poniedziałek, 14 marca 2016

Wiosna w moim ogrodzie



Obiecałam relację w niedzielnego Kiermaszu Wielkanocnego, jednak niestety, nic z tego :(((
Zapomniałam wziąć aparatu.... i nie zrobiłam nawet jednego zdjęcia :(
Było bardzo fajnie, sporo ciekawych stoisk z pięknymi przedmiotami, kupujących też było sporo :)


Dziś pokażę pierwsze kwiatuszki, które pojawiły się w moim ogrodzie. 
Tak bardzo wytęsknione i wyczekane :)))
Chyba właśnie te pierwsze kwiaty , mimo, że drobniutkie i skromne najbardziej cieszą :)

Cały ogród zakwitł kępami drobnych, botanicznych krokusów w przeróżnych kolorach. Te maluchy są bardzo wczesne i wytrzymałe na chłody. Ich więksi bracia, czyli krokusy wielkokwiatowe zakwitają nieco później.























i moje ogrodowe słoneczka ranniki - te zakwitają u mnie jako pierwsze, często bywają przysypane śniegiem :)





zaczynają kwitnąć stokrotki na trawniku




i pierwsze pierwiosnki - gruzińskie 





Kochani, mamy wiosnę  :) 
Kwitną pierwsze kwiaty, świeci słoneczko, zupełnie inaczej pachnie powietrze, cudnie śpiewają ptaki, nocami wydzierają się koty ;))) Teraz tylko, żeby jak najszybciej zrobiło się cieplutko i można zacząć sezon tarasowy, z kawą w dłoni :))


Kochani, życzę Wam i sobie, żeby to ciepełko przyszło jak najszybciej :)

Agness <3 


70 komentarzy:

  1. Oooo jak szybciutko wiosnę widać ! Już nie mogę się doczekać początku lata w naszym ogródku !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochanie, już niedługo będzie kolorowo i pięknie :) W czwartek wybieram się po bratki na taras i już będzie wiosna w okna zaglądała :)
      Buziaki <3

      Usuń
  2. Jak kolorowo u Ciebie:-) prawdziwa wiosenka:-) u nas zimno,szaro, ale ptaszki śpiewają i naszego Gucia coś często odwiedzają kociczki, nawet jedna z dzwoneczkiem na szyi to dopiero akcja, żeby laski do faceta przychodziły i to chet do lasu:-)
    Pozdrawiam i dużo słoneczka życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, nocą śnieg zasypał te wszystkie piękne kolorki. Mam nadzieję, że szybciutko stopnieje .
      Nieźle z tymi kociczkami, a to przeważnie kocury wychodzą na nocne romanse :))
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  3. Jest już jest w ogrodzie, tylko z nieba śnieg spada, ale to porządki,uwielbiam krokusy pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusiu i u nas nocą nasypało sporo śniegu, ale tak jak mówisz, to tylko porządki, ostatnie podrygi zimy :))
      Również pozdrawiam Cię serdecznie :*

      Usuń
  4. Jak u Ciebie kolorowo!!
    Nie wiem dlaczego ale u mnie w tym roku wyszły tylko białe krokusy :( ani jeden nie jest kolorowy...
    Mam nadzieję ,że u mnie też niedługo będzie tak kolorowo!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może Twoje krokusiki, to te nieco późniejsze, wielkokwiatowe i jeszcze się pokażą :) U mnie na razie pojawiły się tylko te drobniutkie, botaniczne. Pozostałe w powijakach, nawet pąków nie widać...
      Również pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  5. Dzięki za tego posta :) Uwielbiam kwiaty i tematy ogrodowe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aginko, ogród i rośliny, to moja wielka pasja, więc w sezonie będzie sporo postów w tym temacie :) Więc bardzo zapraszam, mam nadzieję, że będziesz zadowolona :)

