Przed nami jeszcze kilkanaście letnich dni .
Ale już wielkimi krokami zbliża się jesień. Schyłek lata i jesień to moja ukochana pora roku.
Uwielbiam, gdy świat przywdziewa te złota i purpury i zamienia się we wspaniały , barwny obraz.
Niesamowity jest czas, kiedy drzewa i krzewy okrywają się intensywnymi barwami, kiedy wokół wszystko aż płonie :))
Te szeleszczące pod nogami dywany z liści, nitki babiego lata, łany wrzosowisk, od których trudno oderwać wzrok, cudne błyszczące kasztany.... ależ piękna niesie ta pora roku ze sobą :))
Spiżarnie pełne kolorowych smakowitych przetworów, kosze rumianych jabłek i soczystych gruszek, smakowite śliweczki, piękne winogrona.... no i masa dorodnych, pełnych witamin warzyw :)
Prawdziwe bogactwo i dziesiątki niesamowitych smaków :))
A czy Wy kochacie ostatnie dni lata i jesień?
Jaka pora roku jest Waszą ulubioną ?
Buziaki serdeczne, pięknej niedzieli, Agness <3
Pięknie napisałaś! Kocham tę porę roku za dynie :) Już kolejne czekają na porcjowanie i mrożenie. Śliwki nigdy tak nie smakują, jak na kruchym cieście, a jabłka w wiklinowym koszyku - nigdy tak pięknie nie wyglądają apetycznie jak teraz.
OdpowiedzUsuńDynie i ja uwielbiam , i za wygląd i za smak :) Zawsze jesienią dekoruję nimi taras i wejście do domu. Pięknie komponują się z wrzosami i chryzantemami :)
UsuńW tym roku niestety nie obrodziły mi, wszystkie dyniowate poległy przez suszę...
Śliwki na kruchym cieście pycha, a jeszcze bardziej lubię na jogurtowym :))
Trafnie opisane, jesień jest piękna, zwłaszcza na samym początku.Lubię każdą porę roku, bo każda jest wyjątkowa.Piękne zdjęcia!Miłej niedzieli :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńMarilyn masz całkowitą rację, każda z pór roku jest piękna i każda ma coś wspaniałego do zaproponowania :))
UsuńCieszę się, ze foty podobają Ci się :)
Również cieplutko pozdrawiam ,uściski <3
Lubie Jesień gdy w domu wszystko gra, wszyscy są zdrowi i nie mam na głowie zmartwień. Wtedy cieszę się domem i tym, że mogę w nim bezstresowo spędzać czas. To czas gdy najwięcej dbam o dom. Robię generalne porządki, dużo gotuję. Ale jednak najbardziej lubię maj. Świat wtedy wydaje się piękny i wolny od trosk.
OdpowiedzUsuńUściski
Marysiu faktycznie jesień to taka pracowita pora roku :) Mnóstwo pracy w ogrodzie, bo trzeba zebrać plony i przygotować go do zimy i mnóstwo pracy w domu :) Latem większość czasu przebywamy na powietrzu, więc generalne porządki czekają na długie jesienne wieczory :)
UsuńMaj jest faktycznie jednym z najpiękniejszych miesięcy, to wtedy jest największy rozkwit przyrody po długiej, szarej zimie :)
Również serdecznie ściskam <3
Piękny wrzos ;) Jeszcze nie miałam u siebie bialego :D
OdpowiedzUsuńBiałe wrzosy i mnie zachwycają, tak pięknie wyróżniają się wśród zieleni i przyciągają wzrok :))
UsuńW ogóle bardzo lubię je we wszystkich kolorach, to urocze krzewinki :) Trudno się oprzeć ich urokowi :)
Piękne jesienne klimaty i kolory.
OdpowiedzUsuńI ja lubię jesień, chociaż niestety towarzyszy jej nostalgia za mijającym latem...
Cieplutko pozdrawiam.
Faktycznie jesień jest bardzo nostalgiczną porą roku, szczególnie ta późniejsza, kiedy robi się szaro, deszczowo i mgliście. Wtedy poprawiam sobie nastrój porozstawianymi po pokoju świecami, gorącą herbatką z malinami, lub żurawiną i ciepłym, przytulnym kocem ;)))
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam, pięknego niedzielnego wieczoru <3
Lubie każdą porę roku- czy wiosna czy zima zawsze jest pięknie i jest co robić:) pozdrawiam milego wieczorku!
