niedziela, 9 sierpnia 2020

Syrop z mięty



Mięta jest ziołem o bardzo intensywnym smaku i zapachu, niezwykle świeża, orzeźwiająca. 
Z dodatkiem wody wspaniale schładza organizm i gasi pragnienie.
W tym roku niesamowicie obrodziła, gęste, bujne łany, dosłownie nie do przerobienia. 
Suszę na potęgę, dodaję do dżemów truskawkowych, robię syrop.
 
Dziś podzielę się przepisem  na syrop. Można dodawać go do wody, polewać lody, czy przeróżne desery, jest pyszny :))
 
 
 
* około 40 gałązek mięty
* 2 litry wody
* 3 szklanki cukru
* 1 cytryna

- Miętę myjemy i odsączamy 
- Zagotowujemy wodę, odstawiamy z ognia, dodajemy cukier, dokładnie mieszamy, żeby cukier rozpuścił się.
- Wkładamy miętę i pokrojoną w plastry cytrynę , przykrywamy garnek i zostawiamy na 24 godziny
- Wyławiamy miętę, przecedzamy syrop przez sitko i zagotowujemy go
- Zlewamy syrop do słoiczków lub buteleczek, stawiamy do góry dnem i przykrywamy kocem




W taki sam sposób można zrobić syrop z melisy
 

 

Mięta, poza przecudnym zapachem i smakiem, ma również mnóstwo prozdrowotnych wartości.
Główną jej zaletą jest wspaniałe działanie na układ pokarmowy. Działa rozkurczająco na mięśnie, a  dzięki temu zmniejsza ból. Dzięki zawartości mentolu likwiduje wzdęcia i zaparcia. Ma właściwości antybakteryjne i antywirusowe. Warto ją pić w sytuacjach stresujących, ponieważ wykazuje działanie uspokajające. Oczywiście, jak we wszystkim, konieczny jest umiar, ponieważ jak większość innych ziół, stosowana w nadmiarze, może mieć skutki uboczne, np. działać przeczyszczająco.



Mięta jest idealna na takie upalne i duszne dni, jak teraz. Wspaniale ochładza, orzeźwia i gasi pragnienie :)  No i ma najpiękniejszy pod słońcem zapach ;)))


Do napisania kochani <3  




71 komentarzy:

  1. Zabieram przepis! Wprawdzie w tym roku mam małą doniczkę mięty uszczkniętej z ogródka Córki-Wiewiórki, ale za rok przesadzę więcej, bo lubię ziołowe syropy !
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fuscilko, ona tak pięknie się rozrasta, że na przyszły rok będziesz miała już okazały bukiet :)) U mnie na rabacie szaleje, wręcz zagłusza sąsiedztwo :)
      Uściski serdeczne :)

      Usuń
  2. Zapisuję przepis, bo mięta w tym roku i u mnie obrodziła, warto zrobić z niej użytek!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę polecam, syrop smakuje świetnie, np z wodą :D U nas tak szybko znika, że nie wiem czy dotrwa zimy :D
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  3. Ach jakie piękne zdjęcia. Pachnie z ekranu. Już kilkakrotnie robiłam syrop z mięty. Ja jednak dla pewności pasteryzowałam go. Potwierdzam jest przepyszny. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że i Ty jesteś wielbicielką syropu:) Pyszny i zdrowy :D
      Kochana, bardzo dziękuję i również pozdrawiam serdecznie <3

      Usuń
  4. Nigdy syropu z mięty nie piłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za miętą, ale melisę bardzo lubię. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, syrop z melisy też jest świetny, bardzo polecam :D

      Usuń
  6. Nigdy nie robiłam syropu, zawsze suszyłam, warto spróbować coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapisałam Aguś:) Dziękuję!
    Właśnie się zastanawiałam, co zrobić z melisy. Obrodziła:) Miętę muszę przesadzić, bo rabarbar ją "zabił":) Syropu miętowego w tym roku nie będzie.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izuś, z melisy też super smakuje :D A mięta na pewno Ci się rozrośnie, to siłaczka :D
      Uściski serdeczne <3

