Kochani, zaproszę Was dziś na piękną imprezę, która odbywa się w moim mieście już od 20 lat.
W tym roku jest taka ładna okrągła rocznica:)
Festiwal corocznie jest wspaniałym wydarzeniem, przyciągających mieszkańców miasta i okolic, oraz gości z całego kraju.
Impreza trwa przez 3 dni, każdy jest wypełniony po brzegi przeróżnymi atrakcjami kulturalnymi.
O tym rozpisywała się nie będę, bo tak dużo koncertów, recitali, pokazów, wystaw i innych atrakcji, że pisać można bez końca:)
Skupię się na klimacie całej imprezy, który był naprawdę niezwykły.
Organizatorzy postanowili ukazać jak wyglądało dawne życie.
Między zwiedzającymi kręcili się aktorzy w dawnych strojach, np. sprzątająca Pani z brzozową miotłą, pohukująca na spacerowiczów i rozstawiająca ich po kątach w cudownym stylu :))) Chodził pucybut, zagadujący ludzi i opowiadający o swoim fachu i tradycjach swojej rodziny, również związanej z czyszczeniem butów :))) Była handlarka warzywami, ale właściwie jedynie ziemniaki miała w ofercie ;)))
Był kowal ze swoim warsztatem
i bednarz
zielarka ze swoimi zbiorami, serwująca kawę i herbatę z dodatkiem ziół
warsztat tkaczki
i sitarza
kramik z ,,mydłem i powidłem,,
Były też stragany, w których można było zaopatrzyć się w pyszne ekologiczne wyroby, produkowane przez lokalnych wytwórców z różnych zakątków kraju.
Były pyszne wędzone na zimno wędliny
Sery, które przyjechały do nas aż z Zakopanego. Można było również zjeść na miejscu, na ciepło, grillowane oscypki z plastrem boczku i żurawinką
przeróżne słodkie wypieki ( przepyszny makowiec :)))
Domowe wypieki na zakwasie, kwasy chlebowe i podpiwek
Były też stoiska z ziołami, przyprawami, serami korycińskimi, chlebem, potrawami tureckimi, miodem, każdy mógł znaleźć coś pysznego dla siebie.
Mnóstwo było też rękodzieła, ceramika, koronki, biżuteria, rzeźby, pierniki cudnie lukrowane... itd, itd....
Ogromną przyjemnością jest uczestniczyć w takich klimatycznych wydarzeniach :)
Kochani, pozdrawiam serdecznie i do napisania <3
Uwielbiam takie klimaty! Co roku jeżdżę na bardzo podobną imprezę do Wdzydz! Zawsze czymś nowym mnie zaskakuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawianki!
Takie imprezy to sama przyjemność i dobra zabawa :))
UsuńUściski serdeczne <3
Ooo, zjadłabym makowca :D
OdpowiedzUsuńIwonko i ja uwielbiam makowce, ale bardzo rzadko piekę :D Więc cieszę się, że czasami uda mi się trafić taki pyszny :D
UsuńWspaniałe klimaty, super wycieczka.
OdpowiedzUsuńLenka, było naprawdę bardzo ciekawie :D
UsuńFajna atrakcja. Takie ciasta chetnie bym zjadła ale przed oscypkami to uciekam :p
OdpowiedzUsuńAgatko, nie lubisz oscypków ? :D
UsuńIle pyszności sprzedają! :) Szczególnie chleby, mm... :)
OdpowiedzUsuńOj mówię Ci, było kilka stoisk z chlebem i takie wszystkie cudne, że nie wiadomo było na co się zdecydować :D
UsuńAguś, byłam w piątek wieczorkiem! Cudowna atmosfera i mnie ogarnęła. Uwielbiam ten klimat.
