środa, 7 października 2020

Szarlotka ze śliwkami

 

Chyba nie ma bardziej jesiennego ciasta niż to ze śliwkami :)  Stragany uginają się od tych pysznych owoców. Śliwek jest wiele odmian, poczynając od najpopularniejszych i znanych ,,od zawsze,, węgierek, które najlepsze są na powidła i inne przetwarzanie, do nowych odmian śliwek, o dużych, pysznych i soczystych owocach, które najlepiej smakują na surowo... a prosto z drzewa to już  w ogóle marzenie :)))

W październiku nie może zabraknąć ciasta z tymi pysznymi owocami. 

Dziś zapraszam na szarlotkę, z grubą warstwą masy śliwkowej i kokosową kruszonką. 




Ciasto

 * 0,5 kg mąki pszennej

* 1 szklanka cukru

* 2 jajka

* 300 g masła

* 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Ciasto zagnieść, wyłożyć nim blachę (28x35) i włożyć do lodówki





Masa śliwkowa 

* ok 2 kg śliwek pozbawić pestek i pogotować chwilę razem z * cukrem (ok pół szklanki, ale próbować i dodawać do smaku, ponieważ śliwki mają różną słodycz)  gdy śliwki będą już miękkie,  dodać *2 budynie śmietankowe, rozmieszane w 1/2 szklanki zimnej wody. Pogotować jeszcze chwilę 





Kruszonka kokosowa - 

* 1 szkl mąki
* 0,5 szkl cukru
* 1/3 kostki masła
* 1 jajo
* 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
* 3/4 szkl wiórków kokosowych

Wszystkie składniki połączyć, wyrobić kruszonkę.

 

 

 


Na schłodzone ciasto wyłożyć mus śliwkowy, posypać kruszonką i piec w 180* do ładnego zrumienienia ( 50-60 min)





A na koniec jeszcze ciekawostka :)))

Wiele osób uważa, że szarlotka to ciasto tylko z jabłkami, a prawda jest taka, że każde kruche, lub półkruche ciasto z owocami, to szarlotka :) Owoce mogą być przeróżne - śliwki, wiśnie, brzoskwinie, jagody...itd :) A jabłecznik, dla odmiany, może mieć każde ciasto ( kruche, półkruche, drożdżowe, biszkoptowe, itd) ale owoce to tylko jabłka :)


Kochani, życzę dobrego tygodnia i do napisania <3 



83 komentarze:

  1. Ocho, coś czuję, że byłabym zachwycona smakiem tego ciasta. Ja zazwyczaj robię ucierane z owocami, bo szybciej się robi. A dla takiej szarlotki warto poświęcić trochę czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, takie ucierane z owocami też pysznie smakuje, zrobiłaś mi smaka, właśnie takie będzie następne <3 :D

      Usuń
  2. Uwielbiam wszystkie ciasta ze śliwkami, więc na pewno skorzystam z przepisu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam i wyszukałam z ciekawości, skąd się wzięła nazwa szarlotka, bo zawsze kojarzona tylko z jabłkami.
    Otóż:
    "Szarlotka (jabłecznik) – pochodzący z Francji wyrób cukierniczy, wynalazek przypisywany Marie-Antoine'owi Carême'owi, składający się z półkruchego lub kruchego ciasta oraz owoców. Carême miał stworzyć ciasto o nazwie charlotte russe specjalnie dla cara Aleksandra I, swego wieloletniego pracodawcy."
    I ja robię różne ciasta z jesiennymi darami sadu, bo są wtedy najlepsze🍏🍎🍐🍑
    Teraz chodzi suszarka, bo suszę także owoce na przekąskę zimową dla Bliskich🧡😀
    Twoje ciasto wygląda przepysznie😘🍩
    Serdeczności zostawiam 🍂🍁🌞🌻🤗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Morgano, taki susz owocowy jest wspaniały. U mnie też dużo się suszy. Uwielbiam takie herbatki z suszonych owoców i kwiatów :)) A i do pochrupania super... zdrowa wersja chipsów :))
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  4. A za mną właśnie chodzi jabłecznik... Tylko tak boję się w środku tygodnia. Wieczory coraz dłuższe, słodkiego coraz więcej... Wiesz o co chodzi... A na wiosnę znowu będzie ogrodowy aerobik żeby zgubić hihi.smacznego i wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, właśnie ten wiosenny aerobik i wszystko super, więc można zimą się troszkę porozpieszczać ;)) U mnie cały rok jabłeczniki, bo to zaraz po sernikach moje najulubieńsze ciasta :))
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  5. A ja robię pizzerinki z ciasta francuskiego i zamiast pomidorków koktailowych i sera daję śliwki! Dla mnie samej do zupełnie wystarczy, chociaż na wszelki wypadrk podbieram ten przepis!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, to prawdziwe pyszności, świetny pomysł na super łakocie, szybko i smacznie, do kawki jak znalazł :))

