Dzisiejsza niedziela rozpieściła nas przepiękną pogodą. Było ciepło i słonecznie, po prostu pięknie. W taki dzień nie można siedzieć w domu, natura wzywa :))) Wybraliśmy się na spacer do lasu, przy okazji wpadło troszkę grzybków do koszyka :)) Jestem zadeklarowaną jesieniarą, to moja ukochana pora roku. Rozpływam się z zachwytu, widząc te niesamowite, ogniste barwy, które otuliły świat.
Zapraszam na wędrówkę <3
Jak minęła Wasz niedziela ? Udało się Wam wybrać na spacer i spędzić trochę czasu na powietrzu ?
Las jesienią jest piękny może nawet najpiękniejszy dzięki bogatej kolorystyce. Ja w ogrodzie dzisiaj trochę działałam.
OdpowiedzUsuńAlu, ja też zbieram się powolutku do jesiennych porządków w ogrodzie. Na razie czekam, bo floksy tak ładnie jeszcze kwitną, pewnie z początkiem listopada zacznę sprzątanie :D
UsuńPrzepiękne kolory. U mnie dzisiaj było nadzwyczajnie ciepło. Skąd taka pogoda? Wiele dobrego życzę :)
OdpowiedzUsuńAgatko, jutro podobno ma być jeszcze cieplej, a później nagłe i duże ochłodzenie... aż szkoda.
UsuńŚciskam Cię najserdeczniej <3
Ja też uwielbiam jesień, niestety dzisiejszy piekny dzień spędzilam w łóżku z jakąś infekcją.:-(
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję przeziębienia i niech choróbsko szybko mija, dużo zdrówka <3
UsuńByłem na spacerze i się spociłem. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak ciepło ;)
OdpowiedzUsuńW czasie leśnego spaceru moja kurteczka również wylądowała w koszyku. Było bardzo, bardzo ciepło :))
UsuńPodzielam Twój zachwyt nad jesienią ! Ja też kocham tę porę roku. Piękne zdjęcia . My dziś robiliśmy przedświąteczne porządki na cmentarzu . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper, że porządki macie już za sobą. Mnie to czeka w przyszłym tygodniu :) Oby pogoda była ładna.
UsuńUściski serdeczne <3
Też miałam dłuższy spacer. I trochę grzybów, w tym 2 prawdziwki! 🙂
OdpowiedzUsuńFuscilko, czyli piękna niedziela za Tobą :)))
UsuńWprawdzie nie jestem jesieniarą, ale potrafię docenić uroki tej pory roku ;-)) Dlatego korzystam z pięknej aktualnie aury i każdą wolną chwilę spędzam na zewnątrz chłonąc ciepłe promienie słońca. A plan na niedzielę miałyśmy identyczny - ja również spędziłam dziś kilka godzin z najbliższymi w lesie i poza takimi urokliwymi kadrami, jak Twoje powyżej - sporo grzybów wróciło z nami do domu ;- ))
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu miłych chwil na kolejny październikowy tydzień - Anita.
Anitko, czyli piękny dzień za Twoją rodzinką <3 U nas grzybów niezbyt dużo, jest wciąż bardzo sucho, jakiś czas temu trochę popadało i dzięki temu pojawiło się trochę grzybków, ale w porównaniu do innych okolic, to odrobina.
UsuńŚciskam Cię najserdeczniej kochana <3
Też uwielbiam jesień za jej wspaniałą, wyjątkową kolorystykę. Wspaniale ją pokazałaś na zdjęciach. Dzisiaj miałam tylko krótki spacer, bez grzybowych zbiorów. Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)))
OdpowiedzUsuńLusi, nawet najkrótszy spacer jest czymś wspaniałym. Ja niestety w tym roku nie mam zbyt dużo możliwości na takie wypady, dlatego bardzo się cieszę, gdy uda mi się wyrwać, choć na godzinkę :)) Oby piękna pogoda utrzymała się jeszcze długo :))
UsuńUściski serdeczne <3
Piekne kolory. Rowniez dzisiaj szukalam kolorowej jesieni, troszkę się udało.
OdpowiedzUsuńDziś znów cudny, słoneczny dzień, jeszcze cieplej niż wczoraj. Oby utrzymała się taka pogoda jak najdłużej :))
UsuńPrecioso reportaje y fantástico blog, me ha gustado mucho. Saludos desde el norte de España.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również serdecznie pozdrawiam :))
UsuńPiękne zdjęcia. Uwielbiam jesień między innymi za jej cudowną paletę barw.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, to prawda, jesień czaruje kolorami. Wszystko wokół aż płonie od złota i purpury, jest bajecznie i niesamowicie intensywnie :))
UsuńWidzę, że jakaś synchroniczność nas dziś połączyła. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńBasiu, to prawda, obie wędrowałyśmy leśnymi dróżkami :)))
UsuńBuziaki serdeczne :D
Uwielbiam widoki lasu jesienią :)
OdpowiedzUsuńOj tak, jesienny las jest chyba najpiękniejszy :)))
UsuńJa też jestem jesieniarą :) chyba ta pora roku zachwyca mnie najbardziej...