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Aga, bardzo się cieszę <3 Mam nadzieję, że zasmakuje :D

      Usuń
  9. Świetny przepis, super zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  10. słyszałam kiedyś, że taki syrop ma dużo właściwości, alre nigdy nie miałam okazji używać. Fakt bardzo piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, bardzo dziękuję za miłe słowa o zdjęciach <3
      Syrop jest pyszny i zdrowy, jeśli będziesz miała okazję spróbować, to naprawdę polecam :D

      Usuń
  11. Nie dla mnie. Mój organizm na miętę mówi zdecydowanie; nie! Mam grządkę pieprzowej i grządkę zielonej, dodaje ja do bukietów, rozdaje znajomym, sama tylko wącham i.podziwiam:) Zostawiam aż do kwitnienia, dla pszczół. Czasem zrobię sobie napój z tonikiem, cytryną i miętą, ale rzadko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, nie wszystko nam pasuje :D Ale jeśli lubisz melisę cytrynową, to syrop z niej też wspaniale smakuje :)
      Moja też zakwitła, aż szkoda mi było ścinać, tyle pszczół w niej buszowało. Teraz po kwitnieniu zetnę i znów odrośnie do jesieni :)

      Usuń
  12. Z mięty to ja tylko herbatki perzę. Przepis na syrop godny sprawdzenia. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu, bardzo polecam, jest naprawdę pyszny :) A zimą, gdy już nie ma jej w ogródku, to prawdziwy rarytas :))
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam :)

      Usuń
  13. Cos dla mnie bo uwielbiam miętę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z chęcią skorzystam z przepisu. Ja obecnie suszę zioła. Jutro zabieram się za oregano. Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, ja w tym roku trochę zawaliłam sprawę z ziołami. Np oregano niesamowicie wybujało i zakwitło, już powoli przekwita. Ale takie roje pszczół na nim były każdego dnia, że szkoda było mi ścinać. Tylko skubałam na bieżące spożycie. Teraz po przekwitnięciu zetnę i będę suszyła to co odrośnie, a do jesieni jeszcze daleko :D
      Ściskam Cię serdecznie :)

      Usuń
  15. Mięta jest dobra na wszystko, ale Twoj pomysł na wykorzystanie plonu super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko, dziękuję <3 Bardzo lubię ten syrop, świetnie przydaje się zimą, kiedy mięta tylko w doniczce :))

      Usuń
  16. U mnie mięta posadzona w ogródeczku, od lat ją suszę, robię nalewki, a latem napoje🌿🥤
    Smacznie pozdrawiam🌼😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Morgano, podobnie jest u mnie :D Uwielbiam miętę i w ogóle wszelkie zioła :)
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam :)

      Usuń
  17. Pyszka! Ja bym jednak dodał mniej cukru ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łukasz, to wersja z minimalną ilością cukru. Są takie, gdzie się daje nie 3 szklanki, a 2 kg cukru ;) Jeśli jeszcze uszczkniemy, to nie przechowa się przez zimę. Ale powiem Ci, że to naprawdę wcale nie jest słodkie, ponieważ na szklankę wody dajemy tylko troszkę tego syropu :D

      Usuń
  18. Pyszności.
    Niestety w tym roku mięta nie obrodziła w moim ogrodzie
    Dzisiaj wieczór spadających gwiazd
    Niech spadająca gwiazdka spełni Twoje marzenie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ismeno, dziękuję za takie piękne życzenia, Tobie również życzę tego samego, niech się ziści <3

      Usuń
  19. Super. Taka syropek w sam raz na te upalne dni. Masz rację i na zimę jak znalazł. Kradnę przepis. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, naprawdę szczerze polecam, jest pyszny i niezwykle orzeźwiający :D
      Buziaki serdeczne <3

      Usuń
  20. Agatko, dziękuję, zapisuję przepis bo u mnie też mięta obrodziła !
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, naprawdę polecam, syrop jest przepyszny :D
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  21. Już żałuję że nie mam własnej mięty. Mimo to zapisuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu, może ktoś ze znajomych ma nadmiar, ona w tym roku niesamowicie obrodziła, ja rozdawałam wszystkim wokół :D

