Jakiś czas temu pisałam już o kosmetykach Bania Agafii. Dzieliłam się opinią o pastach do zębów i masłach do ciała... jedne i drugie mnie zachwyciły i bardzo polecam :)
Dziś mogę się już podzielić opinią na temat kremów do twarzy. Przetestowałam 2 serie.
Jedna z nich to kremy 35-50 lat, Krem na dzień, na noc i emulsja pod oczy.
,,Receptura kremu do twarzy dla osób pomiędzy 35 a 50 rokiem życia, oparta jest w 98% na komponentach pochodzenia roślinnego, organicznych ekstraktach i olejach z zimnego tłoczenia. Krem pozwala skórze zachować młodość, intensywnie odżywia i regeneruje, stymulując syntezę kolagenu. Wygładza, uelastycznia, nadaje skórze miękkość i świeży wygląd. Nie zawiera parabenów, sztucznych barwników, silikonów, alkoholu, syntetycznych ekstraktów, produktów pochodzących z przerobu ropy naftowej
Gliceryna i substancje konserwujące zawarte w kremach są pochodzenia roślinnego .,,
Skład kremów :
Herbata zielona, Różeniec górski , Aralia mandżurska , Cytryniec chiński, Płucnica islandzka , Korkowiec amurski , Masło shea , Malina tekszla ,Cedr syberyjski, Rokitnik ałtajski i Bylica arktyczna
Emulsja pod oczy , skład :
Płucnica islandzka , Różeniec górski , Moroznik kaukaski, Bylica arktyczna , Płucnica śnieżna , Wrzos islandzki , Czina Aleutska , Malina moroszka , Malina kamionka , Borówka bagienna , Bażyna czarna
Kremy posiadają europejski certyfikat ECO BIO COSMETICS – ICEA.
Jak widać skład bardzo ciekawy i bogaty w naturalne komponenty . Wszystkie te zioła i rośliny mają mnóstwo składników odżywczych, które wspaniale wpływają na naszą cerę.
Skóra jest świetnie nawilżona i gładziutka, nie pojawiły się u mnie żadne pieczenia, czy zaczerwienienia.
Jestem naprawdę bardzo, bardzo zadowolona i na pewno będę wracać do tych kremów :)
Czy znacie te kremy, stosowaliście ? A może jakieś inne kosmetyki z tej firmy ?
A może macie jakieś inne ulubione kosmetyki o naturalnym składzie, chętnie wypróbuję :)
Pozdrawiam wiosennie, Agness:)
Ps. Post nie jest sponsorowany, to moja chęć podzielenia się z Wami tym co cenię :)))
Agus to pierwsze kosmetyki jakie widzę że mają naprawdę naturalne składniki, można by rzec że są super wypasione naturalnie :-) nie znam tych kosmetyków,może przez to też że nie są dla mnie, ale kto wie czy po nie nie sięgnę w przyszłości :-) pozdrawiam wiosennie :-)
OdpowiedzUsuńPs. Dziękuję za przypomnienie, bo zapomniałam zapisać nazwę, już spisałam i podpytam teściową o te kosmetyki, o pastę do zębów to napewno. Niedługo teściowa przyjeżdża :-) więc trzeba to wykorzystać :-)
UsuńAgatko są i wersje dla młodszej skóry :)) Jeśli teściowa nie dostanie, to i na allegro jest ich sporo, ja kupowałam w jednej z internetowych aptek :) Są bardzo niedrogie :)
UsuńŚciskam Cię cieplutko :)
O dziękuję za informacje, nawet nie wiedziałam że są na allegro:-)
UsuńBardzo proszę, kochana <3
UsuńBardzo mnie ciekawią te kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNataleczko ja naprawdę jestem zadowolona i mogę szczerze polecić :))
UsuńSuper, że jesteś zadowolona! Ja nie mam żadnego kremu z Bani, co wiecej skończyły mi się te z Sylveco!
OdpowiedzUsuńO proszę, to koniecznie trzeba się zaopatrzyć :)
UsuńAga, a gdzie można je kupić? Wyglądają na 100% naturalne!