OdpowiedzUsuńKoncert Tomasza Stockingera obejrzałam i wysłuchałam z ogromną przyjemnością, choć był ścisk niesamowity, bo miejscówkę miałam stojącą w drzwiach synagogi:)))
W sobotę i niedzielę niestety nie byłam, za to foto-relację obejrzałam:)
Za Tobą i Panią Jagą (jej blog tez odwiedzam) się rozglądałam, ale nie zauważyłam:)
Buziaczki
Izuś, minęłyśmy się, bo ja właśnie w piątek nie mogłam być. Byłam w sobotę i niedzielę. Szkoda, że nie udało nam się spotkać. Ale Ty musisz w końcu do mnie wpaść na kawkę, sezon tarasowy jeszcze nie został zamknięty ;)))
UsuńJadzi też nie spotkałam, ale na pewno była :D
Uściski serdeczne <3
Bardzo lubię takie imprezy. Można się wiele dowiedzieć i przywieźć do domu coś smakowitego. Tydzień temu w niedzielę byliśmy również na wspaniałej imprezie Winobranie w Zielonej Górze. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że impreza na której byłaś musiała być świetna. Super są takie wydarzenia :)
UsuńI ja serdecznie Cie pozdrawiam :)
Bardzo lubię zakupy na różnych straganach, niezwykły klimat ☺
OdpowiedzUsuńI ja też to uwielbiam, faktycznie klimat super i przeważnie takie pyszne ekologiczne, domowe wyroby :D
UsuńTo impreza bardzo w moim guście:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńReniu, są to świetne klimaty :D
UsuńŚciskam Cię serdecznie <3
Bardzo lubię imprezy, gzie panuje przyjemny klimat i można kupić wiele pyszności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Nina, bo to takie przyjemne spędzenie czasu :D I coś dla ciała i coś dla ducha :)
UsuńI ja przesyłam pozdrowienia <3
Pyszny jest ten chleb wystarczy posmarować masłem . Bardzo lubię takie imprezy:)
OdpowiedzUsuńLucynko, o tak, masełko i nic więcej nie potrzeba, smakuje wspaniale :))
UsuńUściski serdeczne <3
Uwielbiam sery, więc to byłoby moje ulubione stoisko. 😊
OdpowiedzUsuńAgnieszko, było kilka stoisk z pysznymi serami :D I oscypki i korycińskie i wędzone i jakieś dojrzewające na różne sposoby i w grubej warstwie przypraw... no pyszności naprawdę :D
UsuńMój klimat imprezowy, mogłabym tak chodzić między tymi straganami cały dzień... Patrząc na zdjęcia to wracają wspomnienia jak czasami Babcia brała mnie na wrocławską halę targową gdzie można było pokupić wszystko co dusza zapragnie. Dziś hala też jest ale to już nie ten klimat :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, jak fajnie gdy coś miłego przywołuje dodatkowo piękne i dobre wspomnienia <3
UsuńI ja serdeczności przesyłam <3
Klimat super, wyroby własne smaczne, popatrzeć mogę i tyle.
OdpowiedzUsuńDieta trwa, bez smutku.
Dawno nie byłam na jakimkolwiek wyjeździe, tego mi brakuje!
Pozdrawiam najserdeczniej na kolejne miłe jesienne dni 😀❤️☕🌻
Kochana, cieszę się, że Twoja dieta przebiega bez problemów, że jedzonko smakuje i nie ma ciągot za czymś zakazanym :D I życzę Ci jakiegoś fajnego wypadu niebawem <3
UsuńŚciskam serdecznie <3
Jaka szkoda, że to daleko ode mnie! Uwielbiam takie klimaty, dawne smaki, powiew zapomnianej historii,mozliwośc przeniesienia się w czasie.Na sam widok tych smakołykow ślinka mi cieknie!:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Agness i dziękuje za te ucztę dla oka oraz wyobraźni!:-)
Olga i mnie bardzo interesują takie tematy. Uwielbiam czytać i oglądać programy na temat życia w dawnej Polsce (i nie tylko) w różnych epokach. Życie w różnych klasach społecznych, codzienność zwykłych ludzi, co i jak jedli, jak żyli, jak mijał ich dzień powszedni. Jest to naprawdę fascynujące :D
UsuńCieszę się, że trafiłam z postem w Twój gust :)
I ja przesyłam moc serdeczności <3
Uwielbiam takie imprezki, lubię chodzić, oglądać i zawsze wracam obładowana zakupami !
OdpowiedzUsuńDzięki za super fotorelację !
Pozdrawiam
Elu, naprawdę ciężko jest się oprzeć tym wszystkim smakołykom, tym bardziej, że tak rzadko można na nie trafić. Tak samo z rękodziełem... od stoisk z ręcznie robioną ceramiką nie mogłam się oderwać... do tej pory żałuję, że kupiłam tylko 2 pary kolczyków, a oparłam się przecudnej filiżance ze spodeczkiem... cały czas siedzi mi w głowie, żałuję :(
UsuńUwielbiam takie wydarzenia . Swojskie wyroby są najlepsze . Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńMarysiu, szkoda że tak trudno upolować takie pyszne, naturalne wyroby. Ale przynajmniej na kiermaszach można liczyć na ich zakup :D
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam <3
Kocham takie jarmarki <3
OdpowiedzUsuńKochana, ja również , to naprawdę fajne imprezy :D
UsuńAleż tam musiał być klimat! Takie domowej roboty wyroby są po prostu na wagę złota:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Aga, klimat był naprawdę cudny, czasami miałam wrażenie, że przeniosłam się w czasie :D
UsuńŚciskam Cię serdecznie :D
Ale świetna sprawa z takim festiwalem! <3
OdpowiedzUsuńW moim niewielkim mieście sporo jest takich fajnych wydarzeń :D
UsuńZnów Włodawa....
