Jesień zbliża się wielkimi krokami :)
Już za kilka dni ta piękna pora roku rozgości się na dobre.
Mam nadzieję, że przybędzie wraz ze wspaniałą słoneczną i ciepłą aurą, z nitkami babiego lata, dywanami złocistych, szeleszczących liści pod nogami, drzewami i krzewami ustrojonymi w sukienki w rudościach, czerwieniach i złocie , udekorowanymi pięknymi kolorowymi koralami :)
Pokażę kilka wianuszków na przywitanie jesieni :))
Niektóre z nich udekorowane są małymi, ozdobnymi dyniami.
Dynie uwielbiam , i te ogromne i te całkiem maleńkie. Gładkie, z wypustkami, jednolite, kolorowe.... zachwycają mnie wszystkie, bez wyjątku :)
Oto jak prezentuję się na wianuszkach :)
jeszcze jeden...
i jeszcze...
Powolutku już zapraszam jesień do domu i na taras :)
Wyciągam ciepłe koce, lampiony i świece.
Kolorystyka nie zmieni się, pozostanie w śliwkach i fioletach, bo taka nietypowa była u mnie w tym letnim sezonie :))
Pozostało tylko poszyć poszewki na poduchy, jeśli tylko uda mi się w końcu dostać taki materiał jak bym chciała...
A jak u Was z jesiennymi aranżacjami?
Zapraszacie jesienne klimaty, czy jeszcze cieszycie się atmosferą końca lata ?
Pozdrawiam cieplutko, życząc wspaniałych ciepłych dni, Agness <3
Jakie cudne te wianki, lubię takie naturalne. Najpiękniejsza dekoracja na każda porę roku :)
OdpowiedzUsuńJesień uwielbiam np. za to, że można poszaleć z ciemnymi szminkami :)))))
Dzięki kochana <3
UsuńWiem, że kochasz ciemne pomadki..... i szale ...i płaszcze....i botki :)) Jesień, to zdecydowanie Twoja pora :)
Prawdziwie jesiennie w twoim domu. Wianki cudowne, a ja czekam na remontową ekipę i wszelkie ozdoby wstrzymane;-)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Marysiu po remoncie nadrobisz :)) W pięknym, świeżutko odnowionym domu. dekorowanie to będzie ogromna przyjemność :))
UsuńŚciskam serdecznie :*
Po prostu klimaty agness:) wianki są super,prześliczne,jesienne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Po prostu klimaty agness:) wianki są super,prześliczne,jesienne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agatko bardzo dziękuję :*
UsuńRównież pozdrawiam cieplutko :)
Wianki prezentują się pięknie. Niezwykły pomysł z dyniami, bardzo mi się podoba taka kompozycja :)
OdpowiedzUsuńWianki prezentują się pięknie. Niezwykły pomysł z dyniami, bardzo mi się podoba taka kompozycja :)
OdpowiedzUsuńJaga bardzo się cieszę :) Uwielbiam dynie, więc nawet w wianki je wplatam :)) Buziaki :*
Usuńpieknie wykonane:)
OdpowiedzUsuńMadziu cieszę się bardzo, że podobają Ci się :)
UsuńBardzo ładne i takie jesienne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatko miło mi bardzo, że podobają Ci się :)
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam :*
Idzie jesień milowymi krokami i choć temperatura ok. 20 C to właśnie po kolorowych liściach, suszkach i kasztanach rozpoznać ją można :) Piękne wianki Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Martusiu dziś u mnie wręcz upalnie, przepiękny dzień, oby jeszcze wiele takich w tym sezonie :))
UsuńMiło mi bardzo, że wianuszki podobają Ci się :)
Buziaki serdeczne :*
Na razie jesień jest dla nas łaskawa, bo ciepła i przyjemna, lubię gdy tak łagodnie zmieniają się pory roku. Zrobiłaś świetne wianki! widać, że się napracowałaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziś u mnie wyjątkowo piękny, upalny wręcz dzień :) Oby jak najwięcej takich tej jesieni :)
UsuńDziękuję za miłe słowa o wianuszkach :)
Również pozdrawiam cieplutko :)
Co tu dużo mówić, po prostu są cudne!
