pora, kwitnących drzew:) nawet jeśli w powietrzu chłód, to widać, że przyszła prawdziwa wiosna :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, na moim zimnym wschodzie wszystkie kwitnienia są nieco później. Jabłonie to moje ulubione kwitnące drzewa, moja też jeszcze w pąkach :)
      I ja pozdrawiam Cię najserdeczniej <3

      Usuń
  18. Piękna.
    I przyjemny kącik pod Twoją czereśnią.
    Forsycja wygląda zdrowo i okazale. Podziwiam kompozycję jaką stworzyłaś wykorzystując ją jako naturalną bazę. Huśtawka ogrodowa w kolorze czekoladowego brązu, idealnie dobrane puchate poduchy i narzuta. Ślicznie to wygląda, oj ślicznie.
    Pozdrawiam serdecznie. Miłej Majówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo, że podoba Ci się mój ulubiony kącik wypoczynkowy :)) Zawsze chętnie odpoczywam tu w czasie przerw w ogrodowych pracach :))
      I ja pozdrawiam serdecznie <3

      Usuń
  19. Obejrzałam z przyjemnością.
    Wiosna czaruje swoją niepowtarzalną zielenią i oczywiście obfitością kolorowych kwiatów.
    Kwitnące sady zawsze mnie zachwycały.
    Masz śliczny ogród,fantastyczne miejsce do odpoczynku.
    Wiem, że ogród to też duuużo pracy ale warto:)
    Pozdrawiam cieplutko!
    Wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, bardzo dziękuję za miłe słowa <3 To prawda, że w ogrodzie pracy jest mnóstwo, jedynie zimą jest odpoczynek, a tak cały czas jest co robić. Ale rośliny wynagradzają cały trud :))
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  20. Czereśnie są pięknymi drzewami. zwłaszcza stare, Mają takie niezwykłe kształty, a jak kwitną, to już bajka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, to prawda, te drzewa potrafią zachwycić :D

      Usuń
  21. Kwiaty czereśni czarują zapachem, teraz sezon zbierania owoców i dzielenia się nimi ze szpakami ;) Forsycje ucinam gałązki do wazonu i czekam na listki na przedwiośniu. Pozdrawiam Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, ja w tym roku zagapiłam się z forsycją i nie ścięłam do wazonu, a ona tak cudnie rozświetla wnętrze, jakby słonko zaświeciło :)
      U mnie szpaki i wrony nieźle sobie poczynają na czereśni, niewiele dla nas zostanie :///
      Pozdrawiam najserdeczniej :)

      Usuń