Dziś niedzielne śniadanko bardzo szybkie i nie wymagające pracy :))
Twarożek z dużą ilością cebulki i rzodkiewki .
A do tego gorące kakao .
Naturalnie na zakończenie mój mięsożerny mąż nie wytrzymał i poprosił o kiełbaskę na gorąco ;))))
Śniadanko oczywiście na tarasie, na którym spędzamy każdą wolną chwilę i jemy większość posiłków :))
Kochani życzę Wam pięknej, dobrej niedzieli <3
Agness:)
Pysznie wyglądało śniadanko:)same witaminki;) moj S.to też mięsożerca;)woli jednak wieczory w ogrodzie gril albo ognicho i mięcho;)życze miłej niedzieli;)
OdpowiedzUsuńAgatko no tak, u mnie podobnie :))
UsuńTobie życzę miłego niedzielnego wieczoru, uściski :*
Kocham twarożek! Wiesz... jestem myszą!
OdpowiedzUsuńNo nie może być inaczej :)) Mysiu ściskam serdecznie, miłego niedzielnego popołudnia :*
Usuńo rany jak pięknie podane śniadanko!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Martusiu miło mi bardzo, że podoba Ci się :)
UsuńNawet najzwyklejsze jedzonko, ładnie podane, smakuje świetnie :)
Buziaki serdeczne :)
Niestety, mój mąż też poprosiłby o kiełbaskę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No właśnie....nasi mięsożerni Panowie ;)))
UsuńŚciskam serdecznie , miłego niedzielnego wieczoru :*
Jeszcze powiedz ,że twarożek robiłaś sama:)))
OdpowiedzUsuńTak Bożenko :)) Kupujemy mleko z zaprzyjaźnionego gospodarstwa i zawsze jak zostanie, to robię twarożek :))
OdpowiedzUsuńJa sama też zjadłabym i twarożek i kiełbaskę:):):) nie dziwię się Twojemu mężowi:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo ja też nie dziwię się ;)) Wiem, że lubi mięsko i zawsze w domku są jego ulubione wędlinki :)
UsuńJa miałam ochotę na takie lżejsze śniadanko, a twarożku już dawno nie robiłam :)
Również cieplutko pozdrawiam :)
U mnie też dziś było takie sielskie śniadanko, ale w altance:)) Pięknie i smacznie:) Oby takich więcej śniadań:)
OdpowiedzUsuńściskam cię kochana:)
Ach, ta Twoja Natalko altanka.... cud prawdziwy <3 Śniadanko w niej musi cudownie smakować :)
UsuńRównież przesyłam serdeczne uściski :)
A my także dzisiejsze śniadanie na tarasie i z twarożkiem, szczypiorkiem i rzodkiewką :)
OdpowiedzUsuńŚciskam niedzielnie!
M.
O Martusiu, to miałyśmy podobne śniadanka i w podobnej scenerii, jak fajnie :)))
UsuńRównież serdecznie ściskam, miłego tygodnie :*
Smakowicie Pozdrawiam. Dorota z http://sielskachata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDorotko cieszę się, że podoba Ci się :)
UsuńCieplutko pozdrawiam :)
Oj, znowu spóźniłam się na Twoje pyszne śniadanko i to w klimacie, który najbardziej kocham, czyli wśród pięknej zieleni i cudownych kwiatów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Beatko teraz u mnie posiłki przeważnie na tarasie, więc jeszcze nie raz zdążysz i bardzo zapraszam:)
UsuńWłaśnie skończyliśmy kolację, również na tarasie :)
Uściski serdeczne :*
Widzę że u Ciebie zawsze pysznie i przyjemnie :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, miło mi niesamowicie, że tak odbierasz moje klimaty :))
UsuńRównież pozdrawiam serdecznie , miłego tygodnie :)
Ha ha, u mnie pewnie tez zakonczyloby sie kielbaska :-) twarozek uwielbiam, teraz to towar deficytowy u mnie, przywoze z PL I mroze - to nie to samo, ale I t ak smakuje :-) pozdrawiam cieplutko !
OdpowiedzUsuńJa też mrożę, gdy mam nadwyżki, i po rozmrożeniu robię z niego pierożki ( tzn robi moja mama ) :))
UsuńSzkoda, że u Was nie ma twarożku.... w ogóle takiego pysznego jedzonka jak w kraju, nie spotyka się często, prawda?