OdpowiedzUsuńAniu ja je kupowałam na allegro, jest ich tam całkiem sporo :)
UsuńSkład na opakowaniach jest naprawdę świetny, no i z działania jestem zadowolona :)
Muszę się skusić na tę emulsję pod oczy. Już wiele lat szukam odpowiedniego kremu. Oczywiście już go zalazłam ,ale cena niestety jest zaporowa, więc szukam dalej. Myślisz, że nadaje się do bardzo delikatnej skóry? pod oczami mam dosłownie bibułkę :(
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno i wiosennie! Monia
Moniś nadaje się do delikatnej skóry , ja też taką mam. A ceny tych kremów są tak niskie, że aż mnie to zastanawiało przed zakupem, ale przekonał mnie wspaniały skład. Zdradzisz Twojego ulubieńca ?
UsuńJa również ściskam Cię serdecznie <3
All about Eye Clinique, Cmok!
UsuńDzięki kochana, chętnie wypróbuję :) :*
UsuńNic nigdy z tej firmy nie miałam. Ale przyznam, że chyba oś wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńcałuski kochana
Natalko polecam, są naprawdę fajne :)
UsuńBuziaki serdeczne <3
To super, że mamy teraz taki wybór w naturalnych kosmetykach. Kolejna Twoja propozycja kosmetyków bardzo fajna. Podoba mi się ich bogaty skład.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
Aniu mnie również skład zachwycił :) I mimo, że zastanawiała mnie niska cena zdecydowałam się na zakup i jestem bardzo zadowolona :)
UsuńRównież pozdrawiam Cię serdecznie :)
Nie stosowałam, ale jak na nie trafię to chętnie kupię coś z ich serii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie!
Kasiu, naprawdę kosmetyki są warte polecenia. Trzeba bardzo zwracać uwagę na skład, wszędzie jest tyle szkodliwej chemii...
UsuńKochana, ja również bardzo Cię pozdrawiam <3
Agness, chętnie podczytuje tematyczne posty.
OdpowiedzUsuńOstatnio romansuję z marką Green Pharmacy i muszę przyznać, że kosmetyki do włosów sprawdzają się idealnie.
Kamila, dzięki za kosmetyczną podpowiedź, zaraz poczytam o Green Pharmacy :)
UsuńPozdrawiam serdecznie <3
Ciekawe kosmetyki.Warto spróbować. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńNaprawdę są fajne, najważniejsze, że naturalne, bez chemicznych świństw. A i skóra po nich jest bardzo fajna :)
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam :)
Świetna kolekcja, nie znałam tej linii. A gdzie Aga kupiłaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Martusiu, ja kupiłam w jednej z aptek internetowych przez allegro :) Jest tam spora oferta :)
UsuńRównież pozdrawiam Cię serdecznie <3
Agness, fajnie, że piszesz o naturalnych kosmetykach. Ja na razie zaprzyjaźniam się ze zdrową i bardziej świadomą kuchnią, ale gdy ogarnę ten temat, biorę się za kosmetyki. Już zmiany w diecie pokazały mi, jak zmęczona była moja cera.. strach pomyśleć, co jest w źle dobranych kosmetykach ;-) Pozdrawiam serdecznie! :-)
OdpowiedzUsuńAga, faktycznie przerażająca jest ta cała chemia, którą nafaszerowane są kosmetyki. Przecież to wszystko wcieramy w swoją skórę, która chłonie jak gąbka i wiele z tych paskudztw kumuluje się w naszych organizmach i nas zatruwa... Z jedzeniem jeszcze gorzej.... wszędzie chemia. Najgorsze, że cały czas wciskają nam bzdury, w które wierzymy, a później okazuje się, ze tak naprawdę jest całkiem inaczej. Co tu daleko szukać, wystarczy przytoczyć temat oleju, jedynym zdrowym produkcie do smażenia, który tak naprawdę okazał się trucizną dla naszych organizmów :(((((((
UsuńKochana, również pozdrawiam Cię serdecznie :)
Przydatne informację, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńUlu, proszę bardzo :)
UsuńAgness dziękuję za przydatne wskazówki :-) Miłego weekendu :-)
OdpowiedzUsuńKochana, bardzo proszę :)
UsuńTobie również wspaniałego weekendu, buziaki <3
Uwielbiam naturalne kosmetyki! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBeatko ja również :)) Buziaki kochana <3
UsuńCudownie naturalny skład:) musz€ spróbować, koniecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, ja naprawdę jestem zadowolona :)
Usuń