OdpowiedzUsuńNatalko bardzo się cieszę, że wianuszki podobają Ci się :) Uściski :)
UsuńOjeju jakie cudne wianeczki zrobiłaś je sama? Ja uwielbiam jesień właśnie dlatego że dekoracje są takie fajne i nadają klimatu... uwielbiam dynie, te kolorowe liście, szyszki, orzechy... i wszystko co można wykorzystać do udekorowania domu na jesień. U mnie jeszcze nic się nie zmieniło ale za oknem już jesień pełną parą więc i dekoracje za niedługo trzeba zmienić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie :)
Robienie wianków to moja ogromna pasja już od wielu lat :)) Bardzo się cieszę, że podobają Ci się :)
UsuńFaktycznie jesień jest niesamowicie bogata w produkty, z których można wyczarować cudne dekoracje :)
Do Ciebie zawsze zaglądam z przyjemnością :) Pozdrawiam cieplutko :)
A miałam pytać kiedy coś jesinnego stworzysz i są :)) Super!
OdpowiedzUsuńA są, już są :)) Takie i kilka jeszcze troszkę innych, ale niestety nie załapały się na fotki ;)))
UsuńBuziaki serdeczne :*
Piękne... zapachniało suszonymi liśćmi i kasztanami...
OdpowiedzUsuńMysiu jesień cudnie pachnie, prawda? Każda pora roku ma swój specyficzny zapach, właściwy tylko i wyłącznie dla niej :))
UsuńMojemu noskowi ta jesień pachnie najpiękniej... Liście, kasztany, jesienne kwiaty, ściółka w lesie i grzybki... :D
UsuńO tak... i zapach ognisk i pieczonych ziemniaków :))))
UsuńTaka jesien, jak dzisiaj może trwać i trwać. Piękne wianki! Zwłaszcza ten drugi bardzo mi się podoba! U mnie póki co wrzosy przed wejściem, ale powoli zacznę wprowadzać dary jesieni do domu. Swiece - obowiązkowo. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI ja mam nadzieję, ze taka piękna pogoda jak dziś będzie trwać i trwać :)))
UsuńWrzosy uwielbiam, cudnie wyglądają i w donicach i na rabatach :)
Cieszę się, że wianuszki przypadły Ci do gustu :)
Pozdrawiam cieplutko :*
Cudowne te wianki. Ja uparcie jeszcze łapię lato. Jesień od przyszłego tygodnia może.... :) Ale wosk o zapachu "powiew jesieni" już zakupiony i trochę odpalony więc zapach nieziemski się rozchodzi.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
M.
Madziu dzięki :*
UsuńPowiew jesieni....ależ cudna nazwa :)) zapach też musi być wspaniały :)) U mnie też już wieczorami świece i lampiony mrugają :)))
Buziaki serdeczne <3
Wianki przepiękne, mój faworyt to nr 2, zdobny a jednocześnie subtelny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo się cieszę, że wianuszki podobają Ci się :))
UsuńRównież pozdrawiam cieplutko :)
Kochana... przecudowne wianki... kocham jesień i jej skarby :)
OdpowiedzUsuńMoniko dzięki wielkie :))
UsuńJesień przychodzi z pełnymi koszami dobra, tylko z nich czerpać :))
Pięknie napisane, takiej jesieni życzę Tobie i sobie, wianki śliczne.U mnie tylko wrzoski przypomninają, że lada dzień jesień, a kolorystyka zostaje aż do zimy.Nic na to nie poradzę, że bardzo lubuję się w różu i bieli :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńKochana, najważniejsze to dobrze czuć się w swoim azylu :)) A wrzosy cudnie wpisują się w tę kolorystykę :)
UsuńCieszę się, że wianuszki podobają Ci się :)
Również serdecznie pozdrawiam :*
Ale one są śliczne!!! Witać jesień z takimi wiankami to wielka radość z nadchodzącej pory roku:)
OdpowiedzUsuńściskam kochana cieplutko
Natalko dziękuję :* Cieszę się, że wianuszki podobają Ci się :)
UsuńRównież serdecznie ściskam :*
Wianki są przecudne!!! Nadal cieszę się klimatem ostatnich dni lata, pogoda dalej nas rozpieszcza, jest cieplutko, roślinki odżyły po ostatnich deszczach, więc często przebywam w ogrodzie. Chociaż opadające liście coraz bardziej przypominają nam o nadchodzącej jesieni. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBeatko miło mi, że podobają Ci się :)
UsuńPogoda faktycznie bajeczna, dziś było wręcz upalnie. Niestety dopadło mnie paskudne przeziębienie i nie za wiele byłam dziś w ogrodzie :( Ale mam nadzieję, że to potrwa tylko chwilkę, a piękna pogoda będzie nas cieszyła jeszcze długo :)
Również pozdrawiam cieplutko :*
Uwielbiam jesień! zapach powietrza, mokrych liści, wieczorną ciszę i ranne mgły. Jest tak nostalgicznie i smutno, ale romantycznie i bajecznie. A Twoje wianki! są po prostu cudowne!