OdpowiedzUsuńAgatko, masz rację, każda z pór roku ma w sobie coś , co zachwyca :)
UsuńBuziaki kochana :*
Najbardziej w jesieni lubię bogactwo smaków i wydłużające się wieczory przy świecach:-)
OdpowiedzUsuńTo stanowczo moje klimaty:-)
Pozdrawiam:-)
Anitko o tak, długie wieczory przy świecach to wspaniałe i niezwykle miłe chwile :) Uwielbiam:)
UsuńŚciskam serdecznie :*
Jesień lubię, ale tylko taką ciepłą słoneczną z babim latem :)
OdpowiedzUsuńWczesna jesień jest niezwykła, piękna i kolorowa. Później niestety nie ma już tak miło, Przychodzą szare , zimne i deszczowe dni. Ale na szczęście szybko mijają :))
UsuńJa kocham wiosnę:)a jesień lubię za jej dary:)za owoce,warzywa pachnące:))
OdpowiedzUsuńBożeno wiosna jest cudowną porą roku, tak bardzo wyczekana po długiej , szarej zimie. Te pierwsze kwiatuszki, pierwsze listeczki.... sama radość i piękno :))
UsuńAwesome post! Happy Monday!
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.rs/
Tijana bardzo dziękuję :)
UsuńHappy Monday, Kiss <3
Kocham jasień ♥ i kocham śliwki i wrzosy ♥ cudowna pora, szczególnie taka ciepła, złota jesień bez deszczu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! :)
Mam nadzieję, że jesień będzie nas rozpieszczała piękną, słoneczną pogodą przez długi czas :))
UsuńUściski serdeczne :*
Uwielbiam jesień i zimę.W lato jest mi zawsze za gorąco i czuję jak opuszczają mnie resztki sił.Moja temperatura to do 20 stopni , nie wyżej.Taki człowiek lodu ze mnie jest;)
OdpowiedzUsuńW takim razie nadchodzi czas, który najbardziej kochasz :)) U mnie późnojesienne i zimowe miesiące mijają pod znakiem mrugających płomyczków świec :) Uwielbiam je i każdego dnia poprawiam sobie nastrój tymi małymi słoneczkami :)
UsuńOo i cudne wrzosy !
OdpowiedzUsuńJa kocham jesień za kolory... Czas ciemnych szminek <3
No tak, wiem, że kochasz ciemne szminki :)))
UsuńWrzosy już pięknie rozkwitły na rabatach :))
W dzieciństwie pomagałam rodzicom zbierać jabłka do koszy, układać w skrzyniach i na przemian przekładać słomą. W środku zimy, wystarczyło pójść do piwnicy po jabłko twarde, chrupiące i soczyste :)
OdpowiedzUsuńJesień jest piękna!
Kasiu to wspaniałe mieć taką możliwość i zimą chrupać zimą własne jabłuszka :)) Aż zazdroszczę :)
UsuńAleż cudne zdjęcia. Lubię jesień a dokładniej wrzesień, najbardziej gdy jest piękna pogoda i można podziwiać różnorodność kolorów jakie serwuje nam przyroda.
OdpowiedzUsuńReniu dziękuję :)
UsuńWrzesień jest cudny, kolorowy i często bardzo ciepły. Mam nadzieję, że na dniach wróci piękna, słoneczna aura :))
Dla mnie każda pora roku ma swój urok, choć nie ukrywam, że lato jest według mnie najpiękniejsze. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO tak, lato ze swoją bujną zielenią i mnóstwem wspaniałych kolorowych kwiatów nie może nie zachwycić :)
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :)
Olá amiga, vim desejar-lhe um abençoado início de mês, e lindos dias
OdpowiedzUsuńde outono que se aproxima!
Doce abraço Marie.
Marie witaj, bardzo dziękuję, za odwiedziny <3
UsuńJak pięknie jesień u Ciebie się zaczyna. Ja uwielbiam wiosnę, dostaję wtedy dodatkowej energii i pozytywnych emocji. Fotki cudowne!
OdpowiedzUsuńLussi dziękuję :*
UsuńJa również na wiosnę zawsze bardzo czekam, niesamowicie cieszy każdy pierwszy listek i kwiatuszek :))
Lubię coś z każdej pory roku. Jesień szczególnie za smaki i powolne wyciszanie natury ale i mnie w codziennym pędzie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dorotko każda pora roku czymś czaruje, prawda:)))
UsuńAle te kolory jesieni i bogactwo owoców i warzyw jest cudowne :)
Ściskam serdecznie <3
Piękna jesień na zdjęciach, to moja ulubiona pora roku te kolory i zapachy. W kuchni juz szaleje z dynią i babeczkami ze śliwkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kochana, zazdroszczę Ci tej dyni, u mnie w tym roku ani dynie, ani cukinie nie obrodziły. Susza pogrom uczyniła , niestety.