      Usuń
  6. Ciasta ze śliwkami zawsze konkurowały u mnie z sernikami.
    No ale to Twoje ciasto wygląda obłędnie. Śliwki uwielbiam, zwłaszcza powidła.
    No a jabłecznik ze śliwkami to już poezja.
    Wspaniały przepis!
    Pozdrawiam :-)
    Irena-Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko, bardzo się cieszę, że utrafiłam z wyborem ciasta w Twój gust :)) U mnie serniki na równi z szarlotką :))
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. To pyszne owoce, u mnie dziś na śniadanie owsianka ze śliwkami, trzeba korzystać z sezonu :))

      Usuń
  8. Och tak, smak śliwek jest obłędny w ciastach i ja je uwielbiam podobnie jak szarlotki z jabłkami:) przepis sobie wezmę i na wekkendowe lenistwo zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu. Już teraz życzę smacznego <3

      Usuń
  9. Uwielbiam ciasta ze śliwkami. Zawsze zastanawiałam się czym się różni szarlotka od jabłecznika i teraz w końcu to wiem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, to bardzo ciekawe, pokutuje opinia, że szarlotka to tylko z jabłkami, a jest zupełnie inaczej :))

      Usuń
  10. Zdjęcia tak sugestywne, że aż to "fizycznie" odczułam, a pomył na "szarlotkę" ze śliwek genialny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, bardzo dziękuję <3 Cieszę się, że przepis przypadł Ci do gustu :))

      Usuń
  11. No mogła bym wpaść na taki placek:)lubię placki z owocami:))u mnie kruche z gruszkami i serkiem waniliowym:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, a wpadaj w każdej chwili kochana <3
      Twoja wersja kruchego przepyszna, nabrałam ochoty :)))

      Usuń
  12. O matko, aż mi ślinka na klawiaturę kapie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko, gdyby tylko można było podać światłowodem, to już kawałek by do Ciebie leciał :))) <3

      Usuń
  13. Pyszności, uwielbiam :) Cudowne zdjęcia, do schrupania.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Smakowitość spowita darami jesieni...
    Aż ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polu, w tej otaczającej nas jesieni jest tyle piękna, że zapiera dech... nawet te spadłe liście ścielące się na trawniku, to sam artyzm... ależ ja kocham takie widoki :))

      Usuń
  15. A mam jeszcze w lodówce śliwki więc od razu jutro robię Twój przepis. Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda zjawiskowo, zdjęcia rewelacja :-) Ciacho pierwsza klasa :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, bardzo dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie <3

      Usuń
  17. U mnie to ciasto regionalne, ( co prawda nieco inna kruszynka). Wygląda jak Wiślanski kołacz

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowne, pyszne i obłędnie wygląda :) aż chce się od razu zrobić i zjeść. Ale w domu chwilowo śliwek brak - będzie na niedzielę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, cieszę się bardzo, że ciasto przypadło Ci do gustu. Już teraz życzę Ci smacznego <3