      Usuń
  22. Też miałam robić, ale zajęłam się nalewką miętową ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że i ja na zrobienie nalewki mam ogromną ochotę :) Tylko muszę chwilę poczekać, aż mięta odrośnie :))

      Usuń
  23. W tym roku także zrobiłam kilka słoiczków syropu z mięty, ale już nie zrobię bo jakaś choroba ją zaatakowała, prawdopodobnie rdza i pojawiły się niebieskie robaki.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nina, a może spróbuj ją wyciąć dosyć nisko i może nowe gałązki wyrosną zdrowe ?
      I ja serdecznie Cię pozdrawiam <3

      Usuń
  24. Codziennie piję zieloną herbatę ze świeżymi listkami mięty.Bardzo mi smakuje.
    Bardzo fajny pomysł na zrobienie syropu z mięty, którą lubię za zapach i wygląd.
    Pozdrawiam!
    Irena-Hooltaye w podóży

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko, herbatka z miętą smakuje pysznie i ja bardzo ją lubię. W ogóle uwielbiam miętę pod każdą postacią :D A na syrop namawiam, naprawdę jest pyszny :))
      I ja pozdrawiam serdecznie <3

      Usuń
  25. Nie lubię mięty, no może w gumie i cukierkach, ale ta to sadzę tylko dla zapachu w mieszkaniu. Nawet ciekawi mnie jak to może smakować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, ja dla odmiany kocham miętę pod każdą postacią i w smaku i zapachu :))

      Usuń
  26. To jest pyszny i zdrowy syrop. Klimatycznie u Ciebie wygląda. Skarby lata w słoikach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo dziękuję <3 Miętę uwielbiam, zawsze staram się robić sporo tego syropu, bardzo przydaje się zimą :))

      Usuń
  27. Mam mnóstwo mięty, bo przecież rozrasta się jak szalona :) wczoraj właśnie robiłam syrop z niej, dziś nastawiam melisę na syrop :) Wspaniały przepis, przepiękne zdjęcia :) będzie pysznie i zdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, bardzo dziękuję <3 Muszę i ja zrobić syrop z melisy i chyba właśnie jutro się za to wezmę :)) Moja melisa trochę została zapuszczona, tak dużo pszczół wabiła, że szkoda było mi ją ścinać i tak strasznie zdrobniała po kwitnieniu, ale myślę, że na syrop świetnie się jeszcze nada :))

      Usuń
  28. Dziękuję za przepis na bank go robię, bo mam wszystkie potrzebne składniki, a szczerze jeszcze nigdy nie piłam takiego syropu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daria, naprawdę szczerze polecam, jest przepyszny i naprawdę zdrowy, W zimowe dni, gdy miętę możemy mieć tylko w doniczce na parapecie, jak znalazł :)))

      Usuń
  29. Przepis super, dla zdrowotności i nie tylko, na zimę jak znalazł :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, fajnie zimą otworzyć taki pachnący miętą słoiczek :))

      Usuń
  30. Agus dziekuje za ten przepis, bo i u nas mięty jest zatrzęsienie:) i aż mi jej żal jak patrzę ze juz sie kładzie:) jutro biore się za robotę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ależ super, naprawdę polecam, syrop jest wspaniały :D

      Usuń
  31. Zawsze robiłam bez cytryny. Niestety w tym roku mam za mało mięty na zrobienie syropku :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przyszłym sezonie na pewno będzie lepiej i pięknie obrodzi :D <3

      Usuń
  32. Musze to spróbować, bo mięty Ci u mnie dostatek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, koniecznie :))) Jest pyszny i zimą jak znalazł :)

      Usuń
  33. Nabrałam ochoty na taki syrop :) Musi być bardzo ożywiający

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, jest naprawdę przepyszny :D Jeśli tylko masz dostęp do mięty, to zrób koniecznie :) <3

      Usuń