OdpowiedzUsuńTak jest :))))) <3
UsuńMiejsce ma niesamowity klimat :D
OdpowiedzUsuńO tak Olu, naprawdę cudna, klimatyczna impreza :D
UsuńSuper wydarzenie, już chciałam wpisać w plany do odwiedzenia w przyszłym roku. Ale spojrzałam na mapę i poległam, daleko. Dzi€ki za relację.
OdpowiedzUsuńNo tak, to moje miejsce na ziemi jest na końcu świata... a może na początku ;)) Ale daleko wszędzie :)
UsuńCieszę się, że impreza zainteresowała Cię <3
Zazdroszczę takich imprez. Jak widzę było czym napaść oczy i żołądek. :) Piękne te narzuty, pamiętam takie z Cepelii. Dzięki z zdjęcia i takie wirtualne uczestnictwo. :)
OdpowiedzUsuńKochana, wyobraź sobie, że przy tych krosnach ukrytych w głębi budki, siedziała Pani i tkała :D Bardzo ciekawe to było :D
UsuńŚciskam serdecznie <3
Super atrakcje na tym festiwalu
OdpowiedzUsuńAga, o tak, było naprawdę bardzo ciekawie :D
UsuńAle fantastyczna impreza! Super
OdpowiedzUsuńAgatko, faktycznie było bardzo ciekawie :D
UsuńSzkoda, że w moim mieście nie ma takich festiwali, na pewno bym odwiedziła :)
OdpowiedzUsuńMarto, ja bardzo się cieszę, bo u nas ciągle coś się dzieje, cały czas organizowane są jakieś ciekawe imprezy, które przyciągają mnóstwo ludzi. Jest naprawdę bardzo fajnie :)
UsuńAle fajna impreza! Żałuję, że w naszej okolicy nie ma nic podobnego.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciekawą relację i serdecznie pozdrawiam :)
Ewa, cieszę się, że relacja z imprezy zaciekawiła Cię <3 U nas jest sporo takich fajnych wydarzeń, bardzo mnie to cieszy :D
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)
Ale fajna inicjatywa super! Świetne zdjęcia, narobiłaś mi ochotę na oscypka.. mniam. ;)
OdpowiedzUsuńPatrycja, no pachniały te oscypki daleko, te grillowane, a jeszcze w boczuś owinięte kusiły i wabiły do stoiska :))
UsuńŚwietne wydarzenie, no i jakie pyszności!☺
OdpowiedzUsuńNatalko, było wiele atrakcji... i dla ciała i dla ducha :)))
UsuńFajna inicjatywa i na pewno ciekawa impreza ;)
OdpowiedzUsuńByło bardzo ciekawie, mnóstwo przeróżnych koncertów, spektakli, pogadanek i to przeniesienie w dawne czasy było niesamowite :D
UsuńJa lubię takie klimaty.... czesto czuje jakbym urodziła się nie w tej epoce ;)
UsuńW takim razie ta impreza na pewno bardzo by Ci się spodobała, szkoda, że daleko i nie mogłaś w niej uczestniczyć. Ale może kiedyś coś podobnego będzie w pobliżu <3
Usuńtakie wydarzenia są świetne :)
OdpowiedzUsuńTosiu, masz rację, uwielbiam takie imprezy :D
UsuńBardzo lubię takie imprezy :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę świetne, coś dla ciała, coś dla ducha :)))
UsuńMożna liznąć trochę kultury :)
OdpowiedzUsuńŁukaszu o tak, to prawda :D Mnóstwo było świetnych koncertów, recitali, pogadanek :D
UsuńAle Aguś miałaś fajnie móc uczestniczyć w tej imprezie. Aż zazdroszczę, bo uwielbiam taki powrót do przeszłości :)) Ja zapewne utknęłabym przy Zielarce i Warsztacie Tkackim :)))). Buziaki kochana i miłego dnia!
OdpowiedzUsuńJustynko, w ogóle było kilka świetnych stoisk z ziołami, świetnymi przyprawami sprzedawanymi z worków, na wagę :D A tkaczka tkała na bieżąco na tych ogromnych krosnach, umieszczonych w głębi budki. Naprawdę cudowny klimat imprezy :D
UsuńŚciskam Cię serdecznie <3
Great festival with many great cultures and foods!