      Usuń
  6. wszystkie cudne Twe kwiatulki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu dziękuję, tak bardzo się cieszę, ze już pojawiły się kolorki :)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Ada u mnie też :( rano była kolorowa wiosna, a wieczorem spadł śnieg. Ale to już ostatnie podrygi zimy :)

      Usuń
  8. Oznaki wiosny w Twoim ogrodzie wyglądają pięknie:)
    Mam nadzieję, ze szybko do nas zawita taka słoneczna, cieplutka wiosna:)
    ściskam kochana i cudnego nowego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalko i ja mam taką nadzieję :) Wczoraj wieczorem spadł śnieg i całkowicie przykrył wiosnę... ale mam nadzieję, że za chwilę już zrobi się kolorowo i słonecznie :)
      Również ściskam serdecznie, buziaki <3

      Usuń
  9. Pięknie i wiosennie, aż chce sie spacerować oby tylko słoneczko częściej wyglądało zza chmur :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu już za chwilę będziemy się cieszyły piękną, kolorową, cieplutką wiosną :) To już ostatnie podrygi zimy, żegna się z nami do przyszłego roku :))

      Usuń
  10. Wielka szkoda, że zapomniałaś aparatu, byłam bardzo ciekawa zdjęć :)
    A wiosna w Twoim ogrodzie jest piękna. U mnie jak na razie kwitną tylko ciemierniki. Muszę sobie koniecznie kupić ranniki, są piękne.
    I w 100 % się z Tobą zgadzam... niech już przyjdzie wiosna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, nawet nie wiesz jaka byłam wściekła, gdy zorientowałam się, że nie wzięłam. Ale wiesz, tyle było tego pakowania, skrzynki z wiankami i całym anturażem aranżacyjnym - obrusik, świece, latarenki, no pełno klamotów... Zorientowałam się dopiero, gdy już wszystko rozłożyłam i chciałam zrobić zdjęcia , a tu nie mam czym. Dzwoniłam do eM, żeby mi przywiózł, ale zostawił telefon z aucie i przez cały dzień mogłam sobie dzwonić.... chyba w kaloryfer ;/
      Kochana, u mnie ciemierniki jakoś późno w tym roku, dopiero są w pąkach. Krokusy zdecydowanie je wyprzedziły :))
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  11. Ojej, cudnie :) Uwielbiam krokusy. A u nas... właśnie pada śnieg :( W Niebie... porządki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej, cudnie :) Uwielbiam krokusy. A u nas... właśnie pada śnieg :( W Niebie... porządki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też wiosna została przykryta śniegową kołderką... ale mam nadzieję, że to tylko na chwilkę i kolorki szybciutko się pojawią ponownie :)

      Usuń
  13. Czy to naprawdę są zdjęcia zrobione w tym roku? Wierzyć się nie chce, toż to wiosna w pełni. Pięknie :-) Niech już zrobi się ciut cieplej :-) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana , zdjęcia jeszcze cieplutkie :) od razu po zrobieniu wrzuciłam :))) Niestety wieczorem pokrył je śnieg grubą kołderką, ale mam nadzieję, że szybko stopnieje i znów będzie wiosennie i kolorowo :)
      Również pozdrawiam, wiosennie i ciepło <3

      Usuń
  14. Twój ogród zachwyca o każdej porze roku:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko, dziękuję kochana za takie ciepłe słowa <3
      Kocham mój ogród, jest moją ogromną pasję, więc naprawdę jest mi bardzo miło, że się podoba :))
      Buziaki <3

      Usuń
  15. Śliczne kwiatuszki. U mnie jeszcze chłodno i kwiatki są stulone na razie w pąki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Holly wystarczy trochę słoneczka i zaraz pięknie się otworzą i będą cieszyły kolorami :))
      U mnie wieczorem przykrył je śnieg :( Ale mam nadzieję, ze taka sytuacja szybciutko się zmieni...

      Usuń
  16. Ślicznie, a u nas pada śnieg :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, u mnie wieczorem też zaczął sypać i to naprawdę porządnie. Błyskawicznie wszystko pokryło się grubą, białą kołdrą.... oby tylko na chwilę...