OdpowiedzUsuńMoniko i ja jestem wielbicielką jesieni, to piękna pora :)
UsuńDziękuję za miłe słowa o wianuszkach :) Buziaki serdeczne :*
Piękne wianki uplotłaś:-)
OdpowiedzUsuńU mnie pierwszy raz królują białe dynie baby boo i nie potrafię oprzeć się by nie tworzyć ciągle nowych kompozycji i aranżacji. Te małe cudeńka są bardzo wdzięczne i dają nieograniczone pole manewru.
Uwielbiam je:-) Wkrótce pojawią się na blogu:-)
Pozdrawiam Cię serdecznie:-)
Anitko cieszę się, że wianki podobają Ci się :)
UsuńDynie uwielbiam pod każdą postacią :) Odmiany o której piszesz nie miałam, ale faktycznie są zachwycające :) Bardzo ciekawa jestem Twoich aranżacji z nimi w roli główniej :)
Czy masz je z własnej uprawy ?
Uściski gorące :*
Piękne wianki jesienne, tez już zrobiłam tylko z sztucznych kwiatów i dekoracji a z tych naturalnych wyglądają ciekawie, chyba coś zrobię:)
OdpowiedzUsuńZaraz biegnę oglądać Twoje dekoracje jesienne, na pewno są piękne :))
UsuńCudowne wianki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Doniu bardzo mi miło, że wianuszki spodobały Ci się :)
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :*
Śliczne są :) Odrazy kojarzą się z jesienią, ta kolorystyka jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na mojego blogaska graficznego. Z góry dziękuję. Mam nadzieje, że moje prace Ci się spodobają i może pozostawisz po sobie komentarz, opinie? :)
http://only-4-art.blogspot.com/
Kamilo miło mi bardzo, że wianki spodobały Ci się :)
UsuńZ prawdziwą przyjemnością do Ciebie zajrzę :)
Na taką jesień czekam! Powolutku zmieniam aranżacje, dokładam koce i pledy, a sama na stopy zakładam grubsze skarpetki:) Chciałabym zrobić wianuszek i zawiesić go na balkonie. Pora wybrać się po surowce do lasu. A może przy okazji wizyty w lesie z koszem grzybów wrócę?
OdpowiedzUsuńDobrej nocy Agniesiu!
