poniedziałek, 13 maja 2019

Zapraszam na żurek



Zimno, szaro i mokro. 
Jakoś nie możemy w tym sezonie doczekać się ciepła. Maj wyjątkowo nas nie rozpieszcza. Nie potrafię sobie przypomnieć, żeby kiedyś ten cudny miesiąc był taki zimny.
 Na taką pogodę najlepsze rozgrzewające posiłki. Polecam żurek, u mnie na domowym zakwasie, z białą kiełbasą i wędzonką .




Gotuję wywar na białej kiełbasie, z dodatkiem domowej jarzynki, liścia, ziela angielskiego, kurkumy i suszonego grzybka. Dodaję pokrojoną w zapałki, lekko podsmażoną wędlinę (chudy boczek, kiełbasę, szynkę ) Gdy wywar już gotowy, wyławiam białą kiełbasę i dodaję chrzan, czosnek, zakwas, gotuję chwilę, zabielam śmietaną, dodaję sporo majeranku, doprawiam do smaku


Zakwas na żurek robi się bardzo prosto.
W szklany słój wsypuję szklankę żytniej mąki, zalewam około litrem ciepłej, przegotowanej wody, wrzucam 2-3 ząbki czosnku, kilka ziarenek ziela angielskiego i liść laurowy, dodaję skórkę żytniego chleba pieczonego na zakwasie. To wszystko mieszam i trzymam 4-5 dni w kuchni. Każdego dnia mieszam drewnianą łyżką. Taki zakwas może stać w lodówce około 2 tygodni.





Zdradźcie, co u Was dziś pysznego na obiad, może ukradnę jakiś pomysł :))

Kochani, życzę słońca, pozdrawiam serdecznie <3 




40 komentarzy:

  1. Kochana
    Poczęstowałam się, żurek smaczny, dziękuję:)
    U mnie dziś na obiad: zalewajka ( przepis na blogu) oraz zapiekany ryż z warzywami i serem:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdziwe pyszności u Ciebie, uwielbiam zalewajkę, już biegnę zobaczyć jak Ty ją gotujesz :)
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
    2. Przepis na blogu jest z 23.03.2014r.-zapraszam:)

      Usuń
    3. Dzięki, już zaglądam <3

      Usuń
  2. Poczekam na wegetariańskie danie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. A u nas dziś zupa cebulowa ale żurek też wygląda smakowicie. Mniam, mniam;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucynko, dzięki za pomysł :D Następna będzie zupa cebulowa :))

      Usuń
  4. Żurek to taka pyszna klasyka, że smakuje o każdej porze roku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niemal w każdą sobotę u nas na obiad jednogarnkowy(Eintopf) i jest to żurek. Niestety, nie umiem ugotować porcje na dwa talerze więc to co zostaje zawsze zamrażam i jutro u mnie też będzie żurek z odsmażanymi ziemniakami. Dzisiaj ugotowałam więcej.
    W poniedziałek najczęściej mamy obiad z niedzieli.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana i ja tak mam, że gotuję spore porcje. Ale ja zawsze takie potrawy robię na 2 dni. Tylko po prostu każdego dnia inaczej podaję, żeby nie było nudno, z innymi dodatkami. Np dziś z tłuczonymi ziemniaczkami i jajem sadzonym w zupie, a jutro ze smażonymi ziemniakami w plasterkach na oddzielnym talerzu i jajem na twardo :) Ale i z tym zamrażaniem świetne rozwiązanie, gdy potrzeba jest jak znalazł :))
      Ściskam Cię serdecznie :)

      Usuń
  6. Oj, pamiętam smak żurku z dziecięcych lat, teraz niestety odpada, bo przeszłam na wegetarianizm kilka lat temu 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie zupka nie dla Ciebie :D Ale myślę, że i żurek wegetariański fajnie smakuje. Na pewno nie do końca tak samo, bo tu główną rolę gra smak wędzonki, ale na pewno też pyszny :)

      Usuń
  7. Niestety za żurkiem nie przepadam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, to naturalne, nie ma szans lubić wszystkiego :D Każda potrawa ma swoich amatorów i przeciwników :)

      Usuń
  8. Taki żurek na domowym zakwasie jest pyszny . Ja często idę na łatwiznę i kupuję gotowy . Miłego dnia Agness.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu i wiele gotowych zakwasów jest naprawdę dobrych, więc to naprawdę duża wygoda i fajne rozwiązanie. Mnie też zdarza się gotować z kupnego, jeśli żurek wyjdzie niezaplanowany wcześniej i nie mam nastawionego zakwasu.
      I Tobie miłego dnia, pozdrawiam serdecznie <3

      Usuń
  9. Ja wege, ale pewnie w tej wersji tez byłby fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię żurek. Jeszcze nigdy nie próbowałam z sadzonym jajkiem, tylko zawsze na twardo, kiedyś muszę wreszcie zakosztować.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo polecam, jest naprawdę pysznie. Dzięki płynnemu żółtku zupka robi się taka fajnie kremowa :)
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  11. Wygląda na prawdę bardzo apetycznie! :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i również pozdrawiam Cię serdecznie <3

      Usuń
  12. Gorący, pożywny żurek albo inna rozgrzewająca zupa w taką pogodę pasuje jak ulał:-) Trzymam się nadziei, że po ogrodnikach i zimnej Zosi w końcu zrobi się cieplej.
    U mnie dziś była tylko neapolitanka.
    Miłego wieczoru:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Neapolitanka, ależ dawno jej nie robiłam, a taka pyszna. Całkiem o niej zapomniałam :D Dziękuję za przypomnienie, jutro robię :))
      I ja mam nadzieję, że zimnej Zosi już będzie ciepło, naprawdę, tak zimnego maja nie pamiętam :/
      Pozdrawiam Cię serdecznie i również życzę miłego wieczoru :)

      Usuń
  13. Uwielbiam żurek, ale sama nie mam do niego ręki, nad czym ubolewam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, myślę, że na pewno robisz pyszny <3 Można kupić zakwasy o bardzo dobrym składzie, nie koniecznie musi być domowy :)

      Usuń
  14. Powiem, szczerze że takiej wersji zurku to ja nie jadłam :) pierwszy raz widzę smażone jajko w żureku.ite tluczome ziemniaczki :)
    Całość wygląda bardzo apetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie spróbuj z takim jajkiem, jest naprawdę pyszne :D Zupka robi się taka kremowa:) Ziemniaki podaję różnie, czasami tak jak dziś, czasami na oddzielnym talerzyku okraszone smażoną cebulą, czasami w plasterkach obsmażone na chrupiąco, a czasami żurek jemy z chlebem :D

      Usuń
  15. Jutro gotuje żurek 😃😃😃 boś mi smaka zrobiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, bardzo się cieszę i życzę Ci smacznego :D <3

      Usuń
  16. Zurek gotuję ale z torebki :D Będzie trzeba spróbować zrobić samemu zakwas. Ja dziś na obiad mam makaron ze szpinakiem i kurczakiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, bardzo Ci polecam własnoręcznie zrobiony zakwas, to bardzo łatwe a naprawdę pyszne. A można również kupić dobry zakwas w butelce, całkowicie naturalny :) Twój obiadek pyszny :D

      Usuń