Zapraszam na kolejne niedzielne śniadanie :)
Dziś proponuję grzanki z chleba żytniego na zakwasie, z awokado, szynką szwarcwaldzką, camembertem, figami, rukolą i orzechami włoskimi, całość polana odrobiną miodu z octem balsamicznym i posypana czarnuszką :D
Przepisu tu żadnego nie trzeba, wystarczy chlebek zgrillować i obficie obłożyć dodatkami, polać balsamicznym miodem i gotowe : )))
Uwierzcie mi na słowo... to jest po prostu obłędne
Naprawdę trudno się oderwać :)))
Chrupiący, ciepły chleb, pachnąca, intensywna w smaku szynka, delikatny ser, słodka figa, ostra rukola i czarnuszka a całość polana słodko-kwaśnym miodem z octem balsamicznym...
Smaki wspaniale się przenikają i podkreślają nawzajem, są bardzo różne a tworzą przepyszną całość:D
Lubicie takie słodko-słone połączenia.
jak odbieracie połączenie owoców z mięsami lub serem?
Smakują Wam, czy raczej jesteście przeciwnikami takich kompozycji ?
Kochani, życzę cudnego weekendu <3
Pyszne śniadanie miałaś, mniamm.
OdpowiedzUsuńMałgosiu, tak bardzo lubię takie jedzonko, że robiłam 2 dni pod rząd ;) Nie mogłam się oprzeć ;) Tym bardziej, że miałam różnych gości, akurat na śniadanku w te dni :D
UsuńAleż pysznie wygląda to śniadanko! Fajne masz pomysły. U mnie to jakoś tak ,,biednie'' ostatnio śniadania wyglądają. Ciągle to samo. Muszę zaczerpnąć do Ciebie trochę pomysłów! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńReniu, właśnie potrawy śniadaniowe są moimi ulubionymi, mogłabym je jeść również zamiast obiadu ;) Mam nadzieję, że któreś z moich śniadaniowych pomysłów przypadną Ci do gustu, że coś dla siebie wybierzesz :D
UsuńRównież pozdrawiam Cię serdecznie :)
Ale to smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu zaprzyjaźniłam się z octem balsamicznym :)
Co do łączenia owoców z czymkolwiek to mam spory problem. Nawet ryby pokropionej cytryną nie lubię, chociaż oba składniki uwielbiam :D
Moc uścisków Kochana :D
Agatko, czasami mamy awersję do pewnych produktów, czy połączeń smakowych i nic na to nie poradzimy :D Ocet balsamiczny jest super, do wielu potraw :)Ja również bardzo go lubię :)
UsuńŚciskam Cię serdecznie <3
I to jest coś mojego. Robię takie połączenia ale z różnymi składnikami, a ocet balsamiczny jest u nas podstawowym składnikiem. Twoje fotki są cudne, a te drewniane plastry... Zamówiłam kilka miesięcy temu u znajomego do ogrodu i jakoś cicho. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, miło mi niesamowicie, że zdjęcia podobają Ci się <3 Plastry uwielbiam i cały czas wykorzystuję do różnych celów :D Trzymam kciuki, żeby Twoje wreszcie do Ciebie trafiły :D
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam :D
Bardzo wybornie i smakowicie :) Cudowne zdjęcia, jak z książki kucharskiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Aniu, nawet nie wiesz jak bardzo jest mi miło, dziękuję :*
UsuńRównież serdecznie Cię pozdrawiam :)
O mamuńciu..... jak to wygląda!! OBŁĘDNIE!! Tylko jeść. Musi być pyszne!! Ser+ figa=<3
OdpowiedzUsuńJa znów na diecie, ale w miarę smacznie jadam :) Choć jeszcze dwa dni temu jakby ktoś dał mi trociny i powiedział, że to kawior z jesiotra to bym uwierzyła - masakryczny katar zabrał powonienie i smak... :( Ale już odzyskuje czucie :))
Uściski Aguś :))
Madziu współczuję choróbska i bardzo się cieszę, że tak szybko zaczyna mijać. Dużo zdrówka kochana, uściski serdeczne <3
UsuńPowiem, o rzesz kurka:-) kolorowo i smacznie.... Takie sniadania. Agus pozazdrościć.... Chruplam i lece dalej :-) tak na kolacje hihi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgatko jest tak pyszne, że robiłam na śniadanie przez 2 dni z rzędu :)))
UsuńBuziaki serdeczne <3
Śniadanko wspaniałe:)))Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:))
OdpowiedzUsuńReniu dziękuję i również serdecznie pozdrawiam <3
UsuńJak to wszystko pięknie wygląda. Chętnie wprosiłabym się na takie śniadanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Monika, jest naprawdę bardzo pyszne :D Zapraszam serdecznie <3
UsuńRównież pozdrawiam Cię ciepło :)
Bardzo mi takie połączenia smakują, lecz unikam, bo wiem jak bardzo są niezdrowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☺
Bardzo mi takie połączenia smakują, lecz unikam, bo wiem jak bardzo są niezdrowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☺
Pyszne jest naprawdę :) ale co masz na myśli, pisząc o tym, że niezdrowe, czy chodzi Ci o połączenie warzyw z mięsem i pieczywem. W myśl zasady diety rozłącznej?
UsuńJak to apetycznie wygląda. No wpraszam się do Ciebie na następne niedzielne śniadanie...kawę przyniosę;))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Agnieszko, bardzo zapraszam. Przygotuję coś pysznego <3
UsuńRównież pozdrawiam Cię serdecznie :D
Kanapki wyglądają bardzo smakowicie :) Właśnie zbliża się pora kolacji hmm ;)
OdpowiedzUsuńSą pyszne, a chrupiące grzanki wprost uwielbiam... kocham, gdy mi w zębach chrupie :)))
UsuńJakoś nigdy nie próbowałam łączyć owoców z mięsem, ze słodkiego smaku jedynie miód dodaję do marynaty:)
OdpowiedzUsuńSylwia, ja dla odmiany uwielbiam takie połączenia :D Ale jeśli za czymś nie przepadamy, to nie ma co się zmuszać :D Jest tyle różnych pyszności, dla każdego coś dobrego :D <3
UsuńBardzo apetyczne śniadanie. Wiesz, to może być danie popisowe najlepszej restauracji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ależ mi miło, baaardzo dziękuję <3 Cieszę się, że śniadanko spodobało Ci się :D
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam <3
Na pewno świetnie smakuje, bo wygląda obłędnie, jak zawsze piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
Celu, bardzo dziękuję <3 Były naprawdę pyszne, uwielbiam takie połączenia smaków :D
UsuńRównież pozdrawiam cię serdecznie <3
Wygląda przepysznie! I wyobrażam sobie jak musiało smakować! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3 Było naprawdę pyszne :D
UsuńRównież pozdrawiam Cię serdecznie <3
Och dobrze,że jestem po śniadaniu, ale pyszności pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Dusiu i również pozdrawiam serdecznie <3
Usuńo mamusiu - jadłabym! :)
OdpowiedzUsuńI ja nie mogłam się oderwać, 2 dni po kolei robiłam na śniadanie ;)))
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńJak zwykle wpadam spóźniona, chociaż w życiu codziennym jestem punktualna. Czy coś dla mnie zostało? Wystarczy kawałek sera :)
Niedługo pierwszy dzień jesieni…. Pozostaną te zwykłe szare, pędzące do przodu dni, mam nadzieję, że ubarwione Twoimi kolorowymi potrawami
Na te jesienne dni przyjmij ode mnie wiersz
Pokochaj jesień
Spróbuj pokochać jesień
z niesamowitymi urokami
Spójrz ile piękna niesie
obdarzając cię nowymi dniami.
A pewnie, że wystarczy, zapraszam, grzaneczki robię na bieżąco, są chrupiące i ciepłe :)))
UsuńDziękuję za cudny, wiersz <3 Jesień kocham:)))
Ściskam Cię serdecznie :)
Wygląda obłędnie! :) Ja tam nawet lubię takie dziwne połączenia smaków, tylko z mięsem nie za bardzo mi po drodze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Dla Ciebie zdejmiemy szynkę, bez niej, sam ser i dodatki, również smakuje świetnie :)
UsuńŚniadanie wygląda bardzo apetycznie i na pewno smakuje wybornie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Było naprawdę przepyszne :))
UsuńRównież pozdrawiam cię serdecznie <3