Kasiu u nas niestety nie ma grzybów, jest zbyt sucho. Ubolewam, bo uwielbiam zbierać grzybki :)
UsuńTrzymam kciuki, żeby Tobie udało się nazbierać :) I czekam z niecierpliwością na Twoje dekoracje z darów lasu :)
Buziaki serdeczne :*
Wianki cudne :) prawdziwie jesienne :)
OdpowiedzUsuńu mnie jak co roku królują wrzosy które kocham :)
a kolorystyka tak jak było widać na blogu ...od jakiegoś czasu rozkoszuję się w szarościach :)
przesyłam uściski :)
Agatko szarości uwielbiam i są u mnie bazą w domu :)
UsuńWrzosy są przepiękne, u mnie w tym roku wyjątkowo ich nie ma na tarasie, ponieważ pelargonie takie bujne i ukwiecone, że nie mam sumienia ich zastąpić wrzosami. Ale za to sporo tych ślicznych krzewinek kwitnie w ogrodzie :)
U Ciebie w domku wyglądają pięknie :)
Również ściskam serdecznie <3
Lubie jesien, lato nam solidnie dopieklo i to doslownie)
OdpowiedzUsuńTwoje wianki, na pewno jedne z piekniejszych, jakie kiedykowliek widzialam:)
Kasiu nawet nie wiesz jak mi miło , cieszę się bardzo, że wianuszki przypadły Ci do gustu <3
UsuńMam nadzieję, że jesień będzie słoneczna i piękna i pozwoli jak najpełniej cieszyć się swoim niesamowitym urokiem :))
Pozdrawiam cieplutko :)
wow! kwintesencja jesieni;)
OdpowiedzUsuńMartusiu, faktycznie wianki bardzo jesienne. Stonowane i spokojne :))
UsuńDynie uwielbiam i wielkie i malutkie, pod każdą postacią :) Więc nawet dodaję je do wianków :)))
Piękne te Twoje wianki
OdpowiedzUsuńJa też już zaczęłam powoli pleść
I dynie wchodzą do domu i wrzosy. Nie ma odwrotu jesień już idzie :-)
Dorotko faktycznie jesień wkracza na salony :) To piękna pora roku, niosąca ze sobą mnóstwo wspaniałych elementów dekoracyjnych, więc nie będzie nudno :))
UsuńCiekawa jestem Twoich wianuszków :)
Śliczne wianki :) Ja póki co mam u siebie wrzosy jako jesienną dekorację, a w najbliższym czasie zamierzam kupić jakieś dynie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Olu wrzosy są bajeczne, na pewno wspaniale wprowadziły jesienne klimaty w Twoim domu :)
UsuńU mnie w tym roku z dyniami kłopot, muszę się rozejrzeć za tymi dużymi na taras :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Oj, tu już typowa jesień...a ja ciągle przed nią uciekam ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :)
Dynie, nawet te pryszczate zachwycają ;)
Ja jesień kocham, to moja ulubiona pora roku :)) Oby była ciepła i piękna i dłuuuuga :)))
UsuńU mnie kłopot z dyniami w tym roku, zawsze miałam swoje, w tym roku niestety nie. Musze się za nimi rozejrzeć :)
Urocze wianeczki! Piękne ozdoby dla pięknego domu!
OdpowiedzUsuńKasiu, dziękuję kochana za miłe słowa <3
UsuńAgnes... wspaniałe wianeczki... z kasztanami podbił moje serducho
OdpowiedzUsuńJoasiu cieszę się bardzo, że spodobały Ci się :*
UsuńPrzepięknie jesienne...
OdpowiedzUsuńAnetko cudnie, że podobają Ci się :*
UsuńJestem pod wielkim wrażeniem :) Są cudowne, bardzo mi się podobają wszystkie trzy, nie umiem wybrać najpiękniejszego :) Masz Moja Droga talent !
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu :)
Aniu bardzo dziękuję, ciesze się niesamowicie, że podobają Ci się :)))
UsuńTobie również pięknego weekendu, uściski serdeczne :)
świetnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńKasiu miło mi, że podobają Ci się :))
UsuńO wow! Cudne są te wianki :) Piękne, jesienne :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że wianuszki przypadły Ci do gustu :))
Usuńśliczne są, w szczególności ten pierwszy mi wpadł w oko :)
OdpowiedzUsuńWiolu cieszę się bardzo, że wianuszki spodobały Ci się :))
UsuńPiękne wianuszki! Zmiana pór roku jest doskonałym pretekstem do zmiany domowych dekoracji- i fajnie, że tak jest! :))
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podobają Ci się :)
UsuńFaktycznie fajnie jest zmieniać wystrój domu i tarasu w zależności od pór roku :)) Zawsze nowe klimaty :))