niedziela, 19 marca 2023

Wiosna w ogrodzie

 

Tak długo czekaliśmy na wiosnę i wreszcie jest, przyszła, przynosząc ze sobą wspaniałe kolory i brzęczące owady. Ledwo stopniał śnieg, od razu pojawiły się barwne kępki rozświetlające szarzyznę rabat. Pięknie kwitną krokusy, ciemierniki, przebiśniegi, miodunki, pojedyncze stokrotki i prymulki.

Dziś sesja zdjęciowa skupiona głównie na krokusach. Uwielbiam te drobniutkie zwiastuny wiosny, takie kruszynki, a z daleka przyciągają wzrok i dają radość :))

 


 





















I na koniec kilka zdjęć ciemierników, kolejnych moich wiosennych ulubieńców. Niestety, bardzo trudnych do uwiecznienia na fotografii. Mają zwieszone w kierunku ziemi główki, nie umiem pokazać ich niesamowitego piękna. Ciemierników mam naprawdę dużo, białe, białe w kropeczki, różowe, cieniowane i przeróżne odcienie fioletu i bordo, od jasnego do prawie czarnego. Większość to siewki, którym widocznie dobrze jest w moim ogrodzie, bo rozsiewają się jak szalone i szybko kwitną, tworząc obfite kępy.








Kochani, a jak Wasza wiosna, przyszła, czy każe jeszcze na siebie czekać ?

 

 



piątek, 10 marca 2023

Przedwiośnie w domu

 

Na wiosnę kalendarzową jeszcze trochę musimy poczekać, za oknami biało, rośliny w ogrodzie zasypane dość grubą kołderką, śnieg sypie wielkimi, mokrymi płatkami. Niby klimaty zimowe, ale gdy tylko przychodzi marzec ja od razu czuję wiosnę, nawet powietrze ma inny zapach. Zapraszam ją do swojego domu na przeróżne sposoby.

W wazonach pysznią się moje ukochane wiosenne kwiaty, tulipany. Mąż przytargał ogromny bukiet bazi, skomponowałam je w bukietach z kolorowymi, kwitnącymi kwiatami. 














 

Na parapetach zielono już od siewek warzyw. Pomidory, papryka, nawet cukinia. Część już popikowana do małych doniczek, część czeka na rozsadzanie, a niektóre nasionka dopiero zaczynają kiełkować.

 


 

Kupiłam już malutkie brateczki, poprzesadzam w większe doniczki i w domu poczekają na cieplejsze dni, gdy już będą mogły przenieść się na taras. Przez ten czas wzmocnią się i rozrosną :)


 

Jutrzejsze śniadanie też będzie wiosenne, twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem :))


 

Nawet w naczyniach zmiany. Zimowe kubasy i filiżanki lądują w czeluściach szafek, a ich miejsce zajmują delikatne, kwiatowe, wiosenne skorupki :)

Na magnolie w ogrodach trzeba jeszcze poczekać, a na  porcelanie już kwitną ;))


 

Miłego przedwiośnia kochani <3

piątek, 13 stycznia 2023

Trudny okres okołośwąteczny

 

Stary rok skończył się u nas dosyć marnie. Od razu po świętach dopadła nas paskudna grypa. Ogromne osłabienie, gorączka, silny kaszel, skończyło się na antybiotykach, bo zaatakowane oskrzela. Mimo ,,chodzenia po ścianach,, trzeba było zaopiekować się rodzinką, stareńkim tatą i chorą kruszynką. Nakarmić, napoić, umyć, zmienić pampersy, podać leki, zrobić inhalacje, naklepać... Nawet świąteczne pyszności nie cieszyły, ponieważ i smak i węch mieliśmy bardzo przytępione i zmienione. Na szczęście powolutku dochodzimy do siebie, osłabienie jeszcze trzyma, ale z dnia na dzień jest lepiej, co tam lepiej, już jest praktycznie dobrze :))) Pocieszam się, że na koniec roku musiały się zwalić wszystkie ,,problemy,, żeby mogły być odhaczone i zaliczone, żeby obecny rok był dobry, szczęśliwy i piękny. Wszystkie negatywy już za nami :)) 

Wraz z lepszym samopoczuciem wraca siła i chęć blogowania. Bardzo brakowało mi pisania i robienia zdjęć, a nawet komentowania na Waszych blogach, bo zwyczajnie brak było siły. Czasami tylko zaglądałam, czytałam co nieco i to niezbyt dokładnie, bo po chwili bolały i łzawiły oczy i wyłączałam komputer. Ale tęsknota do blogowego świata przeważała i musiałam zajrzeć chociaż na chwilę :) 


 

Kochani, trzymajcie się zdrowo, dbajcie o siebie, jedzcie mnóstwo witamin, dotleniajcie się, wzmacniajcie organizmy, nie dajcie się wszechobecnym wirusom. Miód, cytryny, imbir, kurkuma, czosnek, cebula, majeranek, tymianek, oregano, to wszystko i wiele innych produktów, pomaga wzmocnić i uodpornić organizm :)

Bądźcie zdrowi <3