Sezon truskawkowy zmierza ku końcowi, więc korzystam z dobrodziejstwa tych wspaniałych owoców jak mogę najpełniej :)
Ostatnio robiłam ciasto czekoladowe z kremem budyniowym i truskawkami
zatopionymi w galaretce :)
Ciasto naprawdę pyszne , więc bardzo polecam :)
Czekoladowe ciasto, to bardzo łatwy murzynek, który bardzo często używam jako bazę do różnych deserów , ponieważ jest wyśmienity i bardzo prosty i szybki do zrobienia :))
Ciasto
* 250 g masła
* 1 szkl cukru
* 3 łyżki kakao
* 6 łyżek wody
* cukier waniliowy
* 1,5 szkl mąki
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 4 jaja
Masło, cukry, kakao, wodę rozpuścić na gazie, nie gotować. Do przestudzonej masy dodać żółtka- roztrzepać, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, dokładnie wymieszać, delikatnie połączyć z ubitą pianą z białek. Upiec w 180*C do suchego patyczka .
* 250 g masła
* 1 szkl cukru
* 3 łyżki kakao
* 6 łyżek wody
* cukier waniliowy
* 1,5 szkl mąki
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 4 jaja
Masło, cukry, kakao, wodę rozpuścić na gazie, nie gotować. Do przestudzonej masy dodać żółtka- roztrzepać, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, dokładnie wymieszać, delikatnie połączyć z ubitą pianą z białek. Upiec w 180*C do suchego patyczka .
Krem budyniowy
* 2 budynie waniliowe niesłodzone
* 3/4 l mleka
* 1 łyżka mąki pszennej
* 4 czubate łyżki cukru
* 1 masło
* cukier waniliowy
Galaretka truskawkowa
Ciasto przekroić na pół.
Na 1 część wyłożyć połowę kremu i dokładnie pokryć ją pokrojonymi w kawałki truskawkami.
Na to 2 placek i resztę kremu.
Ułożyć truskawki i zalać tężejąca galaretką truskawkową .
Schłodzić w lodówce, podawać po kilku godzinach .
Żałuję bardzo, że truskawki tak szybko się kończą, mogłyby cieszyć nas jeszcze chociaż miesiąc ;)))
Kochani życzę pięknej pogody i miłej końcówki tygodnia :))
Agness
* 3/4 l mleka
* 1 łyżka mąki pszennej
* 4 czubate łyżki cukru
* 1 masło
* cukier waniliowy
Galaretka truskawkowa
Ciasto przekroić na pół.
Na 1 część wyłożyć połowę kremu i dokładnie pokryć ją pokrojonymi w kawałki truskawkami.
Na to 2 placek i resztę kremu.
Ułożyć truskawki i zalać tężejąca galaretką truskawkową .
Schłodzić w lodówce, podawać po kilku godzinach .
Żałuję bardzo, że truskawki tak szybko się kończą, mogłyby cieszyć nas jeszcze chociaż miesiąc ;)))
Kochani życzę pięknej pogody i miłej końcówki tygodnia :))
Agness
Zaśliniłam się :-) W domu bieda ze słodkościami. Jutro dopiero piekę tradycyjny sernik.
OdpowiedzUsuńUsciski
Marysiu serniki uwielbiam :)) To moje ulubione ciasta :))
UsuńRównież serdecznie ściskam <3
Aguś u Ciebie smacznie jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńAgulka dziękuję kochana :)
UsuńBuziaki :*
Pyszności:) właśnie truskawki powinny o wiele dłużej nas cieszyć;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agatko oj tak, szkoda bardzo, że się kończą, ale już za chwilę pocieszą nas jeżyny, boróweczki, brzoskwinie itp :))
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :)
Tak czekamy już z utesknieniem na nastepne rarytaski z ogrodow;)
UsuńTak czekamy już z utesknieniem na nastepne rarytaski z ogrodow;)
UsuńTak czekamy już z utesknieniem na nastepne rarytaski z ogrodow;)
UsuńFajnie, że zaczął się sezon, kiedy wciąż będą nowe pyszne i zdrowe witaminki :))
Usuńo rety....:)) aż slinka cieknie! najulubieńszym ciastem z truskawkami dla mnie jest biszkopt z galaretką, ale to twoje wygląda bajecznie :)))
OdpowiedzUsuńOj i jest naprawdę pyszne :))) namawiam do spróbowania :)))
UsuńOoo pycha, zjadlabym!
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńo rety jakie pyszne.
OdpowiedzUsuńAgusia , jak ty kusisz tymi pysznościami.
ps. proszę mi mówić i pisać po imieniu, bo ....
Och, bardzo mi miło <3 :))
UsuńŻeby z tego kuszenia coś było, to zapraszam w niedzielę na ciasto i pogaduchy na tarasie :))
Od razu naszykuję obiecane białe irysy :))
Zaraz napiszę na @ swój nr telefonu :)
Ach! Któż nie kocha truskawek! Szkoda, że nie owocują cały rok! Chociaż nie- z pewnością nie byłyby tak uwielbiane! ;)
OdpowiedzUsuńOj chyba masz rację :)) Gdyby były ciągle dostępne, to mogłyby się znudzić :))
Usuńjak smacznie :-)))
OdpowiedzUsuńMartusiu aż żałuję, że już się skończyło :)))
UsuńNo nie:) Powiedz mi kochana, jak ja po obejrzeniu takiego ciacha mam iśc spać???
