niedziela, 23 lipca 2023

Niedzielne śniadania - Sałatka królewska

 

Jestem zadeklarowanym sałatkożercą. Sałatki kocham pod każdą postacią. Lekkie, chrupiące, z przewagą świeżych warzyw i takie nieco cięższe, z wędliną, serem, ziemniakami, czy makaronem.

Jedną z moich ulubionych jest sałatka królewska, z szynką, serem i ananasem... niebo w buzi :)))

 


 




 

* 1 słoik selera
* 5 grubych plastrów żółtego sera
* 4 jaja
* 1 por
* 1 puszka kukurydzy
* 1 puszka ananasa
* 5 grubych plastrów szynki
* majonez
Wszystkie składniki pokroić w kostkę, wymieszać z majonezem, doprawić solą i pieprzem

 

  

 

 


 

Jeśli ktoś nie zna tej sałatki, to bardzo, bardzo polecam, jest przepyszna :))  





I jak zawsze proszę, zdradźcie, co dziś u Was na śniadanie :)))

 

 



50 komentarzy:

  1. Sałatka wygląda znakomicie. Znam tę sałatkę i gości na naszym stole. Lecz u Ciebie jest piękniej podana. Ja również bardzo lubię sałatki i bardzo często je jadamy. Dzisiaj dla odmiany była tradycyjna jarzynowa, bo jest najbardziej lubiana przez męża. Pozdrawiam serdecznie 🌹🌹

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jarzynowa to królowa sałatek :))) Również ją uwielbiam :)
      Ściskam serdecznie <3

      Usuń
  2. Uwielbiam sałatki, dziękuję za przepis :) Twoja wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko, szczerze polecam, jest pyszna i mam nadzieję, że Tobie również zasmakuje :))

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Agnieszko, cieszę się bardzo, że trafiłam w Twój gust :))

      Usuń
  4. Nieskromnie się pochwalę, że tez robię dobre sałatki, tylko podanie u mnie bardziej prozaiczne, u Ciebie jak zwykle elegancko!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko, bardzo dziękuję <3 Mam nadzieję, że podzielisz się przepisami na swoje sałatki, bardzo chętnie poznam jakieś nowe :)))

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pyszna sałatka, czasem robię bardzo podobną. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdradzisz czym się różnią? Bardzo chętnie wypróbuję nieco inną wersję :)

      Usuń
  7. Jak pięknie podałaś tą sałatkę! Niw wpadłabym na to - ja tylko do miseczki i tyle. A co było u nas? Pieczywo razowe z cudownym przepysznym serem białym, który kupujemy na wsi. Do tego pomidory i cebulka z grządki - pycha! Ten ser mogłabym jeść i jeść. Smacznego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, bardzo dziękuję <3 Przyznam, że bardzo lubię i często nadaję naczyniom inną funkcję niż mają :)) Np sałatki w szklankach, deserki w słoiczkach lub kieliszkach do szampana, kanapki na plastrach drzewa, kwiaty w wazie do zupy, itp :))
      Wasze śniadanie pyszne :)))

      Usuń
  8. Pieknie wygląda, synowa robi rozmaite sałatki ,taką też.Pytasz o śniadanie?Zawsze od 40 lat jajka na miękko w niedzielę, chyba że po przyjęciu jesteśmy to wtedy resztki dojadamy ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulu, jestem pod ogromnym wrażeniem tak długoletniej konsekwencji niedzielnych śniadań :))) Świetne są takie domowe tradycje :))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  9. Nie mam dostępu do selera w sloiku .Czym zastąpić.Czy ugotować bulwe czy dac naciowy drobno pokrojony.Super jedzonka pokazujesz.Aż mi slinka leci na sam widok Marta uk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta, myślę, że świetnie sprawdzi się starta na tarce bulwa selera, obgotowana kilka minut w wodzie z odrobiną octu, soli i cukru. Powinna być podobna do tego selera ze słoiczka. Chociaż przyznam, że ten seler naciowy, też może być bardzo ciekawą i smaczną opcją. Koniecznie muszę zrobić sałatkę w takiej wersji :))) Dziękuję za fajny pomysł :)))
      Dziękuję za odwiedziny, miłe słowa i pozdrawiam serdecznie <3

      Usuń
  10. cudowna sałatka, idealna na śniadanko,chociaż z selera chyba jeszcze nie robiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, spróbuj koniecznie, jest obłędnie pyszna, moja najulubieńsza ze wszystkich sałatek :)))

      Usuń
  11. Często wykorzystuję seler do sałatek i są one bardzo podobne do Twojej. Ja też należę do sałatkożerców
    Cieplutkie pozdrowienia przesyłam.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celu, to naprawdę świetny dodatek. Mam nadzieję, że podzielisz się przepisem na jakąś ciekawą sałatkę z selerem :***
      Również pozdrawiam najserdeczniej <3