UsuńAle widziałam na targu piękne hokkaido i muszę wybrać się i kupić na zupkę :)
Babeczki ze śliwkami, pycha:))
Również cieplutko pozdrawiam <3
Za jesienią w sumie nie jestem, wolałabym na zawsze zatrzymać lato! Niestety jednak w nasz klimat ta pora roku na zawsze jest już wpisana... Słoneczną i pachnącą owocami zniosę, ale mokrą, zimną i z bladym słońcem zbytnio nie kocham...
OdpowiedzUsuńPozdrowionka...
Dorotko o tak, tej później, szaroburej jesieni lubić się nie da, musimy sobie uprzyjemniać ten czas w domku :) Ale na szczęście są na to sposoby :))
UsuńUściski kochana :*
Mniam jeżynki :D
OdpowiedzUsuńJa to najbardziej lubię te ciepłe pory roku, czyli wiosnę i lato :) Za jesienią nie przepadam, chyba że jest ciepła :D
Moniko faktycznie najpiękniejsza jest wczesna jesień, listopad już do miłych pór roku nie należy. Zimno, mgliście, deszczowo i szaro . Musimy sami się rozpieszczać i umilać sobie szare dni :)
UsuńJeżynki w tym roku obrodziły bardzo obficie, owoców jest mnóstwo :))
Zal mi lata i tych cudownych wakacyjnych chwil... nie przepadam za jesienią, ale warto sobie ją umilać... np. takimi pysznościami:)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjecia:)
ściskam kochana
Natalko ja jesień uwielbiam, zresztą kocham również i wiosnę i lato, późną jesień i zimę zdecydowanie najmniej, chociaż i zimie nie można odmówić niesamowitego piękna :))
UsuńA pyszności są bardzo mile widziane, najlepiej takie z masą wspaniałych sezonowych owoców :))
Buziaki serdeczne <3
Ja lubię jesień, ale tylko gdy nie pada deszcz:) Śliwki uwielbiam:) buziaki Aga
OdpowiedzUsuńAga powiem Ci szczerze, że ja deszcz lubię, nawet bardzo :)) Uwielbiam , gdy dzwoni o szyby i parapety :) Ale tylko wtedy, gdy nie mam nic do załatwienia i mogą sobie siedzieć w domku, zakopana w cieplutkim kocu, z kubasem gorącej herbatki z malinami :)))
UsuńJa również ściskam serdecznie, buziaki <3
Przepiękne zdjęcia !! Śliwki i jabłuszka wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Elu bardzo dziękuję :*
UsuńUwielbiam takie owoce prosto z drzewa, mają niesamowity smak i zapach :)))
Również gorąco pozdrawiam :)
dla mnie jesień to ciasta z jabłkami, śliwkami:D
OdpowiedzUsuńKathy cudowne skojarzenie :)) Jesień pachnąca ciastami z owocami .... najlepiej takimi kruchymi lub drożdżowymi, z chrupiącą kruszonką na wierzchu :)))
Usuńo tak! kruszonka! mniam:D
UsuńAleż piękny Twój schyłek lata....
OdpowiedzUsuńCieszę się kochana, że podoba Ci się <3 Gdy tylko zrobi się cieplej, to będziemy się nim delektować na całego :)))
Usuńsame smakołyki :-)
OdpowiedzUsuńMartusiu jesień obfituje w mnóstwo pyszności, prawda? :))
UsuńAleż piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKasiu bardzo dziękuję <3
UsuńMam śliweczki, jeżynki i jabłuszka.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam śliweczki jak są takie twarde.
