Wrzesień
I mniej kwiatów, niż w maju o wiośnie —
Ale za to owocem urodny:
Jabłka, gruszki — że aż dusza rośnie.
Może dłuższe są wieczory nieco
Więcej deszczu, trzeba siedzieć w domu —
Wtedy bajki tęczowe się zlecą,
I coś szepcą w ucho po kryjomu.
Więc nie mówcie nic na wrzesień przecie,
Że już miłe wycieczki ustały —
Gdy się słodkich jabłuszek najecie,
Opowiecie, jak wam smakowały.
Józef Antoni Birkenmajer
Mój jesienny ogród ubogi w kolorowe kwiaty.
Teraz prym wiodą wszędobylskie hortensje. Opanowały cały ogród, grają pierwsze skrzypce, bielą się i różowieją z każdego zakątka w ogrodzie. Zdominowały też bukiety :D
Ostatnio trafiłam na przepiękne gerbery. Zaskoczyły mnie swoją trwałością, stały w wazonie ponad 2 tygodnie. Kolor tak mnie zauroczył, że kupowałam je 2x takie same, mimo, że sporo było pięknych barw, ale ta fuksja dosłownie mnie oczarowała :D Do towarzystwa dodałam im gałązki berberysu.
Na zdjęciach 2 różne bukiety, a praktycznie takie same ;)))
W ogrodzie zaczynają już kwitnąć astry. Najwcześniejsze są jaśniutkie, delikatne lila.
Bukiety skąpane w jesiennym słońcu, które jest coraz niżej, wpada przez okna i tworzy w domu wspaniałe światłocienie <3
Piękne i świetny ten wazon z hortensjami
OdpowiedzUsuńEwa, dziękuję <3 Jeden z moich ulubionych wazonów, prezent od córci :))
UsuńPiękne bukiety, a hortensje wspaniałe! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana <3 Hortensje to jedne z moich ogrodowych ulubieńców :)
UsuńPrześliczne bukiety,gre światłem cudnie złapałaś :) tej hortensji nie udało mi się zasuszyć wychodzi bura niestety :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatko, ja kiedyś suszyłam hortensje do wianków, ale powiem szczerze, że jakoś nie lubię suszonych kwiatów i już tego nie robię.
UsuńUściski serdeczne <3
Każdy jest śliczny.
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :***
UsuńJesteś bukietową wróżką:-)
OdpowiedzUsuńjotka
Ooooo... ależ mi miło, dziękuję Jotko <3 <3 <3
UsuńPiękne kwiaty w bardzo ładnych aranżacjach:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo Reniu, dziękuję kochana i pozdrawiam najserdeczniej <3
UsuńPiękne bukiety, wszystko ślicznie skomponowane, masz bardzo dobry gust Agnieszko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLenko, miło mi przeogromnie, dziękuję kochana i również pozdrawiam serdecznie <3
UsuńLetnie bukiety są piękne ale i te jesienne mają w sobie magię. Ja je uwielbiam.
OdpowiedzUsuńZ każdego spaceru coś przynoszę.
Ostatnio solidnie powiało i w lesie można znaleźć całe gałązki dębowe z szypułkami po żołędziach.
Wykorzysuję je jako dodatek do jeszcze kwitnących kwiatów a potem do stroików.
Piękne są Twoje bukiety i tworzą cudowny klimat.
Wszystkiego dobrego 🧡
Takie gałązki z szypułkami żołędziowymi, to piękna ozdoba do wszelkich dekoracji. Super, że udało Ci się je znaleźć :D
UsuńBuziaki serdeczne <3
Piękne bukiety. Faktycznie gerbery prezentują się ślicznie. Uwielbiam marcinki , u mnie też zaczęły kwitnąć. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu <3 Uwielbiam Marcinki, chętnie posadziłabym ich więcej, teraz mam 3 kolorki, takich niziutkich, chciałabym i te wysokie, niestety nie mam miejsca.
