Każda pora roku ma swoje uroki, nawet jesień, za którą wiele osób nie przepada ;)
Ta wczesna oferuje nam
bardzo, bardzo dużo.
Cudowne kolory, szumiące w powiewach wiatru trawy, grzyby, orzechy, błyszczące kasztany, babie lato, powietrze pachnące ogniskami ... oj długo by wymieniać :D
Jest w miarę ciepło, słonecznie i pięknie.
Nadal poranna kawa i posiłki na tarasie, prace w ogrodzie, każda wolna chwila na powietrzu
Cudowne kolory, szumiące w powiewach wiatru trawy, grzyby, orzechy, błyszczące kasztany, babie lato, powietrze pachnące ogniskami ... oj długo by wymieniać :D
Jest w miarę ciepło, słonecznie i pięknie.
Nadal poranna kawa i posiłki na tarasie, prace w ogrodzie, każda wolna chwila na powietrzu
Wędrówki po lesie w poszukiwaniu grzybów, albo po prostu leniwe spacery i cieszenie się urodą jesiennych klimatów <3
Liście jeszcze cudnie zielone, jeszcze nie widać jesieni, wydaje się tak letnio. Dopiero pierwsze liście zaczynają się przebarwiać :)
Liście jeszcze cudnie zielone, jeszcze nie widać jesieni, wydaje się tak letnio. Dopiero pierwsze liście zaczynają się przebarwiać :)
Późna jesień niestety nie jest już taka piękna, robi się
szaro, zimno i deszczowo, ale to też ma swoje uroki
Wtedy jest czas na nadrobienie tego, na co latem nie dało się wygospodarować nawet chwili.
Wtedy jest czas na nadrobienie tego, na co latem nie dało się wygospodarować nawet chwili.
Długie, szare wieczory możemy poświęcić na oglądanie zaległych filmów, czy czytanie książek, Uwielbiam owinięta ciepłym kocem siedzieć na tarasie, z kubkiem
gorącej herbaty z malinami, lub żurawiną i kawałkiem szarlotki. Słuchać
deszczu i czytać książki. Po prostu to kocham :)))
W tej chwili mamy załamanie pogody i mimo początku jesieni pogoda wręcz listopadowa... ale powiem szczerze, że kilka takich dni wcale mi nie przeszkadza :)
Gdy pogoda nie pozwala spędzać dni na powietrzu, chętnie poświęcam czas na segregowanie w szafach ( tak, dla mnie to też przyjemność, uwielbiam to
robić ;))) Włączam ulubioną muzykę, zapalam świeczki, robię kawę i ... przebieram ciuszki całej rodziny, naczynia, szkło, sortuję co do
oddania, co do wyrzucenia. Robi się przestronnie i luźno :)
Przyjemne z pożytecznym ;))
Przyjemne z pożytecznym ;))
Zdradzicie, jakie Wy macie ulubione zajęcia na jesienne dni i długie wieczory ?
Pozdrawiam jesiennie, Agness <3
Pozdrawiam jesiennie, Agness <3
piękne kadry jesieni :)
OdpowiedzUsuńja tez w szafach w zakamarkach ogrodowych lubię mieć ład i porządek :)
dużo wyszywam mniej czytam zdecydowanie odkąd haftuję :)pozdr
Wyszywanie to wspaniałe zajęcie na jesienne wieczory :)
UsuńBuziaki serdeczne <3
Twoje ciacho z bitą śmietaną wygląda pysznie. Jesień ma swoje uroki, mnie na przykład wzmaga się apetyt 😆
OdpowiedzUsuńMałgosiu, oj tak, masz rację, w chłodnych porach roku jest ochota na konkretniejsze, bardziej sycące potrawy :))
UsuńWidzę, że masz inną pogodę niż ja. U nas znaczne pogorszenie od niedzielnego wieczoru, zimno... 8 stopni C... taki szok termiczny :D Ale znów ma się zrobić pięknie :) Cudne fotki i takie bardzo smakowite :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :D
Agatko, u mnie podobnie. Zrobiło się baaardzo zimno, wieje niesamowicie, co chwile pada deszcz, na zmianę z pięknym słońcem :) Mam nadzieję, że piękna ciepła jesień wróci bardzo szybko :)
UsuńRównież pozdrawiam Cię serdecznie <3
Oj mnie też czekają porządki w szafach. Lubię w wolnym czasie poczytać lub coś potworzyć, ewentualnie coś obejrzeć a październik to nabożeństwa różańcowe.
OdpowiedzUsuńKażda pora roku niesie ze sobą inne zajęcia, fajnie to jest :D
UsuńWidać, że umiesz cieszyć się każdą chwilą, doceniać codzienne drobne przyjemności. To bardzo cenna umiejętność. W wolnych chwilach, których niestety prawie nie mam haftuję, szydełkuję lub czytam książki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
Reniu dziękuję <3 Cieszę się bardzo z Twojego komentarza :) Cieszyć się każdą, najzwyklejszą nawet chwilą, to moje życiowe motto :D Uważam, że każda chwila jest piękna, trzeba umieć tylko to dostrzec i docenić <3
UsuńBardzo przyjemnie spędzasz swój wolny czas :)
Piękne , klimatyczne zdjęcia.Pyszne ciacho z bitą śmietaną w cudownym otoczeniu jesiennych owoców...U mnie też niejedna praca w ogrodzie jeszcze do zrobienia, dokończenia.A potem jesienne porządki na półkach i w szafach.Szydełko, książka, może haft.Zobaczymy... Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
UsuńJesień jest niesamowicie pracowitym okresem w ogrodzie, trzeba przekwitnięte rośliny powycinać, plony pozbierać, przygotować wszystko do zimy... oj dużo tego :) Ja jeszcze nawet nie zaczęłam tych porządków, ale jeszcze sporo kwiatów kwitnie, pewnie pierwsze mrozy je zniszczą i wtedy wezmę się za pracę :)
Również serdecznie Cię pozdrawiam <3
Jesień ma tez swoje uroki, nie wyobrażam sobie by w Polsce było tylko lato. Na wiosnę sie godzę, ale na ciągły upał nie :)
OdpowiedzUsuńUla oj tak... zgadzam się z Tobą. Upały są trudne do wytrzymania, ja również wolę takie gorące, ale nie upalne dni :D
UsuńUwielbiam jesienne wieczory z książką i kubkiem herbaty:-))) Do tego rozpalony kominek, nic więcej do szczęścia nie potrzebuję:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jesienne:-)))
Anitko, cudowne spędzanie czasu <3 Kominek to moje marzenie, niestety niezrealizowane :(
UsuńRównież serdecznie Cię pozdrawiam <3
Ja też kocham jesień!
OdpowiedzUsuńBasiu, to bezsprzecznie piękna pora roku <3 :D
UsuńKochana i ja dzisiaj buszowalam w ciuszkach, nawet synkowi się podobalo i dotrzymywal towarzystwa... Uwielbia gryzc wszystko i wszystkich, przy okazji zostawia ślinę dookola hihi, jedyneczki wychodzą :-) jesień ma swoje uroki to prawda, gdy pada i tak wieje,lubie przyslowiowo siedzieć w cieplym domku:-) grzybów zazdraszczam u nas zamiast nich na kazdym kroku spotykamy wilki. Niestety na spacery nie chodzimy :-(z mężem tak ale jak on w pracy to spacerujemy po ogrodzie... Sumaki się czerwienia, kwitną astry i marcinki.... Czasami tak przyjemnie i słonecznie że warto korzystać z pogody. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgatko, Twoje dzieciaczki to prawdziwe pracusie ;))) Lubią Ci towarzyszyć przy wszystkich czynnościach :D Najlepiej przy mamie, szczególnie dla takich szkrabów :)
UsuńŚciskam Twoje maluchy i Ciebie serdecznie <3
Pięknie piszesz o jesieni i jakie ładne zdjęcia. Ja też lubię tą wczesną jesień. Łapię oddech po lecie:) poza tym robię to co najbardziej lubię,a więc przygotowuje jesienne dekoracje: wianki, bukiety i na nowo zaczynam szyć:)
OdpowiedzUsuńElu, dziękuję <3
UsuńElu mamy podobne jesienne pasje, ja również uwielbiam robić wianki i różne inne dekoracje, a jesień daje nam mnóstwo pięknego materiału do tego celu :D
Umiejętności szycia szczerze zazdroszczę, bo to dla mnie kompletnie obca czynność, a żałuję...
Późną jesienią i zimą, gdy już naprawdę nie można wyjść do ogrodu, otulona ciepłym kocem i z parującym kubkiem kakao oglądam filmy... smutne, refleksyjne... W tym tygodniu, pewnie z powodu drastycznej zmiany pogody, wybrałam się do kina na Księgarnię z marzeniami. Polecam :)
OdpowiedzUsuńKsięgarnię z marzeniami obejrzę bardzo chętnie, po Twoim komentarzu przeczytałam o tym filmie i klimaty zdecydowanie takie jak lubię :) Dziękuję za podpowiedź <3
UsuńJak cudnie przedstawiłaś jesień. W dodatku tak smakowicie. Nic tylko zaszyć się w ciepłym kątku z gorącą herbatką i wielkim kawałkiem ciasta, a jesienne niepogody nie straszne. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
UsuńWłaśnie to jak opisałaś jest niesamowicie przyjemne jesienią :D Co tam wiatry i plucha za oknami, gdy w domku, pod ciepłym kocem tak miło :)))
Piękna ta Twoja jesień Droga Agness. Mam nadzieję, że pogoda się poprawi i ze będziemy mogli cieszyć się urokami złotej, polskiej jesieni. Ciasto jak zawsze smakowite.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Aniu w tej chwili zrobiło się pięknie i słonecznie, niestety w nocy przymrozki i bardzo ostre powietrze. Ale mam nadzieję, ze jeszcze będzie cieplej :)
UsuńŚciskam Cię serdecznie :)
Z wiekiem zaczęłam doceniać wszystkie pory roku, byłoby nudno bez tej różnorodności, a tak mamy wszystko. Jesienią mam czas na szycie i tworzenie dekoracji, odpoczywam przy lekturze i oglądaniu filmów.
OdpowiedzUsuńSmakowite zdjęcia. :))
Celu, zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, każda pora roku coś w sobie ma, jakieś piękno :D
UsuńMiło spędzasz jesienny czas :)
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUroki jesieni sa niepowtarzalne.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję i również pozdrawiam serdecznie :)
UsuńThis looks like a tasty desert. These are some great photos that you took, I love the quality and clarity of these pictures. Thanks for the share, have a fantastic rest of your day. Keep up the posts.
OdpowiedzUsuńWorld of Animals
Thank You, very much :D
UsuńPrześliczne zdjęcia. <3 Pięknie napisane. Ja kocham jesień i nawet tą szarą i deszczową. No totalnie mi taka pogoda radości dodaje. haha Jakoś tak mi wtedy bajkowo i nawet czekam na takie dni. :D Powiem Ci, że ciasto ze zdjęcia super megaśnie smakowicie mi wygląda i aż chciałoby się zjeść teraz, no dokładnie w tej chwili. hehe Ja wieczorami ćwiczę jogę i czytam i oglądam film, no różnie. Zresztą ja nocny marek, to też noce uwielbiam, nocą też piszę swoje teksty na bloga. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, cudownych dni droga Agness. :)))
Agusiu, dziękuję za wszystkie miłe słowa <3
UsuńCudnie spędzasz jesienne dni, joga mi imponuje... i kusi ;D
Ściskam Cię serdecznie :D
Ależ pięknie i apetycznie! U mnie dni pędzą jak szalone więc zostają mi tylko wieczory do wypełnienia:-))) które też nie są długie bo padam jak Pluto :-))) ale uwielbiam ten jesienny czas za pieczenie aromatycznych ciast, planszowe gry, popijanie herbatki z rumem, czytanie książek i oglądanie rodzinnych filmów pod ciepłym kocem :-))) dla każdego coś dobrego :-) Ściskam Kochana
OdpowiedzUsuńLussi wszystkie zajęcia na jesienne wieczory, które wymieniłaś, są przemiłe i pozwalają się naprawdę cieszyć tym czasem :D Baaaardzo dawno nie grałam w planszówki, jakoś zawsze brak na nie czasu. A jest ich w szafie spory stosik ;)
UsuńŚciskam Cię serdecznie <3
A ja kocham jesień. To moja ulubiona pora roku. :) Przepiękne zdjęcia! Nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
UsuńMamy podobne odczucia co do jesieni :)))
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
jesień potrafi zachwycić, ma swoje uroki:)
OdpowiedzUsuńGosiu mam identyczne zdanie w temacie jesieni :))
UsuńJesień to dla mnie koc i przesiadywanie na kanapie :-).Zawsze obiecuję sobie że nadrobię zaległości gdy nastaje jesień ale nie zawsze zdążę. Pa :-).
OdpowiedzUsuńAlu, tych planów jest taka masa, że nawet długa jesień i zima nie starczają na wykonanie wszystkich. Ale nic to, wiele z nich zrealizujemy :D
UsuńŚciskam Cię serdecznie <3
Świetne jesienne zdjęcia, a ciacho kusi, oj kusi. U mnie plany na najbliższy tydzień to przegląd szaf z ciuszkami. Jesień lubię ale tą cieplutką, słoneczną. Spacery po parku pełnym opadłych, suchych liści a wieczorki przy kominku z kubkiem kakao, książką lub "dziubankami" tj. hafty, druty lub szydełko. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, dziękuję <3
UsuńRozmarzyłam się tym opisem wieczoru przy kominku, moje niezrealizowane marzenie :)
Również pozdrawiam Cię serdecznie :)
Zgadzam się z Tobą we wszystkim. Też uwielbiam segregować szafy i komody. Co do jesieni, przez ostatnie lata jej nie lubiłam, kojarzyła mi się z końcem roku i tym, że znów będę o rok starsza :) W tym roku niejako z przymusu zmieniłam zdanie. Kilka miesięcy temu do domu obok nas wprowadzili się nowi, bardzo hałaśliwi sąsiedzi, którzy całe ciepłe dni spędzają przed domem, w związku z tym ochłodzenie było dla nas zbawieniem. Przy okazji zauważyłam jaka jesień jest piękna. Przyroda wokół mnie jest czerwono- pomarańczowo- zielona, jest cudnie :)
OdpowiedzUsuńSylwia i w tym przypadku świetnie potwierdza się powiedzenie, że ,,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia,, :D Ale dzięki takim sytuacjom udaje nam się docenić to, na co wcześniej nie bardzo zwracaliśmy uwagę :D A uciążliwego sąsiedztwa współczuję, może z czasem znudzi się im takie głośne spędzanie czasu .
Usuń