      Usuń
  19. Podejrzewam że nie poczekałabym nawet aby się lekko ochłodziło. Zjadał aby mu łyżką prosto z blachy jak wyciągam takie ciasta to Pierwszą rzeczą którą robię biorę łyżkę i zjadłam sama osobiście cieniutki pierwszy pasek wzdłuż całej blachy . Takie to już moje zboczenie jest! Nabrałam takiej ochoty na to ciasto że nie masz pojęcia jak ja się teraz czuję. Może sobie człowiek obiecywać 1000000 x 1 bądź trzymanie się w ryzach a tu nic z tego jak się widzi takie obrazki i czyta się takie przepisy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, ależ masz fajną metodę na łasuchowanie :))) Takie wyjadanie jeszcze z blachy ma swój urok, super :))
      Trzymanie się w ryzach, to nie zawsze wychodzi, czyhają na nas różne pokusy ;)

      Usuń
  20. Ciasto wygląda pysznie. Przepis jest super łatwy, bez udziwnień, co bardzo mi odpowiada. Dzięki Aguś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, to prawda, ciasto jest niesamowicie proste do zrobienia i bardzo fajnie smakuje :))

      Usuń
  21. Ojej, że ja to tak o tej godzinie zobaczyłam :P. Uwielbiam szarlotki w każdej postaci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, szarlotkom trudno się oprzeć. U mnie obok serników, to najulubieńsze ciasta :)))

      Usuń
  22. Agness, Twoja szarlotka musi smakować wybornie, bo uwielbiam śliwki :-)) Moja mama piecze często to popularne ciasto zarówno z jabłkami i śliwkami - jest przepyszne!
    Mnie dziś po pracy też wzięło na pieczenie. O tej porze roku to musi być szarlotka, ale w mojej wersji, ta bardzo klasyczna z szarą renetą posypaną mieszanką cynamonu, imbiru, goździków. A zapach, który unosi się w domu - po prostu bajeczny.
    Pozdrowienia ze smakiem zasyłam ;-))
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko, nigdy nie dawałam takich przypraw do szarlotki, jedynie cynamon, muszę koniecznie wypróbować w Twojej wersji, na pewno cudnie smakuje :))
      Pozdrawiam Cię serdecznie <3

      Usuń
  23. zaadoptuj mnie, proszę! Takie smakołyki zawsze robisz... Ja już czasu nie mam za bardzo, muszę wybierać nieraz priorytety. Może to i dobrze, bo by mi pupa jeszcze bardziej urosła? :D Ale smaka mi narobiłaś, a właśnie piję kawkę i czytam Twojego bloga... Ach, przydałby się taki kawałeczek szarlotki ze śliwką....mniaaaaam...

    ściskam kochana i życzę dużo zdrówka :* Zapraszam jak zwykle do mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, bardzo chętnie podrzuciłabym Ci kawałek szarlotki do kawki, szkoda, że nie da się tak na odległość ;))
      Twojej pięknej rodzince również życzę dużo zdrówka i ściskam serdecznie <3

      Usuń
  24. Pychota! Robię bardzo podobne ciasto. Śliwki to perły jesieni.
    Pozdrawiam Cię ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, jak pięknie to określiłaś - perły jesieni - <3
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam :)

      Usuń
  25. Obudziłaś we mnie łasucha, uwielbiam kruche...i śliwki.

