piątek, 7 października 2016

Przyprawy - moi kuchenni ulubieńcy :)



Mam po prostu kręćka na punkcie ziół i przypraw wszelakich :))
Gdy gdzieś na targach, czy kiermaszach, zobaczę stoisko z naturalnymi przyprawami , ciągnie mnie jak magnes i trudno mi od niego odejść ;)



W domu przeznaczyłam na przyprawy dużą szafkę i przechowuję je w szklanych słoiczkach.
Nie chłoną wtedy obcych zapachów i nie wilgotnieją :) 



Nie lubię naklejanych kartek z nazwami, więc nazwę ziół podklejam na spodzie pojemnika, słoiczki są czyste i nic nie zasłania zawartości  :) 




Część słoiczków  ( te z gumkami i metalowymi sprężynkami ) kupiłam w przeznaczeniu do tych celów, a część pozyskałam kupując kawę :) 




Kupuję pojedyncze zioła i ciekawe mieszanki, wszystko naturalne, bez ulepszaczy smaku i konserwantów . Samo zdrówko :)



Wiele ziół mam na rabatkach i suszę je :)
Suszę też warzywa, z których po zblendowaniu i wymieszaniu z ziołami robię pyszną naturalną jarzynkę, fajny dodatek do zup, sosów i marynowania mięs :)



Bardzo ciekawa jestem jak Wy przechowujecie przyprawy, czy lubicie te naturalne i zdrowe ... i czy też  macie kręćka na ich punkcie ;)))

Pozdrawiam ciepło, Agness <3

68 komentarzy:

  1. Oj Kochana, w porównaniu do Ciebie to ja jestem totalną ziołową ignorantką:-((( Mam oczywiście te podstawowe, ale niestety nie znam się na ziołach, nie bardzo wiem, które zioła do jakich potraw dodawać, myślę, że ta wiedza przyjdzie z czasem:-))))
    Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko, pewnie, że wszystkiego uczymy się w praktyce :) Z każdym daniem wiemy więcej i to jest świetne :))
      Buziaki serdeczne, kochana <3

      Usuń
  2. cudnie wszystko poukładane ,ale te zdjęcia mnie powalają :)
    pięknie

    OdpowiedzUsuń
  3. jaka wspaniała spiżarnia, tylko po zazdrościć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ada, uwielbiam ziółka wszelakie i jak widzę jakieś nowe, to nie mogę się im oprzeć :)

      Usuń
  4. Bardzo lubię przyprawy i w mojej kuchni jest ich wiele tak jak i w potrawach :) Pięknie wyglądają w słoiczkach. Ja mam je w szufladach, na razie jeszcze nie doczekały się zaszcztynej formy - kuchennej ekspozycji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Agatko, najważniejsze, żeby było wygodnie :)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. Na pewno, ale w formie słoiczkowej wyglądają ciekawiej i fajniej wygląda cała kuchnia.

      Usuń
    6. Faktycznie, coś w tym jest :)

      Usuń
  5. Piękne słoiczki. Ja też robię własną jarzynkę z suszonych warzyw. Mielę też suszone grzyby i dodaję do sosu, zupy (nie trzeba ich wtedy długo gotować).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O fajny pomysł z tym mieleniem grzybków :) Ja sporo grzybków dodaję do jarzynkowej mieszanki :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Super, wszystko na wyciągnięcie ręki , czytelnie i nie trzeba grzebać w torebeczkach :)

      Usuń
  7. Też lubię i nie wyobrażam sobie gotowania bez przypraw :) Mam sporo przypraw w różnych słoiczkach, ale Twoja kolekcja Agness jest imponująca :)
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu gromadzę te przyprawy i gromadzę :) A i bardzo lubię testować nowe ziółka i mieszanki, dlatego sporo się ich nazbierało :)
      Ściskam serdecznie <3

      Usuń
  8. Aga! No to mnie zawstydziłaś! U mnie zioła w tym, w czym kupię. Mam koszyczek na torebki przypraw ze sklepu (oddzieram róg, a po skorzystaniu zaginam torebkę i do koszyczka) i tylko kilka przypraw trzymam w pojemniczkach. Ale kuchnię to ja zawsze traktowałam po macoszemu :) Jeść lubię ale za gotowaniem nie przepadam:)
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izuś, gotowanie to jedna z moich pasji, a kuchnia to ukochane miejsce w domu, więc wiesz.... ;)
      Buziaki serdeczne :*