OdpowiedzUsuńOno wygląda PRZEPYSZNIE!!!!!
mniam:)
buziaki ślę:)
Natalio szkoda, że nie mogę Ci przesłać kawałeczka :)))
UsuńRówneiż ściskam serdecznie, pięknego weekendu <3
Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Martino i jest naprawdę pyszne, polecam przepis. Aż żałuję, ze już się skończyło ;)))
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :)
Miały być truskawki w naleśniku, a Ty Kochana zaszalałaś z ciachem :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie - tez piekłam podobne tylko z serkiem typu greckiego, ale nie zdążyłam zdjęć zrobić...
pozdrawiam :)
Truskawki w naleśniku też były :)) Teraz u mnie baaardzo truskawkowo :) Właśnie popijam koktajl truskawkowy z jogurtem i wanilią :))
UsuńCiasto z serkiem na pewno było przepyszne :)
Również cieplutko pozdrawiam, miłej niedzieli <3
Jak zwykle same pyszności u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Beatko dziękuję i również bardzo pozdrawiam, pięknej niedzieli <3
UsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym zjadła kawałek, ale się zasłodziłam już - wczoraj koniec roku - i wpapdło troszkę słodkości - niektórym nie mogę się oprzeć ;)
Uściski wielkie
M.
Madziu z tym opieraniem się pysznościom , to wcale nie jest prosta sprawa ;)))
UsuńRównież serdecznie ściskam :*
Ciasto widzę pychotka a sezon truskawkowy u mnie się dopiero zaczyna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Och jak Ci fajnie, jeszcze się nimi będziesz cieszyła :))
UsuńJa jutro czekam na większą dostawą i będą dżemiki na zimę :))
Również serdecznie pozdrawiam :)
Uwielbiam ciasta z truskawkami, ale takiego jeszcze nie jadłam. Wygląda obłednie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, jest naprawdę pyszne i bardzo proste i szybkie do zrobienia :)
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam :*
Świetny przepis :) Będę musiała kiedyś wypróbować, bo ciasto wygląda bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj robię ciasto jogurtowe z truskawkami. Wielka szkoda że truskawki się kończą.
Pozdrawiam ciepło !
Aniu uwielbiam jogurtowe ciasto, z truskawkami jeszcze nie robiłam :)
UsuńNa to czekoladowe namawiam, bo jest naprawdę pyszne :)
I ja żałuję, że truskawki się kończą, jutro jeszcze czekam na większą dostawę i będą dżemiki na zimę :))
Również pozdrawiam serdecznie :*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńGalaretek nie jem, jestem wegetarianką :) Ale mogłabym ułożyć same truskawki :p
OdpowiedzUsuńPewnie, że z samymi truskawkami też będzie pyszne :)
UsuńAle jeśli byś miała ochotę na dodatek galaretki, to zamiast klasycznej, możesz użyć agar-agar, to taka jakby,,żelatyna,, z glonów :) Rozpuścić ją w soku truskawkowym :)
A tak w ogóle, to bardzo podziwiam za wegetarianizm :)
mniaam!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ale smaka mi narobiłaś :) Takie ciasto na czasie to jest to!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta :)
Bardzo lubię robić ciasta z sezonowymi owocami :) Teraz truskawki królują, ale już zaczynają dojrzewać borówki.... też pycha do ciast :)
UsuńMartusiu i ja bardzo pozdrawiam , dobrej niedzieli <3
mniam mniam! zjadłabym do kawki
OdpowiedzUsuńBardzo zapraszam , z kawką smakuje wyśmienicie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
to dobrze, że ciasto podajesz bo ja akurat kawusię zaliczam... hihi
OdpowiedzUsuńOch Joasiu to dobrze trafiłam, zapraszam :)))
UsuńOj, koniecznie muszę wypróbować póki truskawki jeszcze są dostępne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladowe ciasto połączone z galaretką i truskawkami:-)
Super klimat stworzyłaś na tarasie, aż chce się usiąść i odpocząć, może z jakąś dobrą lekturą:-)
Pozdrawiam:-)
Anitko bardzo dziękuję :) Taras to nasze ukochane miejsce w domu. Od wiosny do późnej jesieni spędzamy tu każdą wolną chwilę :) Teraz jest w remoncie, odmawiamy go, ale korzystamy nadal , bo prace w tym nie przeszkadzają :)
UsuńNa ciacho namawiam, bo naprawdę jest pyszne. W późniejszym czasie truskawki można zastąpić innymi owocami, też super smakuje :)
Również serdecznie pozdrawiam , miłej niedzieli :)
Pyszności!
OdpowiedzUsuńUwielbiam truskawki, ale z tego powodu zwykle zostają od razu pożarte, tak na surowo. Nie ma z czego piec. ;-)
Och i takie są najzdrowsze i najpyszniejsze :)) U mnie też wiele znika, zanim trafią do ciasta ;)))
UsuńUwielbiam murzynka. To moje ukochane ciasto od dzieciństwa. Dziękuję za inspirację, wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńMurzynek to faktycznie pyszota i sam i jako baza do różnych wymyślniejszych ciast :))
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Aleee placuszek!Mniam mniam! :-)
OdpowiedzUsuńMarilyn naprawdę pychotka, bardzo polecam przepis :))
UsuńWygląda pysznie! Jak długo - mniej więcej - trzeba go piec?
OdpowiedzUsuń