OdpowiedzUsuńLasy w Waszym regionie znam, bo byłam kiedyś tam 2016 :) i nadal nie wychodzę z zachwytu :)
Ściskam Agness...
Polu, moje tereny to lasy, jeziora i rzeki. Przyszło mi mieszkać w pięknym miejscu i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa :))
UsuńŚciskam Cię równie serdecznie <3
J też nie jestem jesieniarą. Jednak takie dni jakie mamy obecnie bardzo lubię. Zachwycające są Twoje jesienne, leśne leśne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam moc uścisków i serdecznych pozdrowień:)
Oby taka piękna pogoda utrzymała się jeszcze jakiś czas, jest po prostu bajecznie :D Ciepło, słonecznie i pięknie :))
UsuńUściski serdeczne <3
I ja należę do jesieniar :)). Uwielbiam jesień za jej ciepłe barwy, grzyby i wrzosy :). Piękny spacer Aguś! Jesienny las jest zdecydowanie najcudowniejszy!
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Oj tak kochana, jesienny las to magia, wszystko spowite bajecznymi, intensywnymi barwami :)) Kocham ten czas :))
UsuńUściski serdeczne <3
Październik w tym roku łaskawy jak rzadko, bardzo lubię widok na drogę, która zapowiada niespodzianki...
OdpowiedzUsuńAsiu, to prawda, po zimnym i szarym wrześniu, październik nas rozpieszcza. Jest bajecznie, ciepło i słonecznie. Oby taka pogoda utrzymała się jeszcze jakiś czas :))
UsuńI ja uwielbiam widok leśnych dróg, uwielbiam je fotografować, mają w sobie jakąś tajemnicę :)))
Jejku uwielbiam spacery do lasu zwłaszcza jesienią... Jak nie spacerujemy, to zbieramy grzyby albo odwoedzmay Park, gdzie dzieci mogą pojeździć no i ja też na hulajnogach. Podziwiamy... Ale najpiękniejsza jest nasza Bukówka...gdzie co roku jedziemy właśnie. I się teraz w te niedzielę tam wybieramy... Tam dużo dębów... Liści... Most, rzeka, i miejsce na piknik... Nasze przy domku lasy to nie to... U nas za dużo wycinki. Strasznie jest, bo nawet po lesie nie idzie czasami iść. Ale mamy swoje i koło domu ulubione kąty. Taki spacer w takim klimacie, zapominamy o świecie, o problemach, liczy się tylko ta chwila... Wiem co czujesz. Czułaś. Piękne wspomnienia. I grzybki przy okazji. A co. Hihi. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńAgatko, mieszkasz w pięknym miejscu, tylko pozazdrościć Ci takiej bliskości lasu :)))
UsuńTe wycinki drzew są wszędzie, na wielką skalę, aż żal ogarnia, smutno na to patrzeć :(
Ściskam Cię serdecznie <3
Wspaniała wyprawa po lesie, a że też jestem jesieniarą, to tym bardziej się zachwycam. :) Niedawno wróciłam ze spaceru, jest tak barwnie, no bajkowo. Spacery to moja miłość, lubię łazić i obserwować naturę, to jedno z moich ulubionych czynności życiowych. hehe Dziękuję za przemiły post, pozdrawiam najserdeczniej, miej naprawdę dobry dzionek. :))))
OdpowiedzUsuńAgusiu, wiem, że kochasz spacery i wcale się nie dziwię, bo to piękne chwile, sam na sam z naturą :))
UsuńUściski serdeczne <3
Jesień jest piękna i różnobarwna. A grzybków nie było ?
OdpowiedzUsuńKochana, były grzybki, były :))) I też miały sesję zdjęciową, bo są piękne :)) Już szykuję post z nimi w roli głównej :)))
UsuńJesień jest przepiękna. Żadna pora roku nie czaruje tak kolorami :) Twoje zdjęcia są super...
OdpowiedzUsuńOj tak, świat aż płonie od złota i purpury... jest tak pięknie i jeszcze to cudne słońce i ciepło, dopełnia szczęścia :))
UsuńDziękuję za miłe słowa o zdjęciach <3
Taką ,kolorową jesień to ja lubię najbardziej 🙂😀
OdpowiedzUsuńOj tak Beatko, na szczęście pogoda wynagrodziła nam poprzednie chłody i długo było pięknie :)))
UsuńWitaj pukaniem deszczu za oknem Agness
OdpowiedzUsuńLas o tej porze, jak widać na Twoich pięknych zdjęciach, jest teraz jak zaczarowany. Właśnie niedawno miałam okazje wędrować takimi ścieżkami.
Pozdrawiam końcówką urlopu
Ismenko, żal, gdy urlop się kończy, zawsze jest zbyt krótki :)))) Ale bardzo się cieszę, że w takich pięknych okolicznościach przyrody go spędziłaś :))
UsuńŚciskam Cie najserdeczniej <3