      Usuń
  12. Bardzo często robię taką sałatkę. Teraz nawet w upały na obiad, bo ananas daje nutkę orzeźwienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham ananasa, myślę, że w dużym stopniu dzięki niemu ta sałatka jest taka pyszna :)))

      Usuń
  13. Z pewnością spróbuję tej sałatki według Twojego przepisu, bo wygląda bardzo smakowicie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, naprawdę szczerze polecam, jest przepyszna :)))

      Usuń
  14. Ja też bardzo lubię sałatki:)))Twoja wygląda bardzo smacznie:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, mam nadzieję, że podzielisz się przepisami na Twoje ulubione sałatki :))) Bardzo chętnie poznam jakieś nowe :))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  15. Pięknie podana sałatka.
    U Ciebie zawsze wszystko przygotowane i podane perfekcyjnie aż chce się z fotki zciagnać:)
    U nas tym razem naleśniki z białym serem ale wytrawne.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa :***
      Muszę w końcu zrobić naleśniki z serem na wytrawnie, zawsze u mnie na słodko, ale kusi mnie ta słona wersja :))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  16. Uwielbiam sałatki ! Mam podobny przepis i zwykle robię taką w zimie , na swoje imieniny . A z niedzielnych śniadań to ostatnio u nas też gościła sałatka z pomidorów z cebulką i jogurtem greckim zamiast śmietanki . No i oczywiście, najlepsze w świecie bułeczki z pss do tego. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie dopiero pomidorki pomalutku zaczynają się , starcza tylko w plasterkach na kanapki, ale już czekam z wielką niecierpliwością, żeby zrobić michę pomidorów z cebulką i śmietaną... mniam... pycha :)))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
    2. Pamiętam te czasy kiedy czekało się na pomidory, które dojrzewały na polu. Pachniały i smakowały nieziemsko. I tak jak piszesz robiło się ich całą michę, z ceulą i śmietaną. Ta śmietana przesiąknięta smakiem była dosłownie wylizana do ostatniej kropli:)
      Smaczne wspomnienia:)

      Usuń
    3. Jeju Agnes, adoptuj mnie!!!!!!

      Usuń
    4. Maminku, u mnie pomidorki w szklarence, na gruncie niestety bardzo szybko łapią zarazę. Ale i te, własnoręcznie wyhodowane od ziarenka, smakują wspaniale :)))

      Usuń
    5. Klaudynko, adoptuję z rozkoszą :))) Kiedy tylko chcesz <3

      Usuń
  17. Zaraz zapisuję . Mam jeszcze parę słoików selera i na pewno ją zrobię. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, szczerze polecam, jest pyszna :))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  19. Znam tą sałatkę. Sama mniamuśność! Ja tylko zmieniam majonez na naturalny jogurt. Też pyszota.
    Macham niedzielnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fuscilko, jestem pewna że i z jogurtem pysznie smakuje :))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  20. Zawsze podziwiam potrawy serwowane przez Ciebie. Bardzo elegancko! Muszę Ci się przyznać, że ja też jestem zadeklarowanym sałatkożercą. Robię bardzo podobną sałatkę bo każdego roku sadzę seler i mam spore zbiory.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lusiu, miło mi przeogromnie <3<3<3
      Bardzo jestem ciekawa jak wyjdzie mi w tym roku seler, w zeszłym sezonie była marnizna, mam nadzieję, ze teraz będzie lepiej :))
      Ściskam serdecznie :)

      Usuń
  21. Moja będzie sałatką 'cesarską' bo nie lubię żółtego sera i majonezu. Ale reszta i owszem. Dzięki za podpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krystynko, jestem pewna, że i taka wersja, po pominięciu obu składników, będzie świetnie smakowała :)))

      Usuń
  22. Czytam, że nie tylko ja zwróciłam uwagę na sposób podania sałatki Aguś. Ech, ja zawsze w michę i na stół, a tu tak cudnie:))) Następnym razem zaskoczę gości:)))
    Aguś, ja nie znałam tego przepisu. Dziękuję i już go sobie kopiuję:
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izuniu, bardzo lubię takie niesztampowe podawanie potraw :))) Sałatki w szklankach, deserki w słoiczkach, itp :)) Cieszę się bardzo, że podoba Ci się ten pomysł :)) Na sałatkę bardzo namawiam, jest pyszna, jedna z moich najulubieńszych ;)))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  23. Kto nie kocha sałatek ? wszyscy je lubią. problem w tym, że nie ma komu robić... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, tę, którą pokazałam, robi się błyskawicznie :))) Szczerze polecam :))

      Usuń
  24. Uwielbiam sałatki... tę, którą proponujesz znam, choć dawno jej nie robiłam. Weekendy spędzam na wsi, więc nasze niedzielne letnie śniadania to najczęściej sałaty i warzywa z ogródka plus jakaś wkładka - mozzarella, tuńczyk albo jaja. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, zazdroszczę pobytów na wsi, cudowny jest taki czas spędzony w objęciach natury. W ciszy i spokoju :))
      Również pozdrawiam najserdeczniej <3

      Usuń