Najwspanialsze są takie owoce prosto z drzewa, czy krzaczka :)) Pyszności :))
Usuńmarzy mi sie owocowa salatka:P
OdpowiedzUsuńPychota :))) Ja też dawno nie jadłam :))
UsuńTyle tych skarbów końca lata,że nie nadążam ze wszystkim, ale placek Twój jogurtowy upiekłam...z podwójnej porcji, wyszedł świetny i przepyszny...przepis zachowam i podam dalej...pozdrawiam i dziekuję;))
OdpowiedzUsuńOch jak się cieszę, że skorzystałaś z przepisu i że smakował :)) To cudownie :))
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :*
Och, jakie piękne zdjęcia! Tyle smakołyków ;) Cieszę się, że mam swój ogród i sad, więc mogę korzystać do woli ;)). Szczególnie uwielbiam maliny i oczywiście jabłka ;).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :*
UsuńCudownie, że masz swoje owoce, takie własne, prosto z drzewa nie mają sobie równych. Uwielbiam jabłuszka zerwane prosto z gałęzi i tylko wypolerowane o rękaw :))
Skąd ja to znam ;)) Ja przede wszystkim uwielbiam truskawki ale w tym roku w moim ogrodzie nie było ich za dużo niestety ;(
UsuńU mnie w ogródku jest tylko troszkę truskawek, i niestety też nie owocowały zbyt obficie :(
UsuńMam nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie lepiej :)
Piękne i pyszne zdjęcia. Obrodził Ci ogród niesamowicie. Takie zbiory zawsze cieszą, a zimową porą...te słoiczki, te smaki ..:))
OdpowiedzUsuńHaniu mimo niesamowitej suszy w tym sezonie, owoców na drzewach i krzewach jest mnóstwo :) Pędy jeżyn aż się wykładają pod ciężarem owoców, tak samo jabłka i śliwki, aż trzeba podpierać gałęzie, żeby się nie połamały :))
UsuńDziś kolejne słoiczki się zapełniły, tym razem malinkami i śliwkami :))
Agness, jaki piękny, plastyczny wpis! Oczami wyobraźni zobaczyłam wszystko, co opisałaś. Jesień kocham, ale zimna nie lubię, więc czekam na moje ukochane babie lato. Liczę na to, że jeszcze przyjdzie :-) Uwielbiam każdą porę roku, cudowna jest ta różnorodność. Lato jest wspaniałe, ale cieszę się, że się kończy, bo zaczyna się czas przesiadywania z książką pod kocem, to zapach szarlotki i herbaty z cynamonem.. mhmm.. :-) Kto by pomyślał, że wciąż mamy kalendarzowe lato? :-) UściskI!
OdpowiedzUsuńAga i ja mam nadzieję na piękną, ciepłą i długą jesień :) Podobno już weekend ma być cieplutki :) Obecna aura jest niesamowicie zmienna, z ogromnych upałów zmienia się w prawdziwe zimno, i odwrotnie i taki jest cały rok.... nieprzewidywalny.
UsuńZgadzam się z Tobą, że każda z pór roku ma do zaoferowania mnóstwo wspaniałości , którymi naprawdę można się cieszyć :)
Również ściskam serdecznie :*
Kiedy Ty robisz te wszystkie przetwory i ciasta? Przejrzałam Twój blog od początku, ściągnęłam przepisy i teraz chyba rok będę je wdrażać w życie :-) Z pór roku najbardziej lubię wczesną wiosnę, kiedy wszystko budzi się do życia, bo to najbardziej nastawia mnie optymistycznie. Inne pory też lubię, nawet zimę, bo jestem bardzo sentymentalna i zawsze znajdę sobie jakiś odnośnik z przeszłości, żeby cieszyć się tym, co jest aktualnie za oknem.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przepisy, które podaję zainteresowały Cię. Podaję tylko te sprawdzone, które bardzo mojej rodzince i znajomym smakują :)
UsuńTak się ułożyło moje życie, że musiałam zrezygnować z pracy zawodowej, a że mam,, zespół niespokojnych rąk,, i nie potrafię spokojnie usiedzieć na 4 literach ;) to wciąż wymyślam sobie zajęcia. A że pasji mam mnóstwo to i mam co robić ;)
Zgadzam się, ze każda pora pora roku niesie ze sobą mnóstwo piękna, trzeba tylko je dostrzegać :))
Fajnie, ze jesteś taka "niespokojna", bo dzięki temu ja mam mnóstwo inspiracji, a Twoje zdjęcia przenoszą mnie w krainę moich marzeń o pięknym ogrodzie.
UsuńKochana bardzo się cieszę czytając Twoje słowa <3
UsuńTo wspaniale, że spacery po moim ogrodzie sprawiają Ci przyjemność i serdecznie zapraszam :)
Kawka i ciasto na huśtawce zawsze czekają na miłych gości :))
Oj, wpadłabym ja na to ciacho i huśtawkę w realu :-)
UsuńJeśli trafisz kiedyś na Lubelszczyznę , to serdecznie zapraszam :)))
UsuńKochana podziwiam Cię z kulinarnym zapałem! Czy Ty sypiasz? :)
OdpowiedzUsuńŚlę uściski, M.