      Usuń
  17. piękne krokusiki , a za oknem pada śnieg, widzisz Agusia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadziu, no właśnie przed godzinką mój Marcin woła mnie do okna, odsłania rolety i mówi, zobacz jaką mamy piękną wiosnę :( A rano było tak słonecznie i pięknie. Wprawdzie naprawdę zimno, ale już tak wspaniale wiosennie...
      Jednak myślę, że to już ostatnie podrygi zimy, takie jej po żegnanie :))

      Usuń
  18. Nieoczekiwanie wróciła zima, a u Ciebie wiosna w rozkwicie. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celu, no niestety... moja wiosna nocą została pokryta śniegową kołdrą :( Mam nadzieję, że tylko na chwilę... Tak bardzo cieszyły mnie te kolorowe drobinki na rabatach :)

      Usuń
  19. U mnie też zakwitły krokusy, choć nie tak obficie jak w tamtym roku. Nie wiem, ale chyba fioletowe mi zmarzły. Zakwitły w większości same żółte. A dziś za oknem puszysta pokrywa śniegu. Wiosno gdzież ty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze pojawią się i inne kolorki, jak zaobserwowałam u siebie, one odrobinę się różnią czasem zakwitania, u mnie z fioletowych kwitną tylko Trójkolor, pozostałe odmiany jeszcze w pąkach. Zakwitną za kilka dni, myślę, że u Ciebie będzie podobnie :)
      Śniegu i u mnie napadało :/ Oby tylko na chwilę...
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  20. O tak, wiosna zbliża się małymi kroczkami...
    Chociaż dzisiaj to raczej zima u mnie króluje. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetko, u mnie nocą też nasypało sporo śniegu, rano była gruba kołderka. Jednak teraz już nie ma po niej śladu... i tak trzymać :)) Oby tylko cieplej się zrobiło, bo jest naprawdę zimno.

      Usuń
  21. Tobie życzę tego samego :) A wiosna już u Ciebie piękna! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :*
      Nocny śnieg na szczęście stopniał i znów kolorowa wiosna cieszy :))
      Również serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  22. A u mnie wariacje pogodowe, niedziela słoneczna i ciepła, a w poniedziałek sypnęło śniegiem ha ha. Ale nam robi psikusa ta pogoda. A ogród już zaczyna czarować pierwszymi kwiatami, śliczny!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, u mnie pogoda podobne figle płata :) W nocy napadało mnóstwo śniegu, ale przez dzień został stopiony... na szczęście :) i znów jest wiosennie :)
      Buziaki <3

      Usuń
  23. Pięknie u ciebie w ogrodzie. U mnie niestety nic nie rośnie. Mój pies wyjada wszystko co się posadzi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, tak to już jest z pieskami... często bywa, że albo ogród, albo duży pies. U mnie był maluszek - pekińczyk i nie kusiły go roślinki. Nie kopał, nie wygniatał, wcale nie niszczył ogrodu. Niestety już rok minął jak go nie ma i smutno bez niego :( Twój piesek na pewno daje Wam ogrom radości i miłości :)

      Usuń
  24. Jak patrzę na te piękne kwiaty na Twoim ogródku to wierzę w to, że wiosna jest tuż za rogiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, wiosna zbliża się wielkimi krokami :) Dziś było piękne słońce, niestety nadal bardzo zimno, ale kwiaty pięknie sobie radzą :))

      Usuń
  25. Łał!! Ale u Ciebie już pięknie rozkwitły :)))) Cudowna wiosna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko , nawet nie wiesz jak bardzo cieszą mnie te kolorowe maleństwa. Nie mogę się napatrzeć na nie, wciąż zaglądam do ogródka i napawam się widokiem upragnionej wiosny :))