UsuńRównież serdecznie Cię pozdrawiam <3
To ogromna radość moc cieszyć się z kwiatów zwłaszcza ze swojego ogrodu. Kupione gerbery rzeczywiście mają zniewalający kolor. Bukiety tworzysz piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Celu, to prawda, wspaniale, gdy można pójść do ogródka i wrócić z bukietem kwiatów :))) Dziękuję za miłe słowa o bukietach :)
UsuńBuziaki serdeczne <3
Ile razy pokazujesz hortensje nabieram ochoty żeby je posadzić , choć nie specjalnie je dotąd lubiłam. Co innego morcinki ( całkiem niedawno dowiedziałam się ,że to odmiana astrów). Miałam ciemnofioletowe , kwitły aż do mrozów. Niestety rosły w miejscu budowy domku , ale jak skończę z porządkami to znów je posadzę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKochana, szczerze Cię namawiam do posadzenia choć 1 krzaczka hortensji bukietowej, to niesamowita ozdoba ogrodu, przez całe lato, jesień, a nawet zimę, bo świetnie wyglądają suche kwiatostany :)) Ja je uwielbiam i sadzę wszędzie, gdzie tylko miejsce znajdę :D
UsuńMarcinki baaardzo lubię, mam tylko niziutkie odmiany, bo na takie mam miejsce, marzą mi się i wysokie, w dużych kępach, ale cóż... ogródek nie z gumy, a szkoda ;)))
I ja pozdrawiam najserdeczniej <3
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiaty w bardzo uroczych wazonach i ciekawej aranżacji. Ale przecież u Ciebie zawsze jest tak pięknie. U mnie w ogrodzie jest bardzo sielsko i kolorowo więc moje bukiety były właśnie takie. Kocham marcinki, a Twoje są takie subtelne i tak pięknie uchwyciłaś wpadające słoneczko. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńJaneczko, bardzo dziękuję za przemiłe słowa <3
UsuńMój jesienny ogród trochę ubogi w kwiaty, dominują hortensje, rozchodniki i marcinki, gdzie nie gdzie jeszcze kwitną floksy i słoneczniczek szorstki, ale to już takie ich ostatnie podrygi w tym sezonie. Marzy mi się kilka kęp dali, takich o niezbyt dużych kwiatach, chętnie pomponowe, ale trudno będzie znaleźć dla nich miejsce... jednak spróbuję ;)
Pozdrawiam Cię najserdeczniej <3
Piękne hortensje!
OdpowiedzUsuńMnie zauroczyły, uwielbiam te kwiaty :)
UsuńKwiaty zawsze dodają uroku i życia jesiennym dniom, a te bukiety są po prostu cudowne! Nie mogę się napatrzeć. :)
OdpowiedzUsuńAsiu, jest mi ogromnie miło, dziękuję <3 Kwiaty kocham i w domu i w ogrodzie i staram się nimi otaczać każdego dnia :D
UsuńDziękuję że zajrzałaś i pozdrawiam serdecznie <3
Jak pieknie, potrafisz zaprezentować ślicznie bukiety, hortensje uwielbiam a gerbery faktycznie mają ciekawy kolory.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUlu, bardzo dziękuję <3 Hortensje to i moje ukochane krzewy :))
UsuńRównież serdecznie Cię pozdrawiam :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńA u Ciebie jak zwykle klimatycznie i nastrojowo. I bardzo mi się podoba pomysł z kompozycją kwiatów i świec na wspólnej tacy, to takie jesienne połączenie.
OdpowiedzUsuńKrysiu, bardzo dziękuję, miło mi, że podoba Ci się <3 U mnie świece praktycznie przez cały rok stoją w kompozycjach, bardzo je lubię, chociaż głównie palę właśnie jesienią i zimą. Latem jest przerwa, bo większość wieczorów spędzamy na powietrzu :) Chociaż i na tarasie mnóstwo lampionów i świec świec :)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWitaj Agness
OdpowiedzUsuńI u mniej dominują hortensje. Ale i parę kolorów by się znalazło.
Kompozycje kwiatowe jak zawsze piękne.
Pozdrawiam początkiem października
Witaj Ismenko <3
UsuńPoza hortensjami, w ogrodzie czarują marcinki, mam 3 odmiany, koniecznie muszę kupić więcej, bo są urocze :)) No i marzy mi się kilka krzaczków dalii o niewielkich kwiatach :)) Plan na nadchodzącą wiosnę :D
Ściskam Cię serdecznie :)
Takie zdjęcia z kwiatami zawsze zachwycaja swoim urokiem:)
OdpowiedzUsuńUlu, to prawda, w kwiatach jest niesamowity czar i urok , ogromne piękno <3
UsuńPiękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :***
UsuńPrzepiękne są Twoje wrześniowe bukiety. Co ja piszę? Zawsze są przecudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Kochana, przeogromnie mi miło, dziękuję :***
UsuńRównież pozdrawiam serdecznie <3
Zgadzam się, te jaśniutkie astry naprawdę dodają uroku w jesiennym wnętrzu. Ale piękne są tak naprawdę wszystkie kompozycje. :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że podobają Ci się, dziękuję <3 :D
UsuńJak pięknie <3 Wrzesień to cudowny czas na bukiety, kiedy słońce jest niższe.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
UsuńTo prawda, wrzesień czaruje niezwykłą grą światła, to jest magiczne :)))
Bardzo ładne. Lubię kolorowe kwiaty
OdpowiedzUsuńPolu, dziękuję kochana <3
UsuńZachwycające 😍
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :***
Usuń