    OdpowiedzUsuń
  26. Odpowiedzi
    1. Ciasta z owocami są super :)) A latem i jesienią można naprawdę poszaleć do woli, taka obfitość przeróżnych owoców :))

      Usuń
  27. Przepysznie wygląda Twoja szarlotka, aż chce się od razu biec do kuchni :)
    Kiedyś, jako dziecko, nie lubiłam ciast z owocami. Teraz wręcz przeciwnie! Jak to człowiek się zmienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, to prawda, smaki zmieniają się niesamowicie, ja również lubię wiele potraw, do których kiedyś nie można było mnie zmusić :)) I odwrotnie, niektóre ulubione, teraz wręcz mi zbrzydły :))

      Usuń
  28. Przyznam, że w takim wydaniu jeszcze nie jadłam ciasta ze śliwkami. Zdecydowanie do zrobienia:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, bardzo polecam, jest pyszne :))
      Ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  29. Bardzo apetycznie wygląda :) Zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Właśnie takie ciasta lubię najbardziej Gdybym umiała takie robić ... ;) Wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, to jest bardzo prosty przepis, jestem pewna, że zrobiłbyś bez najmniejszego problemu i byłoby pyszne :***

      Usuń
  31. Do tej kawy co ją właśnie piję brakuje tylko tego ciasta :) mniam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, gdyby tylko było jak, to już porcja ciasta leciałaby do Ciebie :***

      Usuń
  32. Szukam i szukam tych jabłek w przepisie, bo z nimi kojarzy mi się szarlotka. Dopiero Mama- szef kuchni, uświadomiła mi, że mogą być każde owoce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie wiele osób uważa, że szarlotka to tylko z jabłkami, a prawda jest zupełnie inna ;)) Fajne są takie ciekawostki :))

      Usuń
  33. Wygląda przepysznie. Robisz takie smakołyki, a ja czytam bloga o późnej porze i zrobiłam się nagle bardzo głodna. Nie mam śliwek i zastanawiam się czy można by zastąpić je jabłkami. Tych jest pod dostatkiem. Pozdrawiam🌻😀🥀🌹

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, naturalnie mogą być jabłka jak i inne owoce. Ja bardzo lubię też w wiśniami :))
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  34. Pychota, uwielbiam takie domowe ciasta :) Na pewno jest to zdrowsza wersja niż zajadanie się żelkami lub tego typu innymi słodyczami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda, wiadomo, że jest tu niezbyt zdrowy cukier i mąka, ale są też i zdrowe i odżywcze produkty, mnóstwo owoców, najlepszej jakości masło, domowe jajka itd :)

      Usuń
  35. Och! jak pysznie wygląda Twoja szarlotka śliwkowa. Zaciekawiła mnie masa śliwkowa. Bardzo pomysłowa.
    Uroczego, szczęśliwego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależało mi, żeby mus śliwkowy, który po zagotowaniu był bardzo rzadki, ładnie związał na cieście, stąd pomyślałam o budyniach i powiem szczerze, że świetnie się to sprawdziło, masa jest taka gładka i aksamitna :) Gdy robię szarlotkę z jabłkami to też przeważnie dodaję kisiel lub budyń, bardzo lubię :)
      Tobie również pięknego weekendu kochana :)

      Usuń
  36. Wygląda to obłędnie pysznie! <3
    Nawet nie wiedziałam, że oficjalnie szarlotka nie musi mieć związku z jabłkami... Całe życie się człowiek uczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, to prawda, ja kiedyś też zawsze uważałam, że szarlotka i jabłka to duet nierozerwalny :))

      Usuń
  37. Witaj wekeendowo
    Pyszności, ale nie dla mnie. Zmykam więc na spacer po lesie
    Pozdrawiam ciepłymi kolorami jesieni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, tak wiem... gluten ;) Miłego spaceru , ściskam Cię serdecznie <3

      Usuń
  38. Uwielbiam ciasta ze śliwkami:-)) Zapisuję Twój przepis i na pewno go wypróbuję tej jesieni:-)))

    OdpowiedzUsuń
  39. Wow myśle, że mogłaby być konkurencją dla mojej Twojej ukochanej szarlotki:) Piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba u Ciebie szarlotki to nic nie jest w stanie przebić :D Chociaż myślę, że i to ciasto smakowałoby Ci bardzo :)))

      Usuń