      Usuń
  26. Same śliczności u Ciebie, aż radośniej jakoś na sercu!!! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, o tak, pierwsze wiosenne kwiaty powodują, że nie można się nie uśmiechnąć na ich widok :)
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  27. Ojej jaka szkoda, tak bym chciała zobaczyć robótki wielkanocne :-( Za to kwiatkami się zrewanżowałaś, są przepiękne!Widać wreszcie początki wiosny, a dziś było jeszcze tak słonecznie, bosko!Pogodnych dni kochana.Ściskam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda na razie niesamowicie zmienna, ale na szczęście coraz bardziej słonecznie i pięknie :)
      Buziaki serdeczne, kochana <3

      Usuń
  28. Uwielbiam te malutkie kwiatuszki... są takie niewinne i delikatne, a zarazem zwiastują takie wielkie wydarzenie jakim jest WIOSNA ;) Pięknie kolorowy ogród. Pozdrawiam Malwina lassosnowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, te kwiatuszki, mimo, że maleńkie i drobniutkie tak bardzo cieszą :) Trudno przejść obok nich obojętnie :)
      Malwina, również pozdrawiam Cię serdecznie :)

      Usuń
  29. oh jakie piękne, ja czekam jeszcze na swoje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo, że podobają Ci się <3
      Bardzo jestem ciekawa co stworzysz :))

      Usuń
  30. A po moich cebulkach nie ma ani śladu:( I krokusiki i hiacynty gdzieś przepadły.
    Zaczynam wierzyć, że mam dwie lewe ręce do ogrodu. Już tyle roślin zmarnowałam (ja albo mój psiunio - niechcący, bo wielki jest), że boję się cokolwiek sadzić czy siać.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iza, ależ przykro z tymi cebulkami... wielka szkoda, ale tu nie ma żadnej Twojej winy. Zima była taka mokra, bez mrozów, więc pewnie zgniły. Ja u siebie widziałam, że zgniły mi 2 ładne krzaczki młodych sasanek. W ogródku jeszcze nie miałam czasu nic robić, więc nie wiem jak z innymi roślinami.
      Buziaki <3

      Usuń
  31. Jak pięknie, uwielbiam krokusy :) Już nie mogę się doczekać zdjęć z Twojego ogrodu gdy wszystko wokół będzie kwitło :)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu i ja nie mogę się doczekać, kiedy ogródek zakwitnie kolorami :) Na pewno będę pokazywała na bieżąco ogrodowe widoki :) Cieszę się, że masz ochotę na wirtualny spacer po moich zielonych ścieżkach <3
      Ściskam Cię serdecznie :)

      Usuń
  32. Uwielbiam krokusy<3
    Przepiękne kwiaty:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och i ja też :)) Bardzo się cieszę ich widokiem :)

      Usuń
  33. Piękne zdjęcia. Kocham kwiaty i przyrodę. Szkoda tylko, że pogoda za oknem taka brzydka. Przydałoby się troszkę słoneczka. Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu faktycznie, zrobiło się bardzo zimno, wietrznie i szaro. Ale prognozy obiecują, że na święta ma być ciepło.... trzymam za to kciuki :)
      Buziaki <3

      Usuń
  34. cudowna, wspaniała wiosna! uwielbiam krokusy, te żółte chyba są mniej popularne niż ich fioletowi koledzy, a są równie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo lubię krokusy i zawsze bardzo na nie czekam :)) Mam ich sporo w ogrodzie, żeby natykać się na nie na każdym kroku :))

      Usuń
  35. pierwszy raz trafiłam na Twojego bloga i naprawdę bardzo się cieszę, że tu zawitałam! te krokusy przypomniały mi o tym, że chciałam ruszyć w tym roku w Tatry żeby nacieszyć swoje oczy większą ich ilością :) dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula, witam Cię serdecznie :)
      Cieszę się, że widok krokusów przypomniał Ci o planowanej wyprawie.... bardzo ciekawa jestem, czy się wybierzesz :) Taki widok, całych łanów, na górskich łąkach wygląda niesamowicie :))

      Usuń