Również serdecznie pozdrawiam, pięknego tygodnia <3
Niedzielnie bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńAgatko muszę przyznać, że miałam już ogromną ochotę na twarożek :))
UsuńKlimatyczna altana. Mogłabym tam czytać, czytać i czytać. Pięknie!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, to nasze ukochane miejsce w domu :) Od wczesnej wiosny, do późnej jesieni spędzamy tam każdą wolną chwilę :)
UsuńMiło mi, że podoba Ci się :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Apetycznie, świeżo i wakacyjnie.
OdpowiedzUsuńTakie śniadanko na tarasie smakuje idealnie.:) Pozdrawiam:)
O tak, na powietrzu nawet najskromniejsze jedzonko smakuje wybornie :))
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam, pięknego tygodnia <3
Oj aż mi się zamarzyło takie śniadanko na tarasie... :) Tylko tarasu brak...
OdpowiedzUsuńNo to jest przeszkoda ;)) a może jest jakiś balkonik, choćby najmniejszy ??? Też super :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Klasyka w najlepszym wydaniu :-) I tylko taki taras, i prawdziwe lato mi się marzy.. :-) Uściski!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
UsuńMam nadzieję, że lato będziemy mieć piękne i słoneczne. Prognozy już obiecują ocieplenie :))
Również ściskam serdecznie :)
Uwielbiam taki twarożek. I też chciałabym jeść śniadanka w taki "pięknych okolicznościach przyrody"! :-)
OdpowiedzUsuńJuż długo nie robiłam twarożku i miałam na niego ogromną ochotę :))
UsuńUwielbiam jeść posiłki na tarasie, dużo bardziej mi wtedy smakują :))
Pozdrawiam cieplutko :)
Śliczne zdjątka zrobiłaś! Masz oko, brawo! Twarożek wygląda naprawdę smakowicie! Pozdrowionka Dora
OdpowiedzUsuńDorotko bardzo dziękuję , miło mi niesamowicie czytać takie słowa :*
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :)
Takie pyszne śniadanie w takim cudownym otoczeniu,zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńEdytko bardzo dziękuję, gdyby tylko można było, to chętnie zjadłabym z Tobą takie śniadanko :))
Usuńśniadanko na świeżym powietrzu, super sprawa :)
OdpowiedzUsuńMilenko uwielbiam jeść posiłki na powietrzu. Od wczesnej wiosny, aż do jesieni, jeśli tylko pogoda pozwala staram się tak właśnie robić :))
UsuńNo nie o takiej porze na jedzonko nie mogę patrzeć bo chce jeść ;))) cudnie!
OdpowiedzUsuńOch tak , widok jedzenia kusi... szczególnie, gdy brzuszek pusty :))
UsuńDziękuję i cieplutko pozdrawiam :*
Ach, jak apetycznie wygląda:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Anitko dziękuję i również pozdrawiam serdecznie :*
UsuńKochana takie śniadanko to można codziennie zjeść, kiedy robi się ciepło t własnie twarożkiem zajadamy się cały czas:).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
U nas już dość dawno nie było twarożku i bardzo miałam na niego ochotę :) Ale teraz będzie zdecydowanie częściej :)
UsuńRównież gorąco pozdrawiam :)
mniam taki twarożek uwielbiam!
OdpowiedzUsuńKathy pyszne i zdrowe jedzonko, prawda?))
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ooo zjadłabym taki twarożek :D
OdpowiedzUsuńA jutro na śniadanko jajeczko sadzone z warzywkami może być, oczywiście na tarasie :))) ?
UsuńJak by to powiedzieć u mnie to ja jestem mięsożerna:)))) Twarożkiem bym nie pogardziła rzecz jasna ale jakaś szyneczka...... chociaż jak było by tak podane może bym przemilczała :)))
OdpowiedzUsuńAlu u nas wszyscy mięsożerni w domku, ja również :)) Ale mi czasami się chce odmiany, a mężowi nie ;)))
UsuńBuziaki serdeczne <3
piękny obrus, taki niespotykany.
OdpowiedzUsuńTo jeden z kolekcji wiekowych lnianych obrusów :) Mam ich sporo, z mamy i babci zbiorów :))
UsuńUwielbiam lniane obrusy, wprawdzie mnóstwo przy nich pracy, ale nie zraża mnie to w ich przypadku :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne i smaczne (i tarasik i śniadanko).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuję, cieszę się, że śniadanko na tarasie przypadło Ci do gustu :))
UsuńRównież cieplutko pozdrawiam :)
Ale smaka mi narobiłaś! A to ciasto z poprzedniego postu jakie apetyczne, aż ślinka leci. :) I róż tyle odmian, napatrzeć się nie mogę!