      Usuń
  9. I u mnie kuchnia pachnąca ziołami:)część suszę sama ,część kupuję gotowe,też jak najbardziej naturalne:)też przechowuję w słoiczkach ze szklanymi pokrywami i to na nich konturówką do dekupażu napisałam nazwy ziół:)kiedyś miałam półkę nad piecem a teraz mam wielką szufladę w której sobie leżą poukładane grupami:)np kminek koło majeranku,bazylia obok tymianku,a goździki koło cynamonu.Ostatnio poznaję nowe przyprawy jak sumak czy shoarma:))moja ulubiona przyprawa "do wszystkiego"to czubrica:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, to mamy podobnie :) Czubricę uwielbiam, zawsze mam czerwoną i zieloną w kuchni, nie miałam jeszcze nigdy żółtej :) Ale jak tylko trafię, to na pewno wypróbuję :)

      Usuń
  10. Wow imponująca kolekcja ziół i przypraw. U mnie znacznie ich mniej. Mam podobnie jak Ty własną wegetę również w słoiczku na ,,klips'', i inne podstawowe zioła. Nie używam gotowych kostek rosołowych, maggi itp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, u mnie domowa wegetka to punkt obowiązkowy, gdy tylko widzę, ze będzie się kończyć, przygotowuję następną. Jest obowiązkowa w mojej kuchni :)

      Usuń
  11. Słoiczki są rewelacja, sama posiadam 2 i jestem z nich zadowolona. Zioła w nich cały czas utrzymują swoją świeżość ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, zioła w słoiczkach świetnie się przechowują :) Nie tracą aromatów, nie wilgotnieją, nie zbrylają się :) To chyba najlepsza opcja przechowywania :)

      Usuń
  12. Mam podobnie jak Ty,uwielbiam przyprawy zioła,sama je suszę,sama robię mieszanki przypraw ale ostatnio zaniedbałam je i mam spory bałagan,dzięki Tobie chyba się za nie wezmę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna, że szybciutko wszystko wróci do zwykłego stanu, czyli przyparawowego porządku i ładu :) Czasami brak czasu powoduje, że nie jesteśmy w stanie wszystkiego ogarnąć, tak jak byśmy chcieli :)
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  13. No kochana, zbiory ziół imponujące. Z taką spiżarką ziołową można poszaleć w kuchni. Pięknie wszystko poukładane, aż chce się gotować :)
    Uściski wielkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, bardzo dziękuję, kocham kuchnię, gotowanie i wszystko co z tym związane :)
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  14. Wspaniała kolekcja ziółek. Ja też wolę te naturalne. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, naturalne są zdecydowanie najlepsze i bardzo zdrowe :)
      Również serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Ja też stawiam na słoiczki :)Jednak lubię mieć je ładnie opisane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie lubię nalepek na szkle, ale u kogoś bardzo mi się to podoba :)

      Usuń
  16. Jarzynkę także produkuję;)
    Przyprawy raczej w wersji podstawowej, lubię sam komponować smaki.
    O tej porze roku chętnie sięgam po korzenne aromaty...uwielbiam zapach kuchni indyjskie i kompozycję ,,Garam masala,,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamila, takie własnoręcznie stworzone mieszanki są najfajniejsze :) Tworzymy je według własnego gustu, więc mogą być tylko pyszne :)
      Garam masali nie mam, ale już od jakiegoś czasu wertuję ofertę sklepów z orientalnymi przyprawami i co nieco już zakupiłam ;)

      Usuń
  17. Szczerze powiedziawszy specem w przyprawach nie jestem..... ale mam kilka. Lubię je w słoiczkach z tym, szczególnie ładnie opisanych.
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu, u mnie bez opisów, bo lubię widok gładkiego szkła, ale u kogoś podobają mi się opisy :)
      Ściskam Cię serdecznie :)