OdpowiedzUsuńTo prawda, na tej imprezie można się nasycić i kulturalnie i kulinarnie :)))
UsuńLubię takie imprezy, można spróbować różnych smakołyków :)
OdpowiedzUsuńO tak, naprawdę było w czym wybierać. I wszystko takie pyszne i swojskie :D
Usuńoj takie festiwale są super:) mnóstwo atrakcji i pysznego jedzonka:)
OdpowiedzUsuńO tak, i dla ciała i dla ducha :))
UsuńBardzo fajna impreza. Ja byłam w ostatnią niedzielę na festiwalu czekolady w Sandomierzu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Festiwal czekolady... ale musiało być pysznie :)))
UsuńŚciskam Aniu <3
Świetne są takie akcje!
OdpowiedzUsuńAgnieszko, zgadza się, naprawdę fajne spędzenie czasu :))
UsuńUwielbiam takie atrakcje, powrót do przeszłości w najlepszym wydaniu!
OdpowiedzUsuńO tak, fajnie przenieść się w klimat takich wcześniejszych czasów, a i tyle pyszności na dodatek :D
UsuńUwielbiam takie festiwale i jeśli w naszej okolicy coś jest organizowane to zawsze chętnie się wybieramy całą rodziną :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że są organizowane takie imprezy, oby jak najwięcej ich było :D
UsuńWyroby własnej produkcji coś wspaniałego. Najlepsze pod słońcem. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńKrysiu, całkowicie się z Tobą zgadzam :D Ekologiczne, zdrowe i pewne :D
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam <3
Lubię takie imprezy, niedawno była podobna u nas w kościele na placu. Zjadłam ciasta, no bo przecież nie jedno. :D Wybrałabym się do zielarki, napiłabym się herbaty i nawet kawy z dodatkiem ziół, bo to dla mnie nowość, ciekawa nowość. :) Bardzo fajna fotorelacja, czuć klimacik. :) Pięknych dni kochana Agness. :) <3
OdpowiedzUsuńAguś, kawa z ziołami była bardzo ciekawa, nigdy wcześniej tak nie piłam. Herbatka, to dla mnie normalka, bo często piję różne zioła a i herbatę z dodatkiem ziół również :)
UsuńFajnie, że i w Twojej okolicy odbywają się takie ciekawe imprezy :)
Uściski serdeczne <3
Bednarz czy pucybut!Niepowtarzalna okazja, by dzieciaki dowiedziały się, czym owi panowie się zajmowali. Bardzo ciekawa impreza. Uwielbiam klimatyczne jarmarki, wszelkie święta (dni) ...chleba, dyni czy ziemniaka. Mają niepowtarzalną atmosferę. Moc serdeczności przesyłam:)
OdpowiedzUsuńDorotko, to prawda. O wielu zawodach jakie kiedyś były, dziś już nie pamiętamy, takie imprezy świetnie nam to wszystko pokazują i uczą :)
UsuńI ja bardzo lubię takie wydarzenia, fajnie, że jest ich sporo w mojej okolicy :)
Ściskam Cię serdecznie <3
Uwielbiam takie "jarmarki". Można tam kupić pyszne i niespotykane na codzień smakołyki :)
OdpowiedzUsuńO tak, to prawda. Nie jest łatwo dostać takie pyszności. Na takie imprezy zjeżdżają się producenci z daleka i oferują naprawdę wspaniałości:))
UsuńOch Agnes!!! Jaka szkoda ,że mnie tam nie było ...Ale bym sobie zaopatrzenie zrobiła...Kiedyś jak moja siostra jeszcze mieszkała we Włodawie ,to trafiłam akurat na ten festyn,czy jak to sie nazywa?Wspaniałe są takie spotkania.A ten bednarz i te eksponaty ....Ale by mi pasowało tu do dekoracji podwórkowej☺☺☺Rozumiem ,że to nie było na sprzedaż::)))Jaka szkoda ,że tak daleko mieszkam...Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKochana, faktycznie takie eksponaty pięknie wpasowałyby się w Twój ogrodowy klimat :D Ale masz rację, na sprzedaż nie były :D
UsuńSzkoda, że już nie bywasz w moich okolicach :*
I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3
Takie wydarzenia są świetne!
OdpowiedzUsuńO tak, fajne spędzenie czasu i możliwość zakupu pysznych, ekologicznych produktów :D
UsuńBardzo lubię odwiedzać takie imprezy. Bardzo często kupuję lokalne wyroby.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Szkoda, że takie wyroby nie są łatwiej dostępne, bo są naprawdę pyszne i wartościowe.
UsuńI ja pozdrawiam Cię serdecznie <3