OdpowiedzUsuńUściski ślę
Och dziękuję za tyle sympatycznych słów :* Ciasto naprawdę pyszne i bardzo łatwe do zrobienia, szczerze polecam. Róż pokazałam tylko fragment, w ogródku jest więcej :)) Niedługo pokażę kolejne odmiany :)
UsuńRównież ściskam serdecznie <3
Kanapeczka z ciemnego pieczywka z twarożkiem i rzodkiewką i sałatą - i czego chcieć więcej :) A na takim tarasie to już w ogóle miód malina :)
OdpowiedzUsuńAniu ciesze się, że śniadaniowa sceneria podoba Ci się :) Uwielbiam jeść posiłki na tarasie :)
UsuńAle smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńMarto dzięki wielkie :) Cieplutko pozdrawiam :))
UsuńJejku, jak to pięknie wygląda :) Mnie się nigdy nie chce tak rozstawiać wszystkiego na stole itd. :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że podoba Ci się :) Ja zawsze bardzo staram się celebrować posiłki :)) Nawet jak jem sama, to dbam o miłą oprawę, wtedy lepiej smakuje :))
UsuńDobry nawyk, chyba też powinnam go wprowadzić :)
UsuńKochana bardzo namawiam :) Trzeba sobie uprzyjemniać każdą chwilę w życiu :)
UsuńUściski serdeczne :)
Jak zwykle pysznie!Pięknie u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję kochana :))
UsuńU mnie też był twarożek:) Pięknie podane śniadanko:) buziaki aga
OdpowiedzUsuńAga bardzo się cieszę, że podoba Ci się śniadaniowa sceneria :) Nawet najzwyklejsze jedzonko, podane w ładny sposób smakuje wyjątkowo, prawda? :))
UsuńRównież ściskam serdecznie :)
jak ja uwielbiam twarożek! wygląda bosko:P
OdpowiedzUsuńMartusiu cieszę się, że śniadanko przypadło Ci do gustu )) Uściski serdeczne :*
UsuńTwarożek w duecie z kakao to również ulubione niedzielne śniadanko mojej rodzinki :) A już śniadanko w tak cudnym miejscu jak Twój tarasik to już w ogóle bajka :) Masz cudny widok z tarasu...duzo zieleni, to co lubię najbardziej. pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny, Basia
OdpowiedzUsuńBasiu bardzo dziękuję za takie miłe słowa :) Faktycznie mój dom jest skąpany w zieleni, uwielbiam taki roślinny busz , cudownie się w nim czuję i wspaniale odpoczywam :)
UsuńJa Twoim tarasem jestem zachwycona, dziś nawet pokazywałam go córci :))
Również pozdrawiam serdecznie :)
Najlepsze letnie śniadanie!:) A taras i ogród, który tam widać są piękne!
OdpowiedzUsuńAniu bardzo Ci dziękuję :)
UsuńTarasu do końca nie pokazuję, ponieważ w tym roku mamy spory remont dachu i elewacji , więc nie mogę go do końca zaaranżować. Niedługo znów będę wszystko ściągała, bo będą malowane ściany.
Ale bardzo się ciesze, ze fragmenty, które widać na fotkach podobają Ci się :)) Staram się, żeby mimo remontu, cały czas było przyjemnie i miło dla oka :))
kolejny apetyczny post pięknie podany :)
OdpowiedzUsuńmniam mniam
Cieszę się bardzo, że przypadł Ci do gustu :))
UsuńŚciskam serdecznie :*
Dziś jadłam identyczny twarożek :)
OdpowiedzUsuńOch to super :) Ja znów mam na niego ochotę :))
UsuńRzodkiewki - pychotki :) Bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńRzodkieweczka z ogródka, sporo jej sieję, bo i my bardzo lubimy :))
UsuńUwielbiam twarożek i kiełbaskę też:) Wszystko wygląda smakowicie:))) Narobiłaś mi apetytu na jutrzejsze śniadanie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasia,
Kasmatka
Kasiu i jak, już po śniadanku ? :)) U nas dziś błogie lenistwo i dopiero wstajemy :))
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam , pięknej niedzieli :)
śniadanko jest takie jakie lubię !
OdpowiedzUsuńJoasiu bardzo się cieszę :) Buziaki :)
UsuńWygląda przesmacznie! Twarożek nie dość, że jest pyszny to jeszcze jaki zdrowy :)
OdpowiedzUsuńKliknij proszę TUTAJ i zapraszam na swojego bloga! :)
Życzę miłej niedzieli !
www.izabielaa.blogspot.com
O tak zdrowiutki, a jeszcze z dużą ilością warzyw, to już całkiem samo zdrówko :))
UsuńChętnie do Ciebie zajrzę, Tobie również miłej niedzieli :))