      Usuń
  18. cześć Agness... przechowuję identycznie zioła jak i ty... w większości w słoiczkach takich samych jak u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam kręćka tak jak Ty kochana na punkcie przypraw, do tego stopnia, że wszystkie z poprzedniego mieszkania wydałam teściowej, wraz z pojemnikami po kawie, a teraz zbieram je od nowa.mam już naklejki, których długo szukałam, chciałam takie jakby były pisane kredą, no i udało się, teraz czekam na przypływ gotówki, bo chcę kupić pojemniki, takie jak Ty masz, te ze sprężynkami, są w Ikea.Już na nie ostrzę szpony ;-) Mam takie dwie skrzynki metalowe, w których będę je trzymać, ach!Na razie czekam na płytę indukcyjną z naprawy, a jak wróci to zacznę wreszcie normalnie gotować, już nogami przebieram :-) Ps.A jaka jest Twoja ulubiona przyprawa?Ps.2 Mój teść dzięki mnie odkrył czosnek w proszku, dodaje go prawie do wszystkiego :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marilyn, z gotowych mieszanek przypraw bardzo lubię czubricę czerwoną i zieloną i zawsze je mam w kuchni. Różne mieszanki testuję, to co spotkam i wydaje się fajne kupuję i albo do nich wracam, albo rezygnuję, jeśli mi nie podpasują :) Fajne są też zioła Małgorzaty, zioła zamiast soli, czy mieszanka myśliwska, te też przeważnie kupuję jak tylko mi się kończą. Wiele mieszanek robię sama... np taką do mięs i grilla, których skład podpatruję na tych kupnych , których nie używam, bo są z konserwantami i ulepszaczami smaku :) W domowych wiem co mam :) Sproszkowany czosnek robię z suszonych płatków czosnku i też dodaję do mieszanek do mięs :)
      Kochana trzymam kciuki, żebyś jak najszybciej miała swoją kuchenkę :)
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  20. Ooo.. tak właśnie musi być ;) Inaczej trudno mi się ogarnąć z taką ilością przypraw :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj kochana to koło mnie w galerii handlowej znajduje się sklep stylizowany na targ właśnie z takowymi przyprawami, na pewno by Ci się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Też mam ich sporo, bo to dzięki nim osiągam tak pyszne smaki :) Do moich ulubieńców należą cynamon, chili, gałka muszkatołowa, pieprz kolorowy i kurkuma. Niestety ze względu na małą kuchnię muszę przechowywać je w gotowych opakowaniach, ale marzy mi się taka szafeczka z przyprawami w słoiczkach jak u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, zioła i przyprawy to wspaniały smak potraw :) Moja kuchnia na szczęście spora, więc mogę sobie wyeksponować zioła tak jak lubię, ale i w małej na pewno sobie wspaniale radzisz :)

      Usuń
  23. U mnie poza oregano nie ma żadnych naturalnych przypraw, wszystko z paczuszek. Ale po Twoim poście chyba się to zmieni, zainspirowałaś mnie. Bardzo spodobał mi się pomysł na naturalną jeżynkę, zaraz poszukam przepisu i będzie jak znalazł na przyszły rok.
    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu bardzo polecam jarzynkę, naprawdę jest wspaniałym dodatkiem do zup i sosów. Ja już sobie nie wyobrażam gotowania bez niej :)
      Pozdrawiam ciepło <3

      Usuń
  24. Masz spory zapas przypraw.Jak popatrze u siebie to tez mam ich sporo i ciagle nowe dokupuje.Swietny pomysl na naklejki.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, bo przyprawy to wspaniały smak potraw :)
      Również pozdrawiam serdecznie <3

      Usuń
  25. tą jarzynką zaciekawiłaś mnie, muszę kiedyś spróbować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alojka, naprawdę polecam, ja już nie wyobrażam sobie gotowania bez niej :)

      Usuń
  26. Ja też mam kręćka na punkcie ziół. Podobnie jak Ty na kiermaszach nigdy nie ominę stoisk z ziołami, ale tylko naturalne. Też zawsze mam obie czubrice i zioła Małgorzaty oraz kilka innych, bez których trudno się obejść. Robię też swoje mieszanki podobnie jak Ty przypatrując się gotowym. Moja kolekcja jednak nie jest tak imponująca. Nie mam gdzie ich przechowywać. Pozdrawiam:):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że mamy podobne podejście do ziół i przypraw :) To samo zdrowie i wspaniały smak każdej potrawy :)
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  27. kochana masz zdrowego bzika i ciesze sie...samo zdrowie...pięknie wygląda twoja kolekcja...lubie też ziółka ale mam zdecydowanie mniej...ale za to mam bzika na punkcie herbat...nie wiem kiedy i jak :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko i ja lubię dobre herbaty, zawsze mam kilkanaście różnych .... ale i tak zawsze najchętniej sięgam po czarną, z dodatkiem żurawiny, czy soku lub konfitury malinowej ;)
      Buziaki <3

      Usuń
  28. Niezła kolekcja! Nazbierałaś tych słoiczków. A jakie są Twoje ulubione przyprawy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aldonko, wiele jest przypraw, które bardzo lubię. Z mieszanek bardzo lubię np. czubrycę czerwoną i zieloną, a z pojedynczych przypraw zawsze obecna jest u mnie kurkuma. Nie wyobrażam sobie swojej kuchni bez domowej wersji jarzynki, którą robię z suszonych warzyw i ziół, jak tylko mi się kończy od razu robię nową :)

      Usuń
  29. Masz tego więcej niż ja! :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. czasami ogląda się morze i wydaje , że słyszy fale, teraz mam wrażenie, jakbym wąchała szafkę w której są te wszystkie przyprawy a na pewno musi być tam cudowny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  31. ja mam podobnie ;-) w szafce mam 'milion' pojemniczków z przyprawami ;-)) x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest właśnie fajne, szaleństwo przyprawiania :)

      Usuń