Martusiu, no właśnie bardzo mało ;))) Zarywam noce, bo w czasie dnia nie jestem w stanie zrobić wszystkiego co bym chciała, brakuje czasu. Całe rękodzieło poszło w podstawkę na letnie miesiące a już bardzo za nim tęsknię. Ale już sobie obiecuję, że od tej pory kładę się spać przed 24 :))))
UsuńRównież ściskam Cię serdecznie :*
uwielbiam lato ale jesień też ma swoje uroki:))
OdpowiedzUsuńKażda pora roku ma w sobie coś, prawda?
UsuńLato jest niesamowite z mnogością kwiatów, wspaniałą pogodą i leniwym wypoczynkiem nad wodą :))
Jesień to już wyciszenie, łagodniejsze temperatury i świat zaścielony cudownymi kolorowymi liśćmi :)
Aż jestem ciekawa jak moja nazwa zaprezentuje się w tej ślicznej czcionce :))))
OdpowiedzUsuńPrzyciągnął mnie tu aromatyczny zapach owoców a przede wszystkim jabłek :)) Cudne zdjęcia i rzuciwszy na razie okiem na tytuły postów już wiem, że jestem na właściwym blogu :))
Jestem kolekcjonerką pozytywnych blogów :)))
Mam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko, że tak bezpardonowo złapię Ciebie do koszyka moich ulubionych :)
Za jesienią nie przepadam bo z jakiś dziwnych powodów nie odbieram jej tak, jak wielu ludzi ją opisuje, mam nadzieję, że dzięki twoimi oczami będę mogła ją podziwiać. Umiem zachwycać się na fotkach jesienią w naturze jest zdecydowanie gorzej. Jestem miłośniczką wiosny i po niej lata :)))))
Pozdrawiam :))) I ogromnie się cieszę, że Ciebie poznałam. Jeśli będziesz miała ochotę to zapraszam do mnie :)
Prześlicznie wygląda w tej czcionce :)))
UsuńAgatek witam Cię serdecznie i bardzo dziękuję za tyle ciepłych słów <3
UsuńWiosna i lato to faktycznie niesamowite pory roku, tak bardzo wytęsknione i wyczekane po długiej, szarej zimie. Spragnieni jesteśmy ciepła i kolorów, każdy pojawiający się listek, czy kwiatek cieszy niesamowicie :)
Tak jak wspomniałam uwielbiam jesień, za niesamowite kolory jakie świat przybiera. Wszędzie złoto, rudości i purpura.... a przejazd w październikowy dzień przez las, dosłownie zwala z nóg.... jak najpiękniejszy obraz. Ja wręcz z zachwytu się rozpływam ;)))
Do Ciebie zajrzę z prawdziwą przyjemnością :)
Pozdrawiam cieplutko :*
Jednym słowem jesień jest piękna!:)
OdpowiedzUsuńA Twoje zdjęcia są śliczne!:)
Miłego dnia,
Ania
Aniu bardzo dziękuję :*
UsuńFaktycznie, jesieni urody odmówić nie można :) Ja już nie mogę się doczekać, kiedy zaczną się przebarwiać krzewy i drzewa, uwielbiam ten okres :)
Tobie również miłego dnia, uściski serdeczne :*
Tak pięknie napisałaś, aż się rozmarzyłam :) Też lubię ten czas, w każdej porze roku jest coś pięknego, chociaż ja najbardziej lubię wiosnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Aniu faktycznie każda pora roku ma w sobie coś , co czaruje i zachwyca :) Trzeba się tymi darami cieszyć w pełni :) A kolejna wiosna już niedługo ;)))
UsuńŚciskam serdecznie :*
Przepiękne migawki.Lubię jesień tak jak lato czy zimę, każda pora roku jest piękna na swój sposób.Miłych, ciepłych dni jesiennych życzę wszystkim tu zagladającym.Ubóstwiam ten blog! :-)
OdpowiedzUsuńKochana bardzo Ci dziękuję, nawet nie wiesz jak mi miło <3
UsuńBardzo czekam na ciepełko, mam nadzieję, ze jesień będzie długa i piękna :) Na razie jest naprawdę chłodno, ale mam nadzieję, że słonko się pokaże :)