Przyniosłam dziś z ogródka swoje ulubione jesienne kwiaty - chryzantemy.
Wciąż tak ładnie kwitną, a w ogrodzie już prawie nie przebywam i nie mam okazji się nimi cieszyć. Wszystko już uprzątnięte i przygotowane do zimy.
Chryzantemki uzupełniłam krwistymi koralikami i kolczastymi gałązkami berberysu.
Kompozycji dopełniają ususzone liście dębu i obowiązkowe u mnie jesienią orzechy :)
Lubicie chryzantemy? Przystrajacie nimi swoje jesienne wnętrza ?
Życzę Wam pięknej pogody i słoneczka, tak jak dziś u mnie za oknami :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Twoje chryzantemy wyglądaja jak margerytki są bardzo ładne i ten kolor!...świetna aranżacja, ja mam tylko ten berberys i musze go gdzies umieścić bo bardzo ładnie wygląda;))
OdpowiedzUsuńBerberys w wazonie też ślicznie wygląda, te czerwoniutkie kuleczki są urocze :))
UsuńŚliczności!!! Bardzo lubię ten ciepły, jesienny nastrój:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Aniu faktycznie jesień ma mnóstwo uroku, a w tym roku jest wyjątkowo piękna i ukwiecona :))
UsuńRównież przesyłam buziaki :*
Miło zajrzeć do Ciebie- popatrzeć na te kolorowe bukiety.u nas mrozi strasznie, zimno i pomału pada sobie śnieg:)niestety chryzantemy i marcinki mi zmarzły:( już uprzątnięte.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgatko u mnie jeszcze śniegu nie ma, ale nocą był już mrozik. Moje marcinki też już wycięte, ale chryzantemki jeszcze się trzymają :))
UsuńRównież pozdrawiam cieplutko :)
Pięknie... zawsze miło tu u Ciebie...pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i serdecznie zapraszam :*
UsuńRównież pozdrawiam serdecznie :)
Cudowny, jesienny nastrój!!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Doniu uwielbiam te płomienne jesienne kolory i nie mogłam się oprzeć, żeby nie przynieść ich do domu :))
UsuńRównież pozdrawiam serdecznie :*
Bardzo ładny bukiecik. Nie spodziewałam się, ze chryzantemy mogą tak promiennie uśmiechać się w wazonie. Dzięki nim robi się milej :)
OdpowiedzUsuńKasiu chryzantemki to moje ulubione jesienne kwiaty , jest tak dużo odmian, że każdy znajdzie coś co mu się spodoba :) Warto zaprosić je do bukietu :))
UsuńPiękny jesienny bukiet. Ja bardzo lubię chryzantemy.
OdpowiedzUsuńKrysiu i ja bardzo je lubię, to wspaniałe kwiaty :)
UsuńUściski :*
Piękna jesień u Ciebie! Ja już powoli zapraszam świąteczny zimowy czas :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domku jeszcze do końca listopada królują jesienne klimaty :) Na razie zimowe to tylko wianuszki, które robię na zamówienie do innych domków :)
UsuńTwoje chryzantemy wyglądają pięknie i wcale nie wyglądają chryzantemowo. Polubiłam te kwiaty w dawniejszych czasach, kiedy jesienią dostawałam je na imieniny, bo innych w kwiaciarniach nie było, darzę więc je szczególnym sentymentem.:)
OdpowiedzUsuńCelu ja je uwielbiam, dlatego też zaprosiłam sporo odmian do ogrodu i zawsze jesienią bardzo się nimi cieszę :)
UsuńŚliczny bukiecik. Wprowadził wesoły klimat w te ponure jesienne dni:)
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko
Natalko faktycznie te ogniste kolorki chryzantem bardzo rozweselają dom i przyciągają wzrok :))
UsuńBuziaki gorące kochana :*
Cudne zdjęcia !!!!!! - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWandziu bardzo dziękuję :)
UsuńRównież pozdrawiam i przesyłam uściski :*
Piekne jesienne klimaty. Za chryzantemami przepadam, są takie nostalgiczne, jednym słowem kwitesencja jesieni... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFlorentynko, ja podobnie :) Bardzo je lubię i dlatego posadziłam sporo odmian w ogródku, żeby cieszyć się nimi jak najdłużej :))
UsuńRównież pozdrawiam cieplutko <3
Śliczny nastrój tworzą w domu te jesienne kwiaty. U mnie dziś śnieg i lekki mrozik więc ostatnie kwiatki pomarzły niestety. Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńDorotko u mnie jeszcze śniegu nie ma, ale już tej nocy był mrozik. Ciekawe jaka zima będzie w tym roku...
UsuńRównież pozdrawiam cieplutko , buziaki :*
Iście jesienne :) ten kolor pięknie się wpasował w porę roku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Faktycznie kolor bardzo jesienny, taki cieplutki i miły dla oka :))
UsuńRównież pozdrawiam serdecznie :*
:o) muszę przyznać, iż nie przepadam za chryzantemami ale u Ciebie wyglądają bardzo ładnie :) dobry pomysł z dodatkami :)
OdpowiedzUsuńoch ja też uwielbiam siedzieć w ogrodzie ale niestety w chłodne dni jest to raczej niemożliwe ze względu na temperaturę i zmrok, który otula domy gdy wracam z pracy. Jednym słowem nie ma jak lato choć ja bardzo lubię zimę..świat za oknem jest taki jaśniejszy :) a patrząc na dzisiejszy dzień to nie wiele brakuje do tego stanu rzeczy. Pozdrawiam i dziękuję za wizytę w moich skromnych progach, jakże mi miło że znalazłaś chwilę i napisałaś ciepłe słowa. Milej mi, że mogłam poznać Twój świat tutaj :) Pozdrawiam serdecznie :)
Przyznam się , że mimo iż w każdej porze roku dostrzegam coś wspaniałego, za co ją można kochać, to tęsknię do ciepłych miesięcy , właśnie ze względu na tę możliwość przebywania po całych dniach na powietrzu. Niedawno lato się skończyło i ciepła jesień, a ja już tęsknię za tymi chwilami, kiedy można było całe dni spędzać w ogródku i na tarasie :))
UsuńJa również dziękuję za wizytę i zapraszam serdecznie :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Aż trudno uwierzyć, że je przyniosłaś z ogrodu. Piękny bukiet :)
OdpowiedzUsuńAż trudno uwierzyć, że je przyniosłaś z ogrodu. Piękny bukiet :)
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę chryzantem opiera się chłodnej aurze, mam nadzieję, że jeszcze mróz ich nie zniszczy, chociaż jest coraz zimniej . Cieszę się, że jesienny bukiet podoba Ci się :))
UsuńŚliczne kwiaty! Szkoda że takie u mnie w ogrodzie nie rosną :( U mnie w domu za każdym razem mam jakiś bukiet w wazonie...moim zdaniem świeże kwiaty nadają wnętrzu tego "czegoś".
OdpowiedzUsuńU ciebie kolory iście jesienne! Bardzo ładne zdjęcia :)
Pozdrawiam.
Mam podobne zdanie na temat kwiatów w domu :) To chyba najpiękniejsza ozdoba, wnosząca mnóstwo ciepła i wspaniały klimat w każde wnętrze :))
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :)
śliczne ;) ale przyznam szczerze, że słysząc chryzantemy widzę inne kwiaty ;p, moje ukochane są goździki, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńO tak goździki są piękne, ja również bardzo je lubię, zimą często goszczą w moich wazonach :))
UsuńPięknie...Ja się jeszcze cieszę wrzoskami ;-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńU mnie w tym roku wrzosów nie było, poza tymi, które w ogródku :)) Ale to śliczne roślinki, te pączkowe pięknie wyglądają aż do wiosny :))
UsuńLubię gałązki berberysu w bukietach jesiennych. Pięknie wyglądają, chociaż trzeba uważać przy ich ucinaniu.
OdpowiedzUsuńBerberys pięknie współgra z chryzantemami w Twoim bukiecie.
Pozdrawiam ciepło :)
Aniu faktycznie, te kolczaste gałązki berberysu mogą nieźle pokaleczyć łapki. Ale czerwone koraliki tak cudnie wyglądają :))
UsuńRównież pozdrawiam serdecznie :))
U mnie w domu rozkwitają właśnie róże, szczerze dane, bo długo stoją :) Uwielbiam otaczać się kwiatami :)
OdpowiedzUsuńBukiety z żywych kwiatów sprawiają mnóstwo radości i tak cudnie zdobią każde pomieszczenie, prawda ? :))
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Cudownie ożywiają pomieszczenie :)))
OdpowiedzUsuńBeatko masz rację, to chyba najpiękniejsza dekoracja :)
UsuńPiękny bukiet:-) U mnie króluje ostatnio kapusta ozdobna:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Anitko kapusta ozdobna jest piękna, aż trudno uwierzyć, że to naprawdę kapusta :)))
UsuńBuziaki serdeczne :*
Cudowne kwiaty :) A jak pachną?? Bo wyglądają świetnie !
OdpowiedzUsuńZapach taki typowy dla chryzantem :) Ja bardzo go lubię :))
UsuńPiękne jesienne klimaty. Bukiety są bardzo nastrojowe, aż szkoda że ciepła jesień mija. Bardzo przytulnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podoba Ci się, dziękuję :)
UsuńFaktycznie już jest znacznie chłodniej,nocą spore przymrozki, ale na szczęście wciąż pięknie i często pokazuje się słońce :))
cudne!
OdpowiedzUsuńMartusiu dzięki :*
UsuńOooo jak dla mnie wygrywają te czerwone kuleczki, są przecudne :D
OdpowiedzUsuńNo faktycznie, koraliki berberysu mają w sobie mnóstwo uroku :)))
UsuńPiękny wystrój nadają kwiaty
OdpowiedzUsuń