W upalne lipcowe dni najprzyjemniej schronić się w cieniu drzew. Po czerwcowym festiwalu rododendronów, gdzie od kolorów aż kipiało, nastał czas różnych odcieni zieleni. Teraz znów wkraczają barwy, zaczyna się królowanie liliowców i lilii, które to biorą w posiadanie ogród, napełniając go kolorami i niesamowitym aromatem. Chyba w czasie sezonu ogrodowego, nie ma okresu, kiedy pachniałoby piękniej niż teraz. Zapach niesie się daaaleko :)))To dopiero początek ich kwitnienia, ale pierwsze kępy już przyciągają wzrok. Zapraszam na wędrówkę
I wierna towarzyszka spacerów po ogrodzie i wszelkich prac na rabatach. Nie odstępuje nas na krok.
Pamiętacie kicię, którą przygarnęliśmy, bo najprawdopodobniej ktoś się jej pozbył...?
Pięknie. Raj na ziemi.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, dziękuję serdecznie <3
UsuńWspaniały masz ogród:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu, dziękuję serdecznie <3
UsuńOdwzajemniam pozdrowienia :)
Masz cudowny ogród. bardzo lubię liliowce. Kocio słodki, aż się chce pogłaskać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, liliowce to jedne z moich ogrodowych ulubieńców :))
UsuńI ja pozdrawiam serdecznie <3
Jaki fantastyczny ogród. Można w nim odpocząć
OdpowiedzUsuńOlu bardzo dziękuję. Faktycznie miejsce do relaksu wspaniałe, szczególnie w takie upały orzeźwienie murowane. Naprawdę nie czuć gorąca:D
UsuńJak u Ciebie jest pięknie i kolorowo. Raj na ziemi. U mnie liliowce dopiero zaczynają kwitnienie, a u Ciebie już taki piękny spektakl. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńKochana, u mnie to też dopiero początki kwitnienia liliowców, ale już ładnie rozkręcają się :D
UsuńI ja serdecznie pozdrawiam <3
Przepiękny ogród :) U mnie też liliowce zaczynają kwitnąć... wszystkiego dobrego życzę :)
OdpowiedzUsuńAgatko, bardzo dziękuję kochana, Tobie również najlepszego <3
UsuńIstny raj na ziemi :)
OdpowiedzUsuńIwonko, miło mi bardzo, dziękuję <3
UsuńPięknie, pięknie, pięknie w Twoim ogrodzie Aguś.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Izuniu, bardzo dziękuję kochana <3
UsuńRównież serdecznie Cię pozdrawiam :))
Pięknie kolorowo u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńLusi, bardzo dziękuję, buziaki serdeczne <3
UsuńPiękny ogródek :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :***
UsuńAle bym odpoczywał ^^
OdpowiedzUsuńŁukasz, wpadaj :)))
UsuńPrzecudny ogród, wprost nie mogę oderwać oczu od wspaniałych liliowców i lilii.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję, to jedne z moich ukochanych kwiatów, wciskam je wszędzie, gdzie tylko znajdę kawałeczek miejsca :D
UsuńOdwzajemniam pozdrowienia <3
Szczęśliwy jest ten kto ma swój kawałek ziemi. Przepięknie jest u Ciebie . Pozdrawiam serdecznie 🌞🌞🌞🌞 i
OdpowiedzUsuńMarysiu, to prawda. Szczególnie w obecnych czasach, kiedy wychodzenie z domów było bardzo ograniczone.
UsuńDziękuję za miłe słowa i również pozdrawiam serdecznie <3
Mogę tylko podziwiać i łezkę uronić...
OdpowiedzUsuńjotka
Jotko, dziękuję kochana <3 Nie roń łez, tylko wpadaj na kawkę <3
UsuńPiękny ogród. Zacienione zakątki są w sam raz na upalne dni. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlu, dziękuję <3 Super, że jest gdzie się schronić od upału :))
UsuńI ja pozdrawiam Cię serdecznie <3
Zazdroszczę takiego ogrodu, można w nim odpocząć w upalne dni i cieszyć się pełnią lata
OdpowiedzUsuńOlu, nie umiałabym chyba żyć bez ogrodu i natury :)))
UsuńO tak masz rację. Teraz najpiękniej wszystko pachnie. Ja mam tylko balkon, więc dużego pola do popisu nie mam w szczególności, że bardzo nasłoneczniony, więc nie wszystkie kwiatki dają radę. Teraz kwitną mi hortensje bukietowe, więc już mam pięknie. Pachną u mnie goździki i pelargonie, więc zazdroszczę u Ciebie tej różnorodność i zapachów :)
OdpowiedzUsuńDaria, uwielbiam hortensje bukietowe, u mnie jeszcze nie kwitną :D Pięknie musi być na Twoim balkonie :D
UsuńPięknie u Ciebie I kolorowo. Mając taki ogród, nie trzeba nigdzie wyjeżdżać na wakacje. Tyle zieleni I zapachów wokoło. No i towarzysz cudowny 🥰 Uwielbiam takie klimaty!
OdpowiedzUsuńEdytko, no właśnie tak się składa, że ostatnio nie mam możliwości wyjeżdżać, ale ogród naprawdę świetnie mi to rekompensuje :))
UsuńMiło mi bardzo, że podoba Ci się <3
Piękny ogród, romantyczne zakątki i ciekawe rośliny. Odetchnęłabym tu w letni skwar z wielką przyjemnością.
OdpowiedzUsuńAniu, wśród tych drzew i krzaczorów, naprawdę jest świetny odpoczynek od upału, aż do domu nie chce się wchodzić :))
UsuńNie mam ogrody, jest piękny, zawsze o takim marzyłam.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i podziwiam.
Taki ogród daje wytchnienie, odpoczynek, dbanie o niego.
Tyle kwiatów, krzewów, zapachów.
Zaczarowany ogród :-)
Irena - Hooltaye w podróży
Irenko, bardzo mi miło, że podoba Ci się mój zielony azyl. Dziękuję za miłe słowa <3
UsuńRównież serdecznie Cię pozdrawiam :))
Pięknie, uczta dla oczu... U mnie lawenda zdominowała zapachy ogrodu. Wieczorami nawet maciejkę zagłusza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Aniu, u mnie lawenda wyprowadziła się z ogrodu, lubię ją więc pewnie jeszcze posadzę, może się zaklimatyzuje. U mnie w większości kwaśna ziemia, wysypana korą, a ona nie przepada za takimi warunkami... ale może gdzieś znajdę jej odpowiednie miejsce, bo jest urocza :D
UsuńI ja pozdrawiam Cię serdecznie <3
Pięknie i klimatycznie u Ciebie Agness, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUla, miło mi bardzo, dziękuję i również pozdrawiam serdecznie <3
UsuńZazdroszczę pięknego ogrodu, mój niestety jest w powijakach.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3 Zobaczysz jak szybko wszystko się rozrośnie, nawet się nie obejrzysz :)))
UsuńPiękny masz ogród. Mój jeszcze się tworzy, a i teren też dość spory. Wiem ile to pracy kosztowało i ile kosztuj. Nic samo przecież nie urośnie, prawda? ;) Kicia jest cudna i na pewno szczęśliwa, ze znalazła dobry dom :*
OdpowiedzUsuńMałgosiu, to prawda, pracy w ogrodzie jest ogrom i tak naprawdę nigdy się nie kończy :) Ale bujne rośliny całkowicie wynagradzają każdy trud :))
UsuńKicia, to niesamowity przytulak, fajnie że do nas przyszła :))
Agus raj dla oczu i raj na ziemi :) uwielbiam takie widoki. Ogród cudowny aż szkoda że lato za chwilę soe skończy.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak mój ogród wyglada, bo w tym roku dosadzilam kilka drzewek i hortensji :)
Aniu, jestem pewna, że wspaniale jest w Twoim ogródku, a roślinki świetnie sobie radzą :)) <3
UsuńWow! Jak u ciebie przepieknie. W takim miejscu marzy sie by przysiasc na dluzej z dobra ksiazka i lemoniada i skryc w cieniu drzew przed upalami. WIELKIE BRAWA za tak niesamowicie urzadzony ogrod.
OdpowiedzUsuńKochana, bardzo dziękuję <3 To prawda, książka, lemoniada, albo zimna woda, a zimne dni kubas gorącej herbatki i aż nie chce się wychodzić z ogrodu :)))
UsuńCudowny masz ogród. Wiem ile to pracy więc podziwiam. Jest się z czego cieszyć i z czego być dumną. Przepiękne zaciszne miejsca, cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKochana, bardzo dziękuję <3 To prawda, pracy jest sporo, ale bujne zielone krzaczory cały trud wynagradzają :D
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia. W takiej okolicy można poczuć się jak w raju :)
Jeszcze tylko książka i chłodny napój i nic więcej nie trzeba :)
Przepiękne miejsce!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Dziękuję serdecznie za miłe słowa <3 Faktycznie, książka, szklanka czegoś zimnego i nie chce się wracać do domu :))
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam <3
Ależ dużo pięknych zakątków w Twoim ogrodzie:-) Na tej huśtawce mogłabym siedzieć i podziwiać godzinami...
OdpowiedzUsuńMarzenko i ja uwielbiam przysiadać na tej huśtawce, fajny mam z niej widok z różne zakątki ogrodu :))
UsuńPrzepiękny jest Twój ogród.
OdpowiedzUsuńLiliowce są zachwycające, pięknie wyglądają w grupach.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję, liliowce to jedne z moich ulubionych kwiatów :))
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam :)
Cudowny masz ogród i jak pieknie w nim jest latem wiem po swoim kawałku ziemi. U mnie też kwitną już lilie, mam zamiar w przyszłym roku sprawić sobie jakieś liliowce i marzę o krokosomii Lucifer,po prostu pięknie kwitnie.
OdpowiedzUsuńViolu, liliowce naprawdę szczerze polecam, to wspaniałe rośliny, zdrowe, odporne i pięknie rosnące i kwitnące, bez jakiejś specjalnej pielęgnacji. Krokosmia to piękny kwiat, ja go nie miałma, ale zachwycam się w innych ogrodach :)
UsuńCudownie byłoby się po Twoim ogrodzie przespacerować:-))
OdpowiedzUsuńPodziwiam ogrom włożonej w niego pracy:-))
Pozdrawiam serdecznie:-))
Anitko dziękuję <3 Może kiedyś trafisz na wschodnie krańce kraju, wtedy kawa i ciacho w ogrodzie będzie na Ciebie czekało <3
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam :)
Witaj wieczorowo Agnes
OdpowiedzUsuńPiękny masz ogród. jest co podziwiać. Najchętniej jednak posiedziałabym w cieniu na ławce-huśtawce.
Pozdrawiam zapachem floksów z mojego ogrodu
Ismeno, ta huśtawka to moje ulubione miejsce w ogrodzie w upalne dni :))
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam <3
Cudnie u Ciebie. Z chęcią bym posiedziała z kawą na tej ławeczce :)
OdpowiedzUsuńReniu, bardzo dziękuję <3 W upały, w cieniu pod drzewami jest wspaniale :))
UsuńAch, jaki zadbany ogrod, a cień jest nieoceniony,szkoda, ze tak wielu ludzi lubi trawniczki i pare drobnych krzaczkow, a drzewa wycinają, lub nie sadzą.
OdpowiedzUsuńA propos liliowcow , ich kwiatki są jadalne, probowalas?
Dora, tak bardzo mnie smuci to ciągłe wycinanie drzew, ostatnio w moim mieście poszły pod piłę ogromne przepiękne kasztanowce i inne stare drzewa, na rynku. Zrobili obrzydliwe, puste ,,lotnisko,, z kilkoma ławkami a atrakcją ma być fontanna. Jest teraz po prostu ,,patelnia,, od upału, zero cienia, kompletna porażka, co ci ludzie mają w głowach to ja nie umiem zrozumieć :(
UsuńŻe liliowce są jadalne wiem, ale nigdy jakoś nie skusiłam się, żeby spróbować :)))
Kicia jest sliczna i szczęsliwa!
OdpowiedzUsuńOj tak, zdominowała nas wszystkich ;)))
UsuńNic, tylko usiąść z filiżanką kawy i dobrą książką:D
OdpowiedzUsuńAgnieszko, tak jest, uwielbiam właśnie tak spędzać czas w ogrodzie :)))
Usuńpiękny dopracowany ogrod i uroczy kociak...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko bardzo dziękuję i również serdecznie pozdrawiam <3
UsuńMusi być przyjemnie zaszyć się w cieniu w takim ogrodzie. :)
OdpowiedzUsuńIwonko, to prawda, sporo u mnie cienia pod dużymi drzewami owocowymi. Jest tam naprawdę przyjemnie w upał :))
UsuńRaj! Po prostu raj!
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę! :-)))
Fuscilko bardzo dziękuję i ściskam Cię serdecznie <3
UsuńDla mnie zapachem lata są jednak nie lilie, lecz floksy. Uwielbiam ich słodycz ☺ Lubię spacerować po Twoim ogrodzie ☺☺
OdpowiedzUsuńOj tak, floksy pachną cudnie, już też zaczynają kwitnąć :))
UsuńKochana, miło mi bardzo że lubisz zaglądać do mojego ogrodu